Buziaki ,pozdrowienia i podziękowania
Buziaki ,pozdrowienia i podziękowania
Martus! Przylazlam, zobaczylam ile wazysz i padlam trupem Bo dawno do Ciebie nie zagladalam Jezuuu! TY SZCZAWIU!!!! Masz rzeczywisicie powod do dumy
buziaczek na mily pogodny i udany dzionek;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Booooszz ((( pisałam z 20 min. posta i wszystko mi zniknęło
BUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!! Ale jestem wściekła!!!
No dobrze czas mi bardzo ucieka więc na szybkiego! Dietę porzuciłam! Trzymałam się twardo do poniedziałku, ale miałam tyle zajęć, że kompletnie nie miałam cxzasu na wyszukane posiłki... tak jak napisała Gaygula wcześniej - jest to dobra dieta dla osób, które mają sobie luźne dwa tygodnie, zeby zająć się tylko dietą... ja niestety cały weekend na uczelnie, w pracy ostatnio po 12h co spowodowało, że jadłam niewiele , cwiczyłam duzo... w poniedziałek tak osłabłam, że nie byłam wstanie iść na mój ukochany aerobik - wszyscy w domu łącznie z moim facetem zrobili tak - bo wiedzą że mnie od aerobiku to wołami by nie odciągnął... no ale załabłam , nabiłam sobie parę siniaków, więc stwierdziłam ze bez sensu i nie na siłę!
Opinia o diecie:
- fajnie bo waga spada i to bardzo mobilizuje (miałam już 5
- oczucie lekkości i płaskiego brzuch jest nieziemskie
- i teraz cała prawda: mnóstwo czasu (jak dla mnie) na przygotowanie tych wszystkich posiłków, przez co dla zapracowanej osoby jak ja jest to bez sensu (np. w poniedziałek pol dnia byłam na szkoleniu , tam przecież nie będę szamać z pudełek!)
- do tej pory nie jadłam jakoś specjalnie dużo, a mimo to nigdy nie byłam głodna - na tej diecie myślałam, że rzucę się na wszystko co nadawałoby się do jedzenia, a nawet w pon. powiedziałam do koleżanki , ze chyba zacznę biurko jeść...
WNIOSEK: Banalny... i cudów tu nie odkryłam co najwyżej mogę jeszcze raz powtórzyć.. NIE MA LEPSZEGO ZGUBIENIA TŁUSZCZU JAK ZDROWA RACJONALNA DIETA I REGULARNE ĆWICZENIA!
Nooo waga wskazuje 59kg, nie są to jakieś cuda, ale będę resztę zdrowo gubić
Kochane nie pszę do Was, bo w domu znowu mam awarię netu , tak włączają i wyłączają jak im się chce ... w pracy jak juz chyba pisam jestem po 12h, non stop na obrotach, więc nie mam kiedy.
Jak tylko będę mogła to nadrobię zaległości, całuje Was Kotki!
JUZ JESTEM - BYLO CUDOWNIE-WAGA 69,1
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zamieszczone przez marti
I bardzo dobrze, że przerwałaś tę nieszczęsną dietę!!!!!!!!!!!!!
O matko, jak się zdenerwowałam, gdy to przeczytałam
Martunia, wniosek wysnułaś, jak najbardziej prawidłowy
Tylko rozsądna dietka i regularne ćwiczenia = SUKCES!!!!
Dlatego byłam przeciwna tej diecie
I gratuluję wagi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!
BRAWO!!!!!!!!!!!!!!!!!
proszę proszę, ktoś tu odkrył AmerykęZamieszczone przez marti
Martuś, pozdrawiam cieplutko
Miłego czwartku Martunia życzę, pozdrawiam cieplutko w świąteczny dzień :P :P :P
Martusia jak dobrze, ze doszłaś do tych wniosków Szczuplaczku
wzmocnij się tylko, wyśpij, zwolnij czasem.. zmartwiłam się, ze tak się poczułas słabo... dbaj o siebie Słoneczko!!!
buziaczki czwartkowe zostawiam jak Cię znam pewnie wykorzystujecie z Miśkiem wolny dzień na jakiś wypad na motorku.. mam rację?
buziaczki!!!
Koteczki zaniedbuję Was strasznie, ale nie mam internetu w domu, a w pacy bardzo trudno wejść tutaj czasem i naaskrobić coś... dlateog mam nadzieję, że wybaczycie...
Wczorajszy dzień spędziłam w "czterech ścianach"... było bardzo żal , bo pogoda przecudna, a tutaj niestety egzaminy w weekend i trzeba było się pouczyć... właściewie poza porannym wyjściem do kościoła nawet na przed domek nie wyszłam... Skończyło się też na tym, że zasnęłam nad książkami i obudził mnie dopiero śliczny świergot ptaszków o 3:30 ... bleee nie lubię tak zasnąć w ubraniu..
PSOTI fajnie, ze już jesteś , najważniejsze, że było pieknie , wagę się ustawi .
KASIEŃKO taka już jestem , że chcę spróbować wszystkiego na własnej skórze , więc nie żyłabym gdybym tej diety nie przetestowała . Buziaczki Skarbie !
BEATKO nooo nie odkryłam ameryki .... hihi tylko po raz kolejny sobie to uświadomiłam . Buziaczki kotek!
ANUSIA do tych wniosków to ja już bardzo dawno doszłam .. hihi... tylko czasem sobie to przypomnę . Niestety chciałbym żebyś miała rację z tym motorkiem, no ale niestety... Buziaczki kochanie!
Oj powiem Wam kobietki, że dzisiaj jestem nieprzytomna... a tutaj tyle pracy... ale biorę się ostro bo jak wcześniej skończe to szefowa obiecała, ze będę mogła wcześniej wyjść. A w domu czeka sterta notatek do przerobienia, mam nadzieję, jeszcze dzisiaj zaliczyć 2h aerobiku, takze muszę się sprężyć . Ściskam Was mocn o i trzymajcie za mnie kciuki!
Zakładki