Strona 286 z 478 PierwszyPierwszy ... 186 236 276 284 285 286 287 288 296 336 386 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,851 do 2,860 z 4780

Wątek: Walka z kilogramami-tym razem wygram!

  1. #2851
    Doris76 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2010
    Mieszka w
    Rycerka Górna
    Posty
    218

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez renat1111
    Juz ja się rozprawię z tym sadłem.Ile można go nosić?Juz wystarczy a Wy mam nadzieje mi w tym pomożecie.
    I o to własnie chodzi
    Buziaki, miłego dnia z nowymi postanowieniami, na nowej drodze (życia )
    suwak uciekl

  2. #2852
    Awatar mikamaly
    mikamaly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    257

    Domyślnie

    No Renatko nie załamuj sie :P
    Ja tez walcze z moja nadwaga raz sa wzloty a raz upadki
    Ale wspolnymi siłami pokonamy te sadło

  3. #2853
    Doris76 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2010
    Mieszka w
    Rycerka Górna
    Posty
    218

    Domyślnie

    No i jak tam Renatko
    Buziaki zostawiam
    suwak uciekl

  4. #2854
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Narazie idzie całkiem dobrze.Tylko czy waga będzie ze mną współpracowała?Zobaczymy.Ale powoli, powoli sie uda.

    Przeprosiłam sie z rowerkiem i narazie tylko na nim jeżdżę , innych ćwiczeń nie wykonuję ale z czasem i to się zmieni.

  5. #2855
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    I bardzo dobrze, że zaczynasz od jednej aktywności. Bo jak wszystko na raz, to potem człowiek się zniechęca. Widzisz, ja na razie jeżdżę na rowerze, ale już mnie kusi, żeby dorzucić jakieś ćwiczenia, szczególnie w te dni, w który nie jeżdżę. I chyba dam się skusić
    Miłego pedałowania!

  6. #2856
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Renatko,najwaznijesze to isc do przodu i dietkowac i cwiczyc dalej.
    Bedzie dobrze.

  7. #2857
    gw1azda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    każdy ruch jest lepszy niż żaden, powolutku a do celu
    Squalo ma racje szybko można się zniechęcić jak na początku za dużo się na siebie weźmie
    no to razem rozprawiamy się z sadłem

  8. #2858
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    a ja nie lubie roweru
    mam taki stary stacjonarny, ale do kitu sie nim jezdzi. Trzymam sie Weidera i TBC lub aerobiku.

    a za Ciebie trzymam kciuki, za wytrwalosc ma sie rozumiec

  9. #2859
    Guest

    Domyślnie

    Kochana rob swoje a efekty same przyjda!!

    Buziaki weekendowe

  10. #2860
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Narazie jestem wytrwała w swoim postanowieniu obym tylko wytrzymała.Wiecie jak to jest.Człowiek się odchudza i odchudza aż coś pęknie i pada na jedzenie i kilogramy wracają albo przestaje sie kontrolować i jest ten sam efekt.

    Wczoraj to znaczy dzisiaj o 2 rano była u nas taka burza jakiej nie pamiętam.Widno jak w dzień od grzmotów no po prostu szok.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •