Renolku wpadlam sle tym razem z kawa i pozegnaniami JA NIE CHCE WYJEZDZAC
Renolku wpadlam sle tym razem z kawa i pozegnaniami JA NIE CHCE WYJEZDZAC
No i mamy niedzielę.
Co do planu to oczywiście że będę walczyła, gryzła i kopała
Wczorajszy dzień do dupy Wieczorem mąż przywiózł od swojej mamy czyli teściowej świeże bułeczki i ciasto drożdżowe jeszcze cieplutkie i się nażarłam jak świnia.I jak ja mam schudnąć?Czemu ze mnie taki łakomczuch?
Co do jutrzejszej wagi to nie mam złudzeń będzie źle.
trzeba bylo mnie wczoraj widziec w kacji obrazrstwa ale to z nerwow
Widzę gorsze dni jakieś.
Też bym się chyba skusiła na takie pyszności...
oj ja też bym się nie oparła takim pysznością u mnie tylko ciasto z jabłkami więc może dam radę poprzestać na jednym kawałku :P
Ale śliczna pogoda za oknem , szkoda tylko ze już weekend się kończy :P
heh zeby sie nie skusic na takie swiezutkie ciasto drozdzowe to trzeba miec mega duzo siły wiec sie nie przejmuj... widzisz juz jest lepiej grunt to zmienić nastawienie do świata :i siebie!!
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
I tak powinno byćI humorek coś się poprawia.
Dobranoc
Zakładki