Wątek: kto zaczyna ze mna od 2 stycznia?

Ja tez sie przylaczam Rowniez jestem na diecie 1000 kcal, tyle tylko, ze od 27.grudnia. Narazie udaje mi sie nie przekraczac zakazanego tysiaka i w miare kontrolowac to co jem (z czego sie b. ciesze). Do stracenia mam okolo 5 kg. No i jestem tu nowa (zarejestrowana od 3 dni) wiec witam wszystkie dziewczyny

ps. probuje wstawic tu tickera - niestety bezskutecznie - stad tyle zmian w moim poscie

a ja tam dale robie swoja - dieta ŻP (żryj połowe) minus wszystkie zbędne fast foooody i słodycze no a do tego obowiazkowo treningi!!!

93 no zapodam sobie jescze harbatke od jutra

Życze wszystkim wytrwałości oraz sukcesów.
Ja mam spoooooooorą nadwage, ale mam nadzieje że sobie jakoś poradze

Witajcie miło
Jeśli można to też chciałabym się dołączyć i chudnąć.
Właśnie 02.01.07 zaczęłam dietkę 1000kcal.
Mam nadzieję, że jak się będziemy wspierać to nam się uda.
Moja obecna waga 89kg--> cel-->65kg
Więc jak widzicie dużo, dużo pracy przede mną.
Aha i jak widzicie to mój 2 post, więc liczę na wyrozumiałość jakbym coś zepsuła
I tak naprawdę jestem zielona jak tu się poruszać...
Będzie dobrze mam nadzieję.
Pozdrawiam

JA TEZ SIĘ PRZYŁĄCZĘ
MOZE NIE OD 2 ALE 3 STYCZNIA
MOIM PROBLEMEM JEST NADWAGA I TO SPORA PO CIĄŻY
ZAWSZE BYŁAM SUPER LASKĄ A TERAZ WAŻĄC PRAWIE 80 KG DALEKO MI DO IDEAŁU
ALE BĘDĘ TWARDA I DAM RADĘ
POZDRAWIAM

Narazie 2 dzień, idzie bez problemów. Nie czuję się głodna.... Wytrzymamy, zobaczymy czy przyniesie jakieś efekty... Miejmy nadzieje

Widzę, że fajne macie tu towarzystwo więc ja też chętnie się do Was dołączę, jeśli mogę oczywiście
Też potrzebuję pomocy bo sama to szybciutko zrezygnuję jak zobaczę, że nie widać od razu efektu... Potrzebuję osób, które wysluchają mojego ględzenia, że się nie udaje, że mam ochote na coś "dobrego" a później powiedzą mi że jest dobrze, że muszę poczekać na efekt i od czasu do czasu mnie oświergolą za zjedzenie tego czegoś "dobrego"... Obiecuję się za to wszystko rewanżować

u mnie 8 dzien diety. jest prawie 22:00 a mi sie kiszki skrecaja z glodu. Ide po marchewke

witam dzisiaj wlasnie zalozylam podobny temat :P heh
widze ze wymiary mamy podobne... tylko ze ja jestem o 2cm nizsza.. i mam jakies 61kg
Wiec wychodzi na to samo.... zapraszam do mnie ))

Witam! Ja tez sie zgłaszam u mnie jest 68 kg przy wzroscie 157 :/ nie pamietam ile razy probowałam zaczynac diete a nigdy nie konczylam..najwiecej wazylam 75 kg wiec "cos" tam udalo mi sie zrzucic prosze, piszcie co jecie bo to najwazniejsze tutaj ..ja narazie ograniczylam chleb,ziemniaki,sosy ale ze slodyczy chyba nigdy nie zrezygnuję ;( uwielbiam je!

Pozdrawiam!