i ja jestem pod wrażeniem ćwiczonek... żeby mnie tak się chciało ćwiczyć jak jeść.... to dopiero bym chuda była
i ja jestem pod wrażeniem ćwiczonek... żeby mnie tak się chciało ćwiczyć jak jeść.... to dopiero bym chuda była
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
zazdroszcze ze Ci sie chce cwiczyc, mi niezbyt
a jak sie pozbylas cellultu? ja probuje od okolo 12 roku zycia i na kremy wydalam juz chyba kase na niezle auto... a i nic...
Ja już miałam zdawać raporcik , ale jednak co sobie będę żałowa... wskoczę na rowerek ...
************************************************** *****************
KASIU na staram się, tak jak i Ty dążę do jędrnego , zgrabnego ciałka
BEATKO ja też skaczę , codziennie ... niech tylkko śniegi stopnieją to zaraz Was nawiedzę, albo odwiedzę . Buziaki koteczek !
TAGG ale mnie nakręciłyście z Kasią , żeby tak chciał sobie przy okazji , chociaz ja sie smaruje i wklepuje, ale może dzięki temu naprawdę się go pozbędę , bo teraz jak patrze to jeszcze ciezko w to uwierzyc . A w tym że się zawzięłam masz kotek swoją dużą zasługę . cudnie wyglądasz .
GRAZIA birz powera ile chcesz ja mam w nadmiarze . Buziaczki !
FORMA-GOSIA no kurde kiedyś trzeba, ale teraz już chcę nie tylko dla odchudzanka ale tak na zawsze dla siebie
PSOTI ściskam !
WASZKA troszkę mobilizacji a potem samo wciąga
MATRIX nie pozbylam sie jeszcze calkowicie, ale przez cwiczenia i dietkę sporo sie zmniejszyl... a nie bierzesz czasem tabletek anty?
Staram się jak mogę
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
No więc mogę zdać relację z dzisiejszego dnia . Znowu zamiast się uczyć robiłam wszystko żeby tylko tego nie robić ...
Ale teraz cosik Wam powiem , dzisiaj rano zakładam spodnie, które były baaaardzo obcisłe i przygotowuje się do wykonania oddechu (bo zakładałam je zawsze na wdechu ), i nie zdązylam go zrobić i plum zapięłam guziczka, luźniejsze sie zrobiły ... No ale wieczorem za to była wpadka... bo sobie myślę "hmmm może już wejdę w mje dziny number 28" no i niestety, wleźć wlazłam wysysając wszelkie powietrze z siebie , ale bałam się złapa oddech, bo szkoda guzika ... nic te sobie jeszcze poczekają
Jedzonko (szczerze mówiąc nie liczyłam jeszcze kcal, a nie było idealnie oj nie było )
5:00 kromka ziarniaka 20 g + liśc sałaty
8:00 kawałek sernika maciupki + maciupki kawałek ciasta z masą (imieniny kumpeli w pracy nijak sie dalo wykrecic ale podzibdzialam i zostawilam), mała lampka wina
12:00 actimel + ziarniak 2 kromki 50g + sałata + papryki kawalek
15:00 2 łyżki ziemniakow + 4 łyżki marchewki duszonej + madarynka + grejfrut
19:30 3 cukierki alpenlibe
20:00 3 łyżki otrąb + łyzeczka rodzynek + lyzeczka miodu
Nigdy nie jadam tak późno ale to było między ćwiczeniami więc sie trochę usprawiedliwiam, jeżeli któraś może tak na oko ocenić, to ile to mogło być kcal? Mam nadzieje ze sie mieszcze w jakichs normach
...
Wody wypilam dzisiaj 3 butelki 1,5 litrowe!!! Średnio wydaje po 40 zł na tydzień na samą wodę no ale co ja zrobie jak żłopie tą wodę i żłopie...
RUCH:
- 60 min. aerobik (stepu nie było, był nastawiony na wzmacnienie nog)
- 25 min. rower bez interwalow, bo nogi po cwiczeniach juz mi siadaly
- 10 min. ćwiczenia z motylkem na uda
W sumie 1h 35 min.
Był jeszcze spacer intesywny ale dla mnie to juz nie cwiczenie
Idę spać , bo jeszcze w trakcie pisania posta poklocilam sie z moim bylym i as sie porycalam cale... zmykam robaczki, papa
Marti, śpij dobrze, po tak intensywnym dniu, należy Ci się odpoczynek :P
Dzisiaj mam raczej kiepski dzień.. nei spałam całą noc i oczy zamykają mi sie samoczynnie.. wpadam tylko powiedzieć, że wprawdzie ważenie miało być jutro, ale zważyłam się dzisiaj i jest 60,2kg, zawze to jakiś spadek, miłego dnia kotki
Cześć Misiaku, ja właśnie zaczynam dzień. Mam tyle roboty na dziś, że chyba spać nie pójdę ii nie wiem w co ręce mam włożyć. To sobie pomyślałam, że zacznę od odwiedzin u ciebie. Ślicznego dnia życzę.
Brawo za ćwiczenia...jesteś the best
Gratuluję spadeczku, nawet najmniejszy cieszy!
Buziaki na nowy dzień
Zakładki