-
cześć
no wiec wczoraj dzień dietkowy dobrze minął :
plan na dziś :
sniad; 4xwaza, z serem feta light 250kcal
II sniad; jabłko 70 kcal
III sniad; kefir 200 kcal
obiad; pierś z kurczaka pieczona, surówka 300 kcal
kolacja: jajecznica 200 kcal
razem 1020 kcal
miłęgo dnia dziewczynki, pozdrawiam, papapa
-
cześć
plan na dziś:
I sniad: bułka grahamka, polędwica, ogórek 320 kcal
II sniad: 2 mandarynki 80 kcal
II sniad: bułka taka jak wyżej 320 kcal
kolacja: omlet z dżemem, 250 kcal
dziwny mam dzis ten rozkład, ale po pracy ide na miasto, zejdzie mi pewnie do pory kolacji, wiec musze sie najeść
pozdrawiam, pa
-
-
Hej,
co słychać
Pozdrawiam piątkowo
-
no witam wszystkich.... jeju jaka ja stęskniona byłam za Forum...
nie pisałam nic , bo miałam urwanie głowy... na długi weekend wyjechałam na wczasy za granice. dokładnie do tunezji, a wczesniej było pakowanie , duzo pracy w biurze zeby sie wyrobić ze wszystkim itp.... ale wracam grzecznie na forum... grubsza o 3 kg, tzn moze to odłozona woda, albo nie wiem, po ciuchach w sumie nie czuje... ale jadłam bardzo duzo na wyjeździe, mam zamiar w dwa tygodnie wrócić do wagi albo nawet schudnąć bo szykuje mi sie wesele kuzynki 2 czerwca i mam zamiar kupic piękną sukienke i pieknie wyglądac
plan na dziś :
śniad: vaza x4, serek topiony, jajko 220 kcal
II sniad: jabłko 90 kcal
III sniad: jogurt nat , 2 łyzki musli , 170 kcal
obiad: mięso gotowane z rosołu, surówka 250 kcal
kolacja: nie wiem, ale cos za 200 kcal
to miłego dnia zycze, poodwiedzam was poźniej pokoleii
-
czesc
coś czuje ze zbliżają się ciezkie czasy... doszło mi coraz wiecej obowiązków w pracy, i nie mam kiedy nawet poczytac na forum, masakra... ale bede sie strac ... boje sie ze jak sie opuszcze w tym to moja dieta tez na tym ucierpi
wczoraj było pieknie dietkowo, az do momentu jak skusiałam sie na ciasteczka, niby kilka wafelków, no ale jednak to słodycze ....
plan na dziś :
sniad: sałatka z sałaty ziel,jajka, pomidora i tuńczyka, jabłko 200kcal
II sanid: jogurt nat. z musli 200 kcal
III sniad; jabłko 100 kcal
obiad: makaron razowy i ser biały 250 kcal
kolacja: sałatka chyba taka jak rano
no i juz piatek, strasznie mi ten tydzien zleciał
pozdrawiam wszystkich bardzo, papa
-
witam wszystkich bardzo serdecznie
ale ten czas leci, ani sie obejrzałam a tu tyle dni nie pisałam nic na Forum, skandal
u mnie wszystko ok, niestety nadmiar obowiązków nie pozwala mi codziennie tu zaglądać , ale juz dziś musiałam...bo normalnie nie mam pomysłów co jeść, a tak to jak poczytam wasze wątki to zawsze cos mi sie spodoba , a dzis ide na zakupy i musze iśc sie zwazyć do kogoś , bo powiem szczerze nie mam pojęcia jak sie sytuacja przedstawia
plan na dzis :
sniad: 4xwaza, ser biały, pomidor 210 kcal
II sniad: jogurt.nat.+musli 200 kcal
III śniad: maślanka 200 kcal
Obiad: ryba +warzywa mrożone 250kcal
kolacja: chyba zrobie sałatke na jutro , wiec robiąc ją cos poskubie
pozdrawiam, papa
-
Witaj ,
wpadłam podziękowac za pamięć i zobaczyć co u Ciebie
Rozumiem Cię doskonale z tym nadmiarem obowiązków, bo sama to przechodzę
Musismy się dzielnie trzymać i mimo wszystko ładnie dietkować.
Już wkrótce przeciez lato
Buziaki
-
no dla mnie lato juz sie zaczęło niestety... mam jakiegoś doła ostatnio bo brzuch mi chyba urósł ...nawet wstrzymuje sie z zakupem sukienki bo boje sie ze bede brzydko wyglądać, boje sie iść do sklepu mierzyć ....masakra... i ciągnie mnie do słodkiego strasznie!!! nie wiem juz sama co to bedzie....wieci jak to jest jak sie ma poczucie takiej beznadziejości i ze sie brzydko wygląda....
plan na dzis:
sniad; 3xwaza, ser zółty, pomidor, jajko 250 kcal
II sniad; jabłko duze 150 kcal
III sniad: activia , łyzka musli 180 kcal
i zjadłam pare herbatników
obiad: ryba +warzywa na patelnie 300 kcal
na kolacje NIC!!!! chyba ze nie wytrzymam to owoca jkiegos schrupie
pozdrawiam, papa
-
no dla mnie lato juz sie zaczęło niestety... mam jakiegoś doła ostatnio bo brzuch mi chyba urósł ...nawet wstrzymuje sie z zakupem sukienki bo boje sie ze bede brzydko wyglądać, boje sie iść do sklepu mierzyć ....masakra... i ciągnie mnie do słodkiego strasznie!!! nie wiem juz sama co to bedzie....wieci jak to jest jak sie ma poczucie takiej beznadziejości i ze sie brzydko wygląda....
plan na dzis:
sniad; 3xwaza, ser zółty, pomidor, jajko 250 kcal
II sniad; jabłko duze 150 kcal
III sniad: activia , łyzka musli 180 kcal
i zjadłam pare herbatników
obiad: ryba +warzywa na patelnie 300 kcal
na kolacje NIC!!!! chyba ze nie wytrzymam to owoca jkiegos schrupie
pozdrawiam, papa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki