diznev - gratulujęCiesze się, ze masz mniej o kilogram swego ciałka
A wymiary...matko... po mału... nie od razu Kraków zbudowano
Powoli... foch ma rację... często jest tak, że na początku ubywa nam ciałka tam, gdzie nam mniej zależy na tym ubytku
trzymaj się więc dzielnie i nie odmawiaj sobie "od c zasu - do czasu" przyjemność, choćby w postaci tych wafelków, ale może raczej wyznacz sobie jeden dzień, w którym będziesz sobie jednego zjadała![]()
Pozdrawiam![]()
Zakładki