Wątek: Pamiętnik przyszłej dietetyczki

A ja się nie zgodzę. Wiem,że może być miłość tylko trzeba ją podsycać fizycznością.

Kontakt fizyczny w zwiazku jes bardzo wazny(dla mnie),ale kazdy jest inny, nie kazdy go potrzebuje.

Dla mnie też ale nie bardzo chce sie dawać chłopakowi dotykać...Jak schudne wszystko się zmieni

A co ma kontakt fizyczny do diety ?

Jak się kocha to nie ma mowy o czymś takim. Myślę, że robisz przykrość swojemu chłopakowi postępując w ten sposób.

Z tym to jest ciężka sprawa i trudno to wytłumaczyć.Nie jest dokładnie tak,że on mnie wcale nie dotyka źle się wyraziłam. To trudne do wyjaśnienia... W każdym bądź razie obydwoje czekamy aż się zmienię. On należy do tych chłopaków których pociąga ładne ciało i takie chciałby abym miała. Nie dziwię mu się. Jednak to nie znaczy,że mnie nie kocha wręcz przeciwnie. Jest ze mną 3 lata a przecież nie jestem taka jak teraz od dzisiaj tylko byłam dużo wcześniej.
Co do przykrości masz rację. Raz mu sprawiłam ogromną i już teraz staram się tak nie postępować.

Późna godzina. Wszyscy śpią. Teraz w tym pamiętniku jak w spowiedniku podsumuję dzień.

Jedzonko
gruszka ok 150g - 60kcal
sałatka zdrowia ok.330g - ok 300kcal
talerz zupki pomidorowej z makaronem ok 350g - 240kcal

Płyny
2 duże szklanki zielonej herbaty bez cukru
2 duże szkl. SlimFgury bez cukru
1litr wody mineralnej
szkl. herbatki cytrynowej Bio Active bez cukru


Aktywność fizyczna
30min tańca
30min marszu

Zjadłam za mało o 400kcal. Źle. Nie powinno tak być. Jednak nie miałam dzisiaj za bardzo czasu,żeby jeść. Jutro będzie lepiej. Złotóweczka jednak wędruje do skarbonki bo gdyby nie brak czasu to wywiązałabym się ze wszystkich zasad.

To skoro jesteście 3 lata ze sobą to wiecie co robicie.

Ja też nie śpię... jutro kolokwium (poprawkowe zresztą :P ).

Ale chyba powoli czas znikać. Dobranoc i miłego jutra życze

Wzajemnie

Zorandel1 powodzenia na jutrzejszy dzien mam nadzieje ze pujdzie ci dobrze.
blackrose1987 widze ze tez pijesz SlimFigura a tak sie zastanawialam czy mozna ja pic.

Dzień dobry
Właśnie jem śniadanko: serek wiejski light Piątnica z łyżeczką miodu i kromką chlebka razowego z soją
Zjem i zmykam na zajęcia. Życzę wszystkim miłego dnia i sukcesów w trzymaniu diety