Wątek: Pamiętnik z emigracji.

Hej Słonko! Byłam dziś na basenie i pływałam (oczywiście z malutkimi przerwami) całe 40 minut. Potem bylismy obydwoje z michem padnięci, ale zadowoleni. Szkoda tylko, że tak strasznie duzo ludzi było..... no i te dzieciaki krzyczące, mam ich dosyś w tygodniu, w niedzielę już nie chcę Za tydzień pojedziemy wieczorkiem. Pani w szatni mówiła, że wtedy jest najmniej ludzi.

Zamierzam ćwiczyć codziennie. Taki mam plan, bo moja waga chyba też się zepsuła Żartuję, niestety nie. Spróbuję tak jak ty napisac sobie tygodniowy plan żywieniowy. Może mi to pomoże????

Trzymaj się i życze miłego końca dnia

_____________________________

MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU

TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=






[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

czesc!! gratuluje wodnej randki
mi pomaga taki plan tygodniowy, przede wszystkim pomaga uniknac sklepu co 2 dzien, to pomaga jak kupujesz raz-2 w tygodniu i chodzisz po sklepie z lista, ja juz sie nauczylam nie kupowanie tego co na liscie ( chyba ze zapomne np kawe wpisac )
i pomaga wyciaganie calego jedzenia jake chce sie zjesc rano na stol, taka wizualizacja. jak widzisz ile tego jest i ze to laduje w tobie jakos sie apatyt zmiejsza.
ja teraz jem duzo owocow i pije zielona herbatke i duzo mineralnej, codziennie buteleczke 0,5 w pracy.

wlasnie zrobilam zakuypy na merlinie kupilam sobiei 3 dvd z cwiczeniami
ciiii... bo jak Misiek sie dowie, to bedzie krzyczal na mnie, a dzis juz mielismy powazna rozmowe, bo zdybal mnie jak czytalam o glodowce

Miłego poniedziałku życzę

Cześć Mirrah

Oj dawno mnie tu nie bylo , ale widzę, że nie tracisz czasu, bikini coraz bardziej realne co?
Super, że tak sobie dobrze radzisz....silownia, basen, praca...no, no podziwiam zdolność organizacji
Myślę, że juz wkrótce zakomunikujesz nam duuuzy spadek wagi i cm!!!!! Życzę tego z calego serducha

Co do rowerka... to zbliża się Dzień Kobiet, zawsze jakiś pretekst, żeby Miśka namówić powodzenia

Kurcze taki troche rezimek masz musisz na niego uwazac co ogladasz...

Miłego tygodnia

Hej !!!! Jak minął dzionek? Zrobiłam sobie wczoraj dzięki tobie taki tygodniowy lub nawet nieco dłuższy plan zywieniowy. I dziś byłam bardzo grzeczna!!!!

Całuski

_____________________________

MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU

TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=






[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

hello grzeczna i aktywna fizycznie dietkowiczko





trzymaj tak dalej ! a dojdziesz tam gdzie chcesz
pozdrawiam

jestem z siebie grzeczna mam na koncie 3 herbatniki jako grzeszki, ale po kolei:
sniadanie: jogurt, mniodek, wasa i kilka winogronek
paca: jablko, gruszka i 2 kanapki z serkiem plesniowymi salata.
u kolezanki talez chudej pomidorowki i te 3 ciastka, w sumie sie wyglipulambo dizewczyny tez na diecie a ja kupilam ciacha bo glupio wpadac na kawe z pustymi rekami ( obie sa szczuple, skad mialm wiedziec, ze tez dietkuja??)
aha i 2 male grahamki, tak mi sie przypomnialo schrupalam dzis
kurcze duzo sie zrobilo!!
ale jutro dzien sportowy!!i pojutrze i...
waga jak stala tak stoi w miejscu, fakt ze za 3-4 dni @ powinnam dostac, wiec cud ze nie pokazuje wiecej, ale dzinsy kupione tydzien temu zrobily sie w sam raz,a kupiwalam przyciasne!!
hehe na bank sie nie rozciagnely, bo dzis zalozylam je po praniu i mnie nie opinaly!!
musze miare znalezc, odkad Misiek pozyczyl, nie wiem gdzie jest
dobranoc wszystkim
hehe Diznev ale masz nosa! juz 2 noc mi sie snilo ze latam szczupla po plazy i plywam w jakims oceanie

sorki, zajrze dzis do Was tylko na sekundke, bo padam na pysio, a juto ide nadgodzinki machnac czyli na godzine wczesniej, a rano chce pocwiczyc chociaz 15 min rozgrzewki i brzuszkow!
odezwe sie po basenie!!

Sportuj się , sportuj

Miłego dnia

Miarke moze schowal

Oj no to kurcze wspaniale, spodnie chyba nie klamia nie?

No i racja racja sportuj A z ranka to najfajniej