-
Hej dziewczynki. Dzięki wielkie za gartulacje
Jeśli chodzi o samopoczucie na kopenhaskiej to przyznaje że sama jestem zdziwiona. Jak robiłam ją po raz pierwszy to od pierwszego dnia bolała mnie głowa, było mi slabo, niedobrze i byłam strasznie wkurzona
A teraz czuję się super. Trochę jestem słaba, ale do wytrzymania. Nie boli mnie głowa i nic poza doskwierającym czasami głodem
Zastanawiałam się wczoraj dl aczego tak i wymyśliłam że to może dzięki temu że tuz przed rozpoczęciem diety (jakieś pół roku) jadłam dość zdrowo. Tzn. Bardzo dużo warzyw i owoców. Chude wędzliny, mało smażonych rzeczy. Tylko słodycze w niedozwolonych ilościach
No i może dzięki temu nie było tyle toksyn w moim organiźmie i dlatego czuje sie całkiem ok.
A Wy jak myślicie
Pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Witam!
Bardzo to dobra wiadomosc Kameleon - i oby juz z Twoja pociecha bylo calkiem dobrze
. A co do utraconego kilograma, to moze jednak bedziesz mogla zmienic wskazanie na Strazniku
.
SaroP - to dobrze, ze Twoj maz wspiera Twoja motywacje do walki, bardzo to wazne
!
Ja dzis troche zgrzeszylam slodyczami
. Nie wiem czy to wina okresu, czy bardziej jednak lakomstwa
... Ale pora jest dosc wczesna, wiec jakos to bedzie, tym bardzie, ze dzis ide na basen
.
-
Biedronko kochana,
faktycznie jeśli masz okres to strasznie ciągnie na słodycze, ale postaraj się opanować, a wyjdziesz z tego z podniesioną głową
No i fajnie że możesz to spalić na basenie 
Ja już sie nie moge doczekać środy, bo znowu ide na step
Choć wciąż trochę czuje zakwasy to chce jeszcze
Buziaki
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Witajcie popołudniowo 
U mnie po lunchu całkiem fajnie. Czuje sie super, choć nie dałam rady zjeść całego brokuła i tylko 1 jajko. Po prostu nie mogłam i już - ale mi sie musiał żołądek skurczyć 
No a na obiad o 17ej czeka mnie befsztyk
No i już prawie 8 dzień za mną
Tylko dotrwać do końca, a potem to chyba SB. A czy na SB wolno mleko
Pozdrawiam ciepło
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Witajcie
Wracam do normalnego życia
Tylko nie będę mogła niestety chodzić na siłownię, bo z mężem będziemy się wymieniali opieką nad córeczką. Ale to nic - pozostają mi nadal ćwiczenia w domku
Dzisiaj dietka spoko / chociaż było małe ciasteczko.../ i mam nadzieję, że już niedługo coś się ruszy.
Zauważyłyście, że księżyc zbliża się do pełni??? Prawdopodobnie kiedy księżyc rośnie my też mamy skłonności do tycia a jak jesteśmy na diecie to wolniej idzie zrzucanie wagi. Ale po pełni jak księżyc maleje dużo szybciej zgubić kilogramy
A to już niedługo. Czy ktoś z was słyszał cokolwiek o tej teorii. Ja jestem spod znaku Raka i zawsze księżyc miał na mnie ogromny wpływ - włącznie z lunatykowaniem w dzieciństwie i bezsennymi nocami w czasie pełni. I teraz mam zamiar sprawdzić zależność księżyc - dieta
Saro ja nadal pod wrażeniem Twojej diety - i jeszcze nie mogłaść zjeść całego lunchu
Ale waga poleci
Biedroneczko zjedz sobie troszeczkę słodyczy - przy @ to bardzo pomaga i troszkę rozkurczowo działa. I nie miej wyżutów sumienia, bo stres jest jeszcze większym zagrożeniem dla naszego organizmu niż nadprogramowe kilogramy
-
Kameleonku, jak sie cieszę, że u Ciebie już lepiej

Co do dietkowania wraz z księżycem to też dużo na ten temat słyszałam i myślę że ma to swoje uzasadnienie. A możesz coś więcej napisać o tej dietce księżycowej
Ja też zawsze zwracam uwagę na księżyc, bo tez ma duże znaczenie w moim życiu. Jestem spod znaku wagi, ale też od dziecka w pełni lunatykowałam, a teraz zawsze boli mnie głowa po nocy gdy była pełnia. Wiem ze księżyc wpływa na nasze życie i można to wykorzystać
Pisz czego się dowiedziałaś 
Pozdrawiam cieplutko i buziaki dla małej
-
Witaj Saro
Przepraszam cię że dopiero teraz odpisuję ci na twoje pytanie odnośnie przygotowania ryby.
Otóż ja zanim rybkę włożę do foli...odmrożę ją wpierw...posypuję pietruszką, vegetą, solą ,pieprzem ....i zawijniętą w folię do nagrzanage pieca...chwilę ją piekę ,aż nie zrobi się jadalna....w trakcie pieczenia zaglądam i sprawdzam czy już jest gotowa...dlatego nie wiem ile czasu ją piekę
. Ostatnio kupiłam do pieczenia rybkę pangę.
Ale również próbowałam ją robić na patelni bez tłuszczu....na nagrzaną patelnię włożyłam wcześniej przygotowaną rybkę i trochę wody wlałam na patelnie....póżniej nakryłam to pokrywką i za chwilę rybka była gotowa....jeszcze szybciej niż w piekarniku...a w smaku nawet lepsza 
Nie stosuję żadnych panierek ani mąki do ryby...i stwierdzam ,że dopiero tak przygotowana ryba ...potrafi oddać cały swój prawdziwy smak
A ja dzisiaj mam dietkę jabłkowo-kapuścianą...za karę
W weekend trochę poszalałam
...i teraz muszę to naprawić
Za to tobie fenomenalnie idzie ta kopenhaska
....nie ulegasz pokusą ...super
pozdrawiam
-
Kameleonku cieszę się że u córci lepiej
A co do księżyca i zbliżającej się pełni....to już kiedyś zaobserwowałam,że w noc poprzedzającą pełnie księżyca...jestem nie do życia...ze wszystkimi się kucę...jestem drażliwa...i mam ogromny apetyt, podobnie jak tuż przed okresem
-
Poczyałam trochę na temat tzw. "diety księżycowej" i myślę że teoria mocno dorobiona
Owszem na pewno jakiś wpływ jest - nie ma wątpliwości ale ja raczej traktuję to jako dodatek, ciekawostkę itd.
Dieta księżycowa to nic innego /z tego co znalazłam w google/jak dieta 1000-1200 kcal bez pieczywa, ziemniaków i słodyczy. Wiadomo - każdy by schudł niezależnie od tego czy to będzie dieta księżycowa, plutonowa, wenusowa czy jaka kolwiek inna
A ja zaraz biorę się za ćwiczenia i nie liczę chyba na planety tylko na siebie
Trzymajcie się
-
Dobry wieczór,
u mnie dietkowanie wzorowo
Na obiadek o 17ej befsztyk i tyle. Męzowi zrobiłam ryż z gulaszem i jeszcze mu pączka kupiłam i nawet bardzo mnie nie przejęło
Poza tym czuje sie nadal super. Już myśle ze tak niewiele mi zostało do konca
pimpku nic sie nie stało. Oczywiście rybkę w folii robiłam i za bardzo mi nie wyszło wiec sprawdzonym sposobem zrobie ją na patelni
Ale bardzo dziękuje za rady
Kochana z Ciebie dziewczyna.
A co to się działo w weekend
A moze te dni kapusciano-jabowe tak lubisz
Ale Ty przecież bardzo ładnie dietkujesz więc nie masz się co przejmować drobnymi wpadkami 
kameleon wiadomo że od samego księzyca się nie schudnie i to tylko ma wspomóc odchudzanie. Jak jest naparwde to trzeba wypróbować
Super że dzielnie ćwiczysz, pewnie waga zaraz poleci w dól 
Pozdrawiam cieplutko
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki