Strona 49 z 111 PierwszyPierwszy ... 39 47 48 49 50 51 59 99 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 481 do 490 z 1104

Wątek: ZACZYNAM dalszą walkę o piękne ciałko ;)

  1. #481
    kasiulao jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Mysiunia :* u mnie jakos leci. powolutku ale do celu. juz prawie 6,5 kg za mna .pozdrawiam i czekam jak zapewne pozostali az wrocisz do nas :*

  2. #482
    Guest

    Domyślnie

    To był ciężki dzień, ale przetrwałam!
    Dobrze, że już powoli dobiega końca.
    Oby jutro był lepszy dzień...

  3. #483
    Guest

    Domyślnie

    Hej Myszko
    Co tam u Ciebie słychać? Chyba nadal ostro dietkujesz? Ferie masz czy szkołę?
    Opowiedz mi proszę w skrócie jak Ci życie płynie bo powiem Ci szczerze, że nie chce mi się czytać Za dużo stron tu zapisałyście i się pogubiłam. Ale teraz będę na bieżąco

  4. #484
    Guest

    Domyślnie

    MychaNaDiecie, dobrze, że już jutro do nas wracasz .
    Ja dziś kolejny dzionek zaliczyłam...pomyślnie .
    A jutro ważenie i waga musi pokazać mniej, chociaż 1 kg .

  5. #485
    zlota22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Widzę że mamy podobne gusta też na imprezie nie lubie pić piwka wolę coś mocniejszego a w domq to i owszem czasem się skuszę

  6. #486
    kasiulao jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    wracaj do nas ale mi to szybko!!!!! hehe nudno tu jakos bez ciebie .

  7. #487
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie Laski!


    Jestem, jak widać wróciłam jakieś 2 godzinki temu i prawie od razu się melduję W ogóle dzięki dziewczyny, że zaglądałyście - to naprawdę miłe


    Kasiulao - gratuluję Ci tych 6,5kg świetnie sobie radzisz.

    Metinka - widzę, że Tobie też dobrze idzie. Nie przejmuj się, że czasem jest ciężko, ale początki zawsze są najtrudniejsze. Poradzisz sobie skoro teraz dajesz radę

    Newa - z chęcią bym Ci opisała co się dzieje, ale sama jestem chwilowo nie w temacie - na 4 dni wyjechałam a tu napewno sporo zmian.


    Wyjazd zaliczam zdecydowanie do udanych Dobrze było chociaż ostro pogrzeszyłam - także kulinarnie W poniedziałek obiadek niedietkowy, ale reszta OK , wtorek to samo, wczoraj do wieczoraj też dobrze a później piwko, wódka, batonik, kebab... jak szaleć to szaleć Dzisiaj też jakoś nie było źle - myślę, że w 1500 kalorii się zmieściłam. Jutro normalna dietka do wieczora a później szlańswta ciąg dalszy bo mam urodziny i mała domówka się szykuje. W sobote też z okazji urodzin przyjdzie ciocia i wujek, więc pewnie coś zjem, ale postaram się nie przesadzić...

    Obawiam się, że nie jakiś kilogramik czy dwa to napewno mi przybędzie ale szczerze mówiąc to myślałam, że bardziej się tym przejmę. Jakoś na lajcie do tego podeszłam - zgubiłam 18kg, więc z tym 1kg czy 2kg też sobie poradzę z resztą wszyscy mi mówią, że strasznie schudłam i żebym już przestała. Schudnę do tych 52kg i daję sobie na bank spokój...

    Mam okres, więc ważenie mija się z celem, ale nie wytrzymam tygodnia - ważenie jutro rano Szczerze to się dziwię, że jeszcze na wagę nie wskoczyłam, ale to byłoby całkiem bez sensu - wypiłam w ciągu godzinki 3 herbaty i zjadłam kanapki w pociągu, więc mam pałny brzuszek, no i plus ten okres. Tylko bym się podłamała jakbym zobaczyła jakieś 56 czy 57kg

    To tyle o mnie. Teraz piszcie mi co u Was? Jutro mogę nie mieć czasu żeby poczytać Wasze wątki, ale w weekend postaram się nadrobić zaległości

    Przesyłam Wam ogromniastego buziaka

  8. #488
    Guest

    Domyślnie

    No i się zważyłam - nie jest tak źle 55kg, czyli przybył mi tylko jeden kilosek w dodatku mam okres. Nie zmieniam suwaczka, zważę się za tydzień to powinno byś znowu 54kg więc niech już tak zostanie...

    Dzisiaj powrót do dietki, ale tylko do wieczora - później jem i piję i się tym nie przejmuję...
    śniadanko - grahamka z miodem a do tego kawusia z mleczkiem
    całość ok. 200 kcal

    na obiadek przewidziałam duuuuuży kawałek rybki gotowanej na parze

    A jak Wam dzisiaj idzie? Humorki dopisują od rana?

  9. #489
    Guest

    Domyślnie

    Odwiedziłam chyba wszystkie najważniejsze wątki - jeśli kogoś pominęłam to psieplasiam Teraz zmykam - jak będę miała jeszcze dzisiaj troszkę czasu to wpadnę.

    Miłego dnia Dziewczyny - dietkujcie sobie ładnie

  10. #490
    kinius33 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Myszko, co u Ciebie?

Strona 49 z 111 PierwszyPierwszy ... 39 47 48 49 50 51 59 99 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •