-
a moze uzywany, albo nowy ale duzo tanszy na ebay??
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].
Ja ZYJE na ebayu.
-
ale zgupialm w tej Szkocji!!
ebay! zupelnie zapomnialam o tym cudzie!! dzieki!!
-
O to widzę, że następna fanka dwóch pedałów
Do mnie jakoś pedałowanie w domu nie przemawia, wolę w plenerze, ale to siłą rzeczy tylko w sezonie.
Miłej soboty zyczę
-
Ja tam mame namowilam na rowerek na urodziny Tzn taka sciepa babci, mamy i moja (tata nic nie wiedzial do momentu kiedy kazalam mu go poskldac )... w sumie niecale 400zl. Ale pewnie sa tez tansze...
No nic, ja ci powodzenia zycze w przekonywaniu, bo facetow to ciezko... tak mysle ;]
-
hello
ja kupowałam rower stajonarny w ARGOSie (jest tez i u Ciebie??) zapłaciłam chyba 75f
tzn. mąż fundował
dzis mam senna pogodę, ale bez wiatru i żadnych opadów, więc trzeba isć sie dotlenić
udanego weekendu
-
hej misiek nie przekonany zdybal mnie wczoraj jak prezgladalam ebay i sie wkurzyl, powiedzial ze na tym mieszkaniu nie ma miejsca i ze sie nie zgadza, ale o nowym nic nie wspomnial :0
ehh dziewuszki moze ustalmy ze dzis jest moj zalegly tlusty czwartek??
bylam grzeczna rano 2 kawalki razowego chlebka plaster szynki i serka
w pracy tylko 3 mandarrynki, a bylam 5 godzin
niestety poszlismy zjesc na miasto do chinskiej restauracji nie wiem ile ma to kalori ale pewnie ful a wieczorkiem idziemy do pubu irlandzkiego bo graja muzyke na zywo wiec pewnie z 2 ginesiki wypije ale przeciez nie bede smecic nie? a z barmana jest taka zdolniacha ze na pianie rysuje koniczynke, znaczy tak polewa piwo ze slad koniczyny zostaje ale tylka na ginesie ... mmm...ostatni raz pilam rok temu w Walii
co do pogody u nas mega mgla i pada, morze cudnie wzburzone ( plus restauracji, ze wybralismy sie do tej nad morzem ) poogoda po prostu wymazona zeby posiedziec w domu, albo w pubie przy irlandzkiej muzyce
NIE DAM SIE ZWARIOWAC!! nie nagrzeszulam az tak zjadlam gl kurczaka w knajpie, na piwko i z powrotem pojdziemy spaceem, zaraz skoncze sprzatac i rozwale prasownie, pocwicze ciut, w pracy dzis sie napracowalam, wiec chyba nie powinnam sie zadreczac, ze zabawie sie w sobote!! a co!!
-
hej!
nie bylo wczoraj za tak zle nic wiecej poza ta chinszczyzna nie zjadlam, wypilam co prawda strongbolkow kika ale co tam nastepne pifkowanie 17 marca!
swoja droga koncert byl suuper i takiej fajnej randki z Misiem od dawna nie mialam
dzis caly dzien planyje przezyc na jorutrach naturalnych i jablkach ( mam cale 2 w domu ). na obiad zjem faszerowana papryczke, wiec chyba zmieszcze sie w 800 kcal, zeby wczorajsze zrownowazyc
przemyslam sprawe. Polutka kiedys mi napisala ze potrzebuje konkretnego planu jadlospisu, cos w tym jest jestem dobra w krotkoterminowych planach, wiec wymyslilam
chce zgubic nastepne 4-5 kg do 17 marca Miska imieninki, dzien Sw Patryka i wstepnie sie umowilismy ze znajomymi z Anglii, ze ich odwiedzimy akurat 17 .
mam na to rowno 4 tygodnie, wiec powinnam dac rade.
NIESTETY moja waga stoi w miejscu, chyba ze naprawde sie popsula wredota. to juz miesiac a ona ani drgnie, chyba dizis pojade kupic sobie jakis wspomagacz, chociaz jestem im przeciwna.
polecicie mi jakies sprawdzone?
-
ja niestety nic ci nie polece bo nic nie wiem i sama bym sie z checia zcegos dowiedziala...
Fajnie fajnie, lepiej sobie takie krotkie cele wyznaczac Plan jadlospisu...to moze tez jakis dla mnie? joke.
A wczoraj spisalas sie swietnie
Pozdrowka ;]
-
dzieki!! Smaken!!
bylismy na zakupach owocowo-warzywnych( ja)- serowo wedlinowych- Mis
plan na ten tydzien:
sniadania jogutr z miodkiem i wasa strasznie mi zasmakowalo, ew kanapki z wasy albo razowego
praca: kanapki z razowego, owoce, zielona herbata - pijam i tak juz od tygodnia
obiady: ryba po grecku, pomidorowka, ogorkowa i barszcz ukrainski,moze szpinak i gotowany kurak
kolacje owoce/jog naturalny, salata z pomidorkiem i papryka,moze tunczyk
w dni kiedy bede jechac na silownie zamiast kanapek bede brala obiadek do pracy a po basenie to suszone owoce jak bede glodna po kolacji
aha! na bank nie ide na basen jutro- kolezanka zaprasza mnie na kawe, w czwartek- fryzjerka przychodzi i sonota albo niedziela- kolejna randka z Misiem
MUSZE JESC WIECEJ: ryb i miesa gotowanego jak chce miec sily na basenie
oczywiscie codziennie uczciwe rozliczanie!!
-
No fajnie taki ogolny planik :]
Kurcze ja tez musze sie zabrac za ryby wogole bo jak narazie to w ferie zjadlam tylko pange i mintaja na parze i troszeczke sledzia w sosie pomidorowym i na kwasno wiec beznadzieja totalna. Trzeba o to zadbac
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki