Pozdrowienia na nowy tydzień
Gdzież Ty się podziewasz Martusiu
Pozdrowienia na nowy tydzień
Gdzież Ty się podziewasz Martusiu
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Martunia, bardzo się cieszę, że mogłam pomóc :P :P :P
Buziak wielki dla Ciebie zapracowana i zabiegana Kobietko
Martusia odpoczęłaś w weekend? Nie miałaś chyba zajęć???
Ściskam .
Kochane moje zaniedbuje Was niemiłosiernie, brakuje mi tego forum strasznie… ale w domu brak dostępu do forum (ciągle mam wirusy, które wyrzucają dietki), a w pracy totalny brak czasu… dzisiaj cały dzień w Wordzie dopisuję coś do tego postu, jak skończe to wkleję . Weekendzik wybyczyłam się strasznie, wyspałam , po imprezowałam, także miodzio .
Dzięki naszemu specowi numer jeden czyli komu ?? Noo zgadniecie?? Taaak dzieki kochanej naszej Kasi , która pomogła ułożyć mi konkretny plan (KASIEŃKO WIELKIE DZIĘKI!!!) zaczynam misję pod hasłem:
MINI MINI – SUPER BIKINI… hihi
Które zakłada porządną dietę i trening, dieta za pewne będzie modyfikowana w miarę potrzeb, ale wszystko w granicach rozsądku
DIETA
5:30 1 szklanka mleka (0,5% tłuszczu) + 5 dużych łyżek płatków owsianych zwykłych + 15-20 rodzynek (najlepiej sułtanki);
1 szklanka wody; lub zamiennie bułka zairnista mała 60g + 200g jogutu naturalnego
8:30 owoce (najlepiej kwaśne jabłka, grejpfruty) lub warzywa ( kiszona kapusta, ogórki, pomidory);
11:30 2 wafle ryżowe (muszę wykończyć zapasy )lub 150g chudego twarogu; szklanka wody;
14:30 do 15 Obiad: mięso (chude, gotowane, grillowane, bez smażenia) pierś z kurczaka lub indyka (ok. 100g)lub ryby + surówki świeże (przygotowane przed spożyciem; szklanka wody;
Po treningu ok. 20-21 odżywka białkowa z mlekiem chudym bądź twarogiem.
Weekendy na uczelni nieco odmienne menu, się zobaczy . Tak generalnie mam zamiar trzymać się diety kurczowo, ale wiadomo, życie jest życiem i tak jak wypadło dzisiaj pierwszy posiłek o 7, resztę będę dopasowywać.
TRENING A
3x Przysiady z hantlami w rękach
3x Wiosłowanie hantelką w opadzie ciała
3x Unoszenie hantelek na boki (barki)
3x Uginania ramion z hantelkami (biceps)
3x Francuskie wyciskanie hantleki stojąc (triceps)
3x Rozpiętki ze sztangielkami (klatka piersiowa)
3x Szrugsy z hantelkami
3x wyciskanie hantelek zza głowy
3x Unoszenie hantelek w przód (barki) 2,5 kg
3x martwy ciąg
Trening B
3x Uginanie ramion z hantelką w oparciu o kolano (biceps)
3x Wyprosty ramienia w tył ze sztangielką (triceps)
3x Wyciskanie hantelek leżac na krzesłach (klatka piersiowa) 5 kg
3x Uginania ramion z hantelkami (biceps)
TRENING PLAN
Pon: 30 do 60 min. trening aerobowy
Pompki tyłem (triceps) 3 x 10
Pompki zwykłe 3 x 10
trening A
szybkie rozciąganie
Wt: 40-60 min. trening interwałowy
Ćw. Na mięśnie brzucha (proste i skośne)
60 min. zestaw na uda i pośladki
15-20 min. rozciąganie
Śr: 30 do 60 min. trening aerobowy
Pompki tyłem (triceps) 3 x 10
Pompki zwykłe 3 x 10
Trening B
Czw: 40-60 min. trening interwałowy
Ćw. Na mięśnie brzucha (proste i skośne)
60 min. zestaw na uda i pośladki
15-20 min. rozciąganie
Pt: 30 do 60 min. trening aerobowy
Pompki tyłem (triceps) 3 x 10
Pompki zwykłe 3 x 10
trening A
Sb: 40-60 min. trening interwałowy
Ćw. Na mięśnie brzucha (proste i skośne)
60 min. zestaw na uda i pośladki
15-20 min. rozciąganie
Nd: wolne
Tutaj też moim życiem zawładnęła uczelnia, bo w weekendu w które będę od rana do wieczora to przypuszczam ze nie będzie siły na ćwiczenia, ale to też zapewne kwestia „dnia”.
Z niczym się nie zarzekam , nie mówię, że na 100% ani 1000 % , ale bardzo bym chciała realizować ten cel. W końcu robię to tylko dla siebie
Miłego dnia Kocurki - odrobię wszysstko, naprawdę odrobię! Buziale!
Ambitny plan Podziwiam no i trzymam kciuki za realizację
Buziaki
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uuuuuuuuuulala, cóż za plan teningowy
Pozdrawiam i tzrymam kciuki za jego wykonie !
Martunia, ja też trzymam kicuki, wiesz przecież
Hmmm ciekawe czy tym razem uda mi się wysłać tego pościka ...
Dziewczynki dziękuję za kciuki ... wiecie co w sumie bardziej to ja się boje realizacji tej regularnej dietki... nie chodzi o ilości jedzonka tylko żeby udało mi się tak regularnie jak to jest zaplanowane, no i praktycznie bez ukochanego chlebusia . Treningów to raczej się nie obawiam nic a nic, bo od jakiegoś czasu ćwiczę w bardzo podobny sposób, zmieniłam tylko ciut ćwiczenia siłowe i bardziej je poukładałam, ale kciuki zawsze się przydadzą
BEATUŚ ty jak zwykle takie piękne , wysportowane laseczki mi podrzucasz , dziękuję !!!
GAYGUŚ ja myślę, że mi się uda , wkoncu szczytpa mobilizacji ciut optymizmu, deczko wiary i już . Buziaki kotuś
GOSIA dzięki dzięki, trzymaj !
KASIEŃKO dziękuję !
Udało Ci się
Martusia ja też trzymam za Ciebie kciuki
Imponujesz mi bardzo ilością cwiczeń ja na razie preferuję spacery i rowerek no i przymierzam się do powrotu na basen.. choć nie jest to proste... ale planuję w tym tyg. pójść
Buziaczki Martuś gorące do Ciebie wysyłam miłego wieczorku!
Zakładki