Coś dzisiaj mam kiepski nastrój.Ale to chyba przed jutrzejszą rozmowa.
I czeka mnie sprzątanie mieszkania.O rany jak mi się nie chce.
Wersja do druku
Coś dzisiaj mam kiepski nastrój.Ale to chyba przed jutrzejszą rozmowa.
I czeka mnie sprzątanie mieszkania.O rany jak mi się nie chce.
:( Renata, co to ma znaczyć kiepski nastrój? Powinnaś się naładować maksymalnie pozytywnie, by jutro wszystko poszło pięknie :) A co do sprzątania zawsez możesz je zrobić kiedy indziej :wink:
Renatko musimy odgonić ten twój podły nastrój, bo to krok do niedietkowego jedzenia, przynajmniej tak jest u mnie.
A więc musisz sobie pomyślec o czymś przyjemnym, a sprzątanie to ruch i spalanie kalorii, czyli wszystko na +. Ja własnie popoijam kawkę iklikam do was szybko bo zaraz będę pracować (bawię dziecko w wieku mojego synka).
Miłego dnia :D
witam Reniu :)
Co to za nastrój wprowadzasz do swojego wątka :) Proszę mi się tu szybko uśmiechnąć :)
no Renatko!!!!!
ogromny usmiech prosze i bez zalamywan!!!! dziewczyny maja racje to najszybszy krok po slodkie!!!
trzymaj sie mocno i badz silna :)
buzial
Byłam z Zosia na mieście.I zaszłam do księgarni się dowiedzieć o moją książkę(miała być jutro).I nie mogą znaleźć w hurtowni i mi nie przywiozą.A nie chciałam kupować przez internet żeby oszczędzić koszt przesyłki.I nie udało się.Jednak będe musiała zamówić.I znowu będe musiała czekać.
To dietkę zacznę później niż planowałam.
Trochę sie wkurzyłam.Ale już humor mi wraca.Umiecie podnieść na duchu.Dzięki.
Szkoda ze nie udało ci się kupić tej ksiązki,
Po to tutaj jesteśmy zeby człowiek w chwilach słabości, złego humoru, zaglądał na forum i mógł poczytac że są osoby, którym nie jest obojęten jak się inni czują :D
Miłego popołudnia dietkowego życzę :lol:
a nie da sie tej ksiazeczki sciagnac w postaci pdf, albo jakiegos skanu????
Reniu no trudno... to musisz zamówić, lepiej nie zwlekaj i juz teraz zamów :) może poszukaj jakiejś księgarni która ci w ciągu 2 dni wyśle :)
Gru ja szukałam skanu na necie i nigdzie nie ma :(
Nawet żeby można było ściągnąć skan czy w postaci pdf to nie mam pojęcia jak to zrobić.Zresztą Agapinka napisała że patrzyła i nie ma.