Wątek: Walka z kilogramami-tym razem wygram!

Normalonie wstydze sie przyznac,ale jeszcze w zyciu owsianki nie jadłam A kaloryczna jest?

ja owsianke wrecz uwielbiam

Renatko mialas racje bylo trzeba nie kupowac tego chleba beznadzieja zjadlam bulke i 2 male kromki reszte zamrozilam, jak zwykle wszystko zwale

agapinko owsianka nie jest kaloryczna, to zależy ile łyżek płatków owsianych dasz, można posolić albo posłodzić i dodawać rózne cuda, w zaleznosći od gustu

Ally 900 nie załamuj się tak bardzo tym chlebem.Napewno od tych 2 malutkich kromek brzuch Ci nie urośnie.Ja też chleb mroże ale wcześniej dzielę go w torebkach po np.3 kromki.I jak rozmrażam to nie muszę całego tylko te 3 kromki.Przeważnie dzielę tak żeby mi starczyło na 1 dzień.Nigdy nie próbowałam owsianki z kakaem.Muszę spróbować.
Biedroneczko nie pomyślałam żeby dodawać do niej coś czego nie ma w opakowaniu.Muszę spróbować.
Agapinko nie każdemu ona smakuje ale możesz spróbować oczywiście nie w I fazie.Może polubisz.

echh no mam nadzieje
a owsianka jest pycha z tego co wiem to dziewczyny na forum najroziejsze rzeczy do niej wrzucaly :P , kakao to tez ich wymysl ale powaznie wychodzi dobra
za jakis czas sprobuje z suszonymi owocami ,ale dopiero wkraczam w 2 faze wiec nie ma co szalec, a o dzisiejszym dniu chce zapomniec

Cześć dziewczyny widze ze super dietkujecie

Ja dopiero teraz pisze bo dzisiaj rano przyjechała do mnie na tydzień ferii siostrzenica więc wolę znią pobyć, więc się nie gniewajcie jak będe tylko raz dziennie wpadać

Ale trzymam w kciukasy, zeby nam sie dietkowanie udalo, qurcza nawieźli trochę słodkiego ale trzymam sie jak mogę dietki chociaż skusiłam się na malutkiego rogalika , specjalnie siostra dla mnie upiekła ale pomału wprowadzam węglowodany.

Ally900 ja też pomału wprowadzam węgle, ale nie kupowałam jeszcze dla siebie chleba, żeby nie kusił, mam za to Wasę, Fajny pomysl z tym zamrażaniem chlebka, bo u mnie maż jada inny a ja inny i kiedy mój już był czerstwy, ale za to ptaszki mają radochę

Wszyscy pisza o tej owsiance Agapinko ja też nie jadłam, moze w dziecinstwie ale nie pamiętam smaku, dla mnie za bardzo kaloryczna a przy tym np. po płatkach i mleku za jakąś godzinkę dopada mnie starszny głód, więc wolę na śniadańko kanapeczkę

Moze kiedyś sprobuje tej owsianki Ale teraz faza pierwsza, wiec wykluczone

wpadlam pozyczyc milego i udanego dnia;*

Cześć dziewczyny.
U mnie z odchudzaniem, kiepsko przez ciasto
Oj chyba powinnam strażnika zmienic ale nie w tą stronę co bym chciała.Ale narazie nie będę poczekam do poniedziałku.Wtedy się ważę i jak coś to zmienię.Ustawię tak jak pokaże waga.

Mam nadzieję że Wy trzymacie się lepiej niż ja ale z tego co piszecie to widzę że tak jest.