Martuś, pozdrawiam sobotnio :P
Ty dzisiaj cały dzień na uczelni, tak?
Spokojnego dnia życzę i pamiętaj, że trzeba jeść![]()
![]()
![]()
![]()
Martuś, pozdrawiam sobotnio :P
Ty dzisiaj cały dzień na uczelni, tak?
Spokojnego dnia życzę i pamiętaj, że trzeba jeść![]()
![]()
![]()
![]()
Ooo!!!
100. stronka![]()
![]()
![]()
GRATULUJĘ![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
TRZEBA TO UCZCIĆ :P![]()
![]()
GRATULUJE TEJ 100
![]()
![]()
NIE BEDE JUZ PROSIC O SWOJ PAMIETNICZEKREZYGNUJE....TO JUZ NIE PRZYPADEK...CZASEM BEDE PISAC CO SIE U MNIE DZIEJE U BEATKI-BIKE
POZWOLILA MI NA TO
BEDE WAS ODWIEDZAC
![]()
![]()
POZDRAWIAM CIEPLUTKO
![]()
![]()
![]()
Martunia, Ty na uczelni, tak? życzę więc spokojnej nauki a potem odrobiny choć odpoczynku![]()
![]()
![]()
GRATULACJE 100NEJ STRONKI![]()
Udanego nowego tygodnia![]()
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
BRAWO na cześcTwojej 100 stronki![]()
![]()
![]()
MARTUSIU jeśli tylko masz ochotę pisać u Takiego kogoś jak ja to proszę![]()
Nie chcą zamknąć to ich o to prosić już nie będę.
Decyzja odchudzania narazie stoi w miejscu![]()
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo siły na nowy tydzieńBużka
![]()
![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Martus gratuuuulacje z okazji 100 stronki!! Wow!!![]()
![]()
![]()
![]()
buziak na mily poczatek tygodnia;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
STO LAT STO LAT NIECH ŻYJĄ MI MOJE DZIEWCZYNKIbo to kochane dzięki Wam te 100 stronek wybiło
,dziekuję, że za mną jesteście, odwiedzacie, wspieracie, czasem karcicie ... JESTEŚCIE KOCHANE!!!!!!!
WEEKEND minął nawet w miarę fajniusio... znowu w drodze na uczelnie wstąpiłam do H&M i nabyłam dwie fajne koszulki, jedną na aero na ramiączkach, druga też miała być na aero, ale stwierdziłam, ze za fajna i mi szkoda... bo to z takich zakladanych na szyję i z odkrytymi plecami (babeczki to będą wiedziały o co mi chodzi
).
Weekend jak zwykle na uczelni, ale ekipka jest fajna, więc i całkiem milutko było... zarobiłam piateczkę (dla siebie i pięciu osob z mojej grupy) na wcześniejszym zaliczeniu, a kto ma 5 jest zwolniony z examu, więc milusio, że już coś odpadło
.
Z liubym się nie widziałam - i chwała! - bo dzisiaj już mi przeszło i sobie myslę : "a po co go zabijać, przecież całkiem fajniutki jest".
Cudnego Tygodnia Kochane moje!
Zakładki