hahahahahaha
oj Pimpek nie przesadzaj.Nikt nie pobije takiej maciory jak ja
buhahahahaha
hahahahahaha
oj Pimpek nie przesadzaj.Nikt nie pobije takiej maciory jak ja
buhahahahaha
grunt to pośmiac sie z samej siebie,humor poprawia mi sie na forumFajnie ze jestescie dziewczyny
Ale sobie słodzicie
Ja też tak zawsze z siebie kpie Ale przyznaje że jak mnie czasem deprecha dosięga to żarty nie pomagają
Na szczęście mój humor narazie ok. Również dzięki Wam
Niedługo kończę dniówke.
Oprócz śniadania zjadłam dziś :
II śniadanie: banan
"Obiad": kanapka w parcy z tym co rano
Przekąska : 3 manadrynki
Okazało się ze jakoś da sie chwile wygospodarować na zjedzenie czegoś
JAk myślicie. Jest ok
Teraz jestem głodna, ale jak wróce to najpierw dwie szklanki wody Potem coś lekkiego.
Dziś mam dużo zapału i chęci, mam nadzieje że przetrwam. Bo w sumie mam taki problem, że rano mogę nie jeść, ale wieczorem to mogę pochłonąć wszystko, taki mnie głód nachodzi. Ma któraś z Was tak Jak sobie z tym radzicie
Muszę pomyśleć faktycznie o jakiś ćwiczeniach. Przeglądałam dziś oferte fitness klubów. Podoba mi się step, co o tym myslicie Tylko kupię dres i wystartuje za tydzień. P pracy. Hmmm...
Super, super, super..... to dobrze że jeszcze chcesz ćwiczyc
Ja jutro ide na aerobik jak kolezanka mnie nie wystawi
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Ja zapisałam sie na basen a jestem chora i karnet mi przepada.buuuuuuu
SaroP świetnie ci idzie
witam wszystkich ja tez postanawiam od jutra dieta tak mowilam sobie juz chyba ponad milon razy ale teraz chodzby nie wiem co musze wytrwac
moze cos wiecej o sobie powiem to tak mam na imie ewa lat 18 koncze w grudniu 170 wzrostu a waga to juz tak 71kg wiec nie jest za dobrze ale nie ma co trzeba wziazc sie za siebie i zaczac diete. teraz mam podwojna motywacje bo mam zamiar jutro wam zdac relacje jak mi idzie a to forum juz tak czytam chyba od miesiaca i mialam zaczac SB ale nie wiem jak to jest tak do 3 godziny wszystko idzie dobrze a potem jakas kanapka z chlebem i jakis batonik ale koniec z tym jutro bede przestrzegac jadlospisu. bo ja sie zle czuje z moja waga tym bardziejej ze nigdy nie mialam problemow z moim wygladem bo trenowalam siatkowke no coz a teraz sie troche zmienilo ale koncze z podjadaniem i slodyczami
Witam ponownie!
Ciesze sie SaraP, ze dzielnie sie trzymasz . Mam nadzieje, ze bylo ok do konca dnia . Mysl o cwiczeniach jest bardzo dobra - koniecznie cos zacznij dzialac, a Twoje odchudzanie nabierze tempa!
Pszczola77 - zycze Ci na starcie powodzenia - wiem, ze poczatki bywaja bardzo trudne, ale probuj do skutku!
Moj wczorajszy dzien moge zaliczyc do udanych - poza trzymaniem sie rozsadnego jedzonka, bylam na basenie, a wieczorem zaliczylam moje cwiczenia na brzuch. Kiedys nie moglam zabrac sie za cwiczenia chocby raz na jakis czas, a teraz ... wciagnelam sie w to . Widocznie jest to mozliwe...
Trzymajcie sie - kolejny dzien przed nami - nie zmarnujmy go na ojadanie sie !
SaraP wiatam Cie w kolejnym dietkowym dniu
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Zakładki