Martuś dziękuje ja cały czas śledze Twój wateczek pieknie dietkujesz iślicznie ćwiczysz Ja tez mam zamiar zacząć jakieś ćwiczonka
Buziaczki
Martuś dziękuje ja cały czas śledze Twój wateczek pieknie dietkujesz iślicznie ćwiczysz Ja tez mam zamiar zacząć jakieś ćwiczonka
Buziaczki
Tu zaczełam walkę z kiloskami TU JESTEM NA NOWYM FORUM
NOWY WATEKhttp://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/p...woj-swiat.html
Martusia czasem też mam takie dni, że za nic w świecie nie chce mi się ćwiczyć...Oby jednak tych dni było jak najmniej
Ściskam.
Hej Martus
wpadam z duzym usmiechem do Ciebie i przytulańcem.. takim tylko co prawda wirtualnym, ale i ze świadomością, ze często o Tobie myślę..
Martuś trzymaj się Kochana, trzymaj tak ładnie dietę i ćwiczenia (podziwiam Cię za nie!) a upragnioną piątkę szybko zobaczysz
dzieki tez za słowa u mnie.. masz rację - każda z nas sama musi dojśc do momentu gdy pragnienie bycia szczupłą w końcu przywyższy apetyt i łakomstwo... gdy dieta to nie będzie hustawka - raz mi dzień wyjdzie a raz nie.. gdy przestaniemy się usprawiedliwiac ciągle i tłumaczyc.... dzieki Wam dzieki temu forum ciągle szeroko otwieram oczy na to, co przeciez tak naprwade wiem od dawna..
buziaczki Martus pozdrawiam Cię gorąco!!! trzymaj się Słonko i gdybyś miała ochotę się wypisac, czy wygadac tylko daj znac... miłego wieczoru.
Powiesiłam kilka zdjeć (421 strona) - ja i moja nowa zdobycz - kiecka
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Dziewczynki dziękuję za wpisiki... bbardzo przepraszam, ale znikam na troszkę z forum, nie wiem na ile.. ale muszę się pozbierać... tak naprawdę starałam się być silna, myślałam, że wszystko co złe minęło i w końcu życie da mi trochę luzu... a tu raz za razem kopniak... myślałam, że jestem silna .. ale czasem rozsypuję się na kawałeczki.. mój bliski znajomy zmarł dzisiaj, nagle , młodo, szybko... za szybko..
Kotki potrzebuję czasu żeby sobie poukładać wszystko bo psyche mi siada..
Trzymaj się Martusia...Przykro mi bardzo, że znów coś złego cię spotkało...Zycie bywa okrutne...Jestem myślami z Tobą!!!
Martuś trzymaj się Słonko.. bardzo mi przykro, ze tyle złego Cię dotyka i spotyka..
przytulam Cię wirtualnie..
Martusiu.... cierpliwie zaczekamy na Ciebie .... Bądź silna
Buźka dla Ciebie :*
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Trzymaj sie SLONCE
Zakładki