Wątek: dieta, tak po prostu :)

powodzenia

hej
juz po egzaminie mysle, ze zdalam ale na razie nic nie mowie, zeby nie zapeszyc. Tag z gatunkow dziennikarskich
Jutro juz jade na Krym Wygrzeje sie bo tam kolo 27 st. C Troche przeraza mnie podroz 2 dniowa (lub dluzsza) pociagiem, bez mycia sie, ale damy rade
Wracam kolo 20 wrzesnia (w sumie nie ustalilismy kiedy powrot).
Trzymajcie sie w tym zimnie cieplo chudnijcie pieknie i cwiczcie
caluje

Corsi
moi teściowei są teraz na wczasacyh na krymie, i teściowa mi dzisiaj smsa pisała, że tam jest 40 stopni
a u nas 8 i ciagle leje , cały dzien, całą noc i cały wczorajszy dizen

baw sie dobrze

Wypoczywaj błogo! Należy Ci się

och, ale Ci tego Krymu zazdroszczę! nawet sobie nie wyobrażasz, nie mam niby co zazdrościć, bo też kawał świata zobaczyłam, ale przez ten wyjazd nabrałam ochoty na więcej napaliłam się na takie wyjazdy i już myślę o tym, co będę robiła za rok

no to baw się dobrze i 1 października zaczynamy, tak?

hej dziewczyny
tak tylko wpadam napisac, ze wrocilam
i ze Krym jest piekny i wspanialy!!
i ze w ciagu niecalych dwoch tygodni spedzilam w pociagu 65 godzin :P
i ze zdalam egzamin wiec juz na 2 roku jestem!
i ze wrzuce jakies zdjecia pozniej
i ze (TAK AGASSI) od 1 pazdziernika ruszam z dieta pelna para!!
i ze teraz nie ma obzerania sie tylko przystosowywanie do dietki
i ze sie stesknilam!
i ze poodwiedzam Was wieczorem

NO! to corsi wraca - marnotrawna corka
witamy na pokladzie

ciesze sie, ze jestes taka naenergetyzowana

wracaj i pisz dokladnie jak bylo, co robilas i wklejaj fotosy

no dobra skoro Ago kaze pisac to pisze no nie?
na Krymie przedewszystkim odpoczywalam i sie cieszylam ostatnimi promieniami slonca i wakacjami w dodatku bylam tam z grupa znajomych, z ktorymi w Krakowie nie spotykam sie za czesto wiec odbilam to sobie na dlugich rozmowach (w sumie w pociagu i tak nie bylo nic innego do roboty :P:P ). Oprocz tego zwiedzilam Odesse, Lwow, kawalek Symferopola, troche Jałty i plaze w Balaklawie pod Sewastpolem
Oprocz tego jak to mlodzi, majacy duzo eneregii ludzie, robilismy sobie imprezki w domu z piwkiem w reku i dlugimi spacerami nocnymi Duzo tez gralismy w karty, bardzo wciagajace zajecie jak pada i wieje wiatr :P No i czytalismy tez ciekwe ksiazki na plazy i plywalismy w morzu, gdzie bylo strasznie zimno :P i mnostwo kamieni, ale po pierwszych 5 minutach jako tako cieplo sie robilo tylko trzeba bylo je przetrzymac.
Co by Wam jeszcze opowiedziec. Krym i Ukraina w ogole warte sa glebszego zwiedzenia ;D


a co do optymizmu na jesien to mam go duzo. Jesien to chyba moja ulubiona pora roku (chyba o kazdej porze roku tak mowie :P) i bardzo dobrze na mnie dzialaja kolorowe drzewa. Pobudza mnie do dzialania takze zaczynajaca sie szkola (dziwne wiem :P).
Zapisalam sie juz na basen (2 razy w tygodniu) i rozmyslam nad kupnem karnetu do silowni. Ale nie wiem czy sie wyrobie czasowo. Zobaczymy kiedy bede pracowac. Ale raczej kupie tylko musze najpierw zarobic pieniadze na niego :P:P ahh jesien jesien. tyle planow

a jutro Wam wkleje zdjecia z Krymu jesli chcecie :P a jak nie to tez Wam wkleje ;P ale nie za duzo, zeby nie przynudzac :P

JAKIE PRZYNUDZAC??? JAKIE PRZYNUDZAC WSZYSTKIE WKLEJAJ! To my tu wystesknione, wyczekujace i jeszcze nie wiem co wy- ..a ta sie pyta czy nam wkleic

No wariatka

Swoja droga taka wyprawa jak Wasza to moje marzenie od dluzszego czasu. Zadne tam organizowane wyjazdy grupowe, wycieczki z przewodnikiem i sniadanie w hotelu o 7 rano

DAWAJ ZDJECIA

ee tagotta nie przesadzaj, jak zacznie nam wklejac takie nudne fotosy jak zawsze :P , bede chrapac nad watkiem corsicola

ciesze sie, ze wraca stara :P dobra corsi