Strona 31 z 272 PierwszyPierwszy ... 21 29 30 31 32 33 41 81 131 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 301 do 310 z 2713

Wątek: Wielkie spodnie to już przeszłość :))) [foto 211 str]

  1. #301
    Guest

    Domyślnie

    Cześć SaraP=).
    Wiedzę, że świetnie Ci idzie. Gratuluje samozaparcia...
    Zazwyczaj po kopenhaskiej tak jest, że na połowę produktów z jej jadłospisu nie można potem patrzeć=P.
    Ja też uwielbiam mleko wszelkiej postaci, nie wiem jak mogłabym się bez niego obyć=P.

  2. #302
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Ja wieczorem bylam na zakupach i kupilam miedzy innymi 2 paczki zdrowych zbozowych batonow - jedne maja po 135 kcal sztuka, a drugie mniej - 80 kcal (takiego juz zdarzylam wszamac ...). Pomyslalam, ze moze lepiej bedzie, jak bede jadla takie slodkosci, zeby nie miec potem napadow na zakazane slodycze. Oczywiscie postaram sie i z tymi batonami nie przesadzac ...

  3. #303
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Ja w domu jak jestem to nie chce mi sie jesc słodkiego, a zawsze mamy pełno ciastek i innych slodkości Tylko najgorzej jest jak sie idzie w gości albo w domu ma sie gosci i wystawi jakies dobrocie
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  4. #304
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    U mnie ogolnie z jedzonkiem dzis OK, choc troszke sobie slodze - zaliczylam juz jednego z tych "zdrowych" batonikow i suszone morele, ale bedzie dobrze - po poludniu ide na basen, wiec czesc jedzonka spale .
    A ja juz mam wlasna wage ! Jutro rano sie zwaze i sie zobaczy co tam pokaze . Co do pomiarow tluszczu i wody w organizmie, to jeszcze musze rozszyfrowac jak to mierzyc ...

  5. #305
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    Witaj SaroP

    Rybka mniam...ja zadawalam sie feta..a dzis bede jesc piers z kurczaka..pycha dawno nie jadłam .....no idalej sie bede trzymac ostro..bo waga ruszyła..

    Pozdrawiam
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  6. #306
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    A ja niedawno wrocilam z basenu !
    SaroP - jak tam po szkoleniu i wogole z dietka ?
    Kameleon30 - wierze, ze Twoje problemy wkrotce sie skoncza i znow tu zawitasz, bo nam tu Ciebie brak .
    Pozdrawiam wszystkie odchudzaczki !

  7. #307
    kameleon30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie !!!
    Miałam, a właściwie mam jeszcze zły okres. Córka nadal bardzo chora / trzech lekarzy nie wiedziało co jej jest / i pomimo leczenia homeopatycznego po czterech dniach gorączki ok. 40 st.C zdecydowaliśmy się na antybiotyk. W domu atmosfera nerwowa, trochę na siebie burczymy i do tego wszystkiego dzisiaj sobie zapaliłam / ale po połowie wyrzuciłam bo syf!!!!!/. Jakoś tak smutno...............
    Cieszę się Biedroneczko, że tęskniłaś chociaż troszkę Ja też za Wami tęskniłam ale jakoś ani czasu, ani natchnienia nie było....

    Z tego wszystkiego jeszcze prezentów mikołajkowych nie kupiłam

  8. #308
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Kameleon - oby po tym antybiotyku byla poprawa Daj znac, jak cos sie zmieni.
    A ja po dzisiejszym wazeniu dokonalam zmiany na Strazniku Wagi - 66 kg jest moje !

  9. #309
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie dziewczynki w niedzielne popołudnie,
    dopiero dziś jestem na necie, bo wczoraj rano byłam po buciki, a potem do Oświęcimia na to szkolenie i zeszło do 22ej. Na szkoleniu było mnóstwo jedzenia, pizza, paluszki, orzeszki i inne tego typu przekąski, ale się nie złamałam. Zresztą mój mąż solidarnie obiecał nie jesc też. W drodze powrotnej zjadłam tylko marchewkę i 2 jajka.
    A dziś pół dnia leniuchowalam, a potem mąż mnie zabrał na moje mięsko z grila. Było pycha i w sumie do tej pory nie jestem głodna. Trochę boje sie kryzysu bo najbliższy posilek dopiero jutro o 13ej, ale pocieszam się że rano wypije ciepłą kawe
    Poza tym dziś weszłam na wagę i ... 73 kg
    Więc tickerek znowu w prawo
    Zaczynam mieć juz nadzieje na ta 6 z przodu
    Bardzo fajnie że tyle tu Was zajrzało. Bardzo się cieszę

    pimpku jak robisz tą rybkę Ja zrobiłam ostatnio w folii, ale zbytnio mi nie wyszła. W sumie byłam taka głodna że i tak mi smakowała ale następnym razem zrobię na teflonie. Bez tłuszczu, z ziolami - pycha. Co do befsztyka to właśnie robię go w ten sam sposób, tylko na łyżce oliwy z oliwek. Kiedyś (na pierwszej kopenhaskiej) go gotowałam - był obżydliwy i niczym w samku sie nie różnił od podeszwy buta pewnie
    Co do systematycznej gimnastyki to zamierzam ją zacząć. Oczywiście wciąż czuje zakwasy, więc nieźle mi ten step dał popalić, ale i tak nie moge sie doczekac środy kiedy znowu pójde
    A teraz pimpku coś ćwiczysz

    BIEDRONKO widzę ze ładnie sobie radzisz No i czekam na wyniki ważenia. Acha i koniecznie mi powiedz jak smakują te batoniki. Czy czuć jakąś różnicę Moja koleżanka twierdzi ze nie da sie tego jesc, bo mają posmak słodzika...

    Madziiii dla mnie tez rozstanie z mlekiem na 13 dni jest najtrudniejsze.
    Co do produktów z kopenhaskiej to masz racje na większość z nich nie można patrzeć później. Ja zakochałam sie w jednym z dań kopenhaskiej, a mianowicie plastrze szynki z jogurtem naturalnym pYchota
    A jak u Ciebie Madziiii

    agapinko mnie natomiast od siedzenia w domu strasznie chce sie słodyczy. Po prostu chodzę i węszę i proszę męża żeby mi coś kupił I tak juz wiele kilosow przybralam. Ale dziś jak byłam w sklepie, stały za mną dwie laski, jak zaczęły wyciągać pyszności/słodkości z koszyka (nie będę pisać co tam było) to aż mi się coś zrobiła. Mój mąz mi szepnął na ucho: " im urosna pupy od tego, a Ty osiągniesz cel" I odrazu poczułam sie lepiej

    Ośmiorniczko a propos fety, możecie mi podać jakieś przepisy Bo własciwie nigdy z niego nie korzystałam. Kiedyś kupiłam sobie jakiś dodatek do chleba z tym, był pycha, ale nie wiem jak korzystać z samej fety

    kameleon strasznie mi przykro z powodu malutkiej. mam nadzieje ze po antybiotyku juz lepiej. Tzrymam kciuki. No i mam nadzieje ze bedziesz czesciej zagladac

    Pozdrawiam cieplutko [/b]

  10. #310
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Hej! SaroP - fajnie, ze znow tu jestes ! No i super, ze znow masz kilo mniej ! A ja juz sie dzis chwalilam - tez kilo w dol 66 kg ! A co do tych batonikow, to pewnie sa rozne rodzaje, te ktore jadlam sa super - jeden rodzaj to jakby mesli w formie batona "sklejonego" miodem, a drugi to takie ciastko z marmoladka w srodku - dla mnie pyszota ! Po prostu powinnas sprobowac rozne i w koncu trafisz na takie, ktore beda Ci smakowaly. No, ale poki co Kopenhaska, wiec zadnych slodyczy .

Strona 31 z 272 PierwszyPierwszy ... 21 29 30 31 32 33 41 81 131 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •