Strona 5 z 119 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 55 105 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 1185

Wątek: Her12: Dietkę czas zacząć! Podejmuję wyzwanie!!! Zapraszam

  1. #41
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    A gdzie moja kochana mamimi??? coś Cię nie widać ostatnio...
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  2. #42
    mamimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem jestem tylko roznie z kompem bywa, bo ja raczej na forum to tak cichaczem jestem , zeby moje kochanie nie wyczaiło... w ogole staram sie zeby moje dietkowanie nie rzucało sie w oczy. wczoraj na skrzynke przyszła mi jakas reklama typu fitness costam costam i była dziewczyna z płaskim brzuszkiem , a on do mnie ze nie chce zeby moja dziewczyna tak wygladała... bo nawet nie ma sie do czego przytulic. I uprzedziłam go ze trochepiersi mi zmaleja to nad tym tezmi lamentuje ale coz... gdybym ja sie wszytkich słuchała A z dietka dobrze trzymam sie, dzisiaj zjadłam sniadanko było pych , zrobiłam sobie suroweczke :P wiecie co kiedys nie mogłam jesc sniadan a jak odstawiłam kolacje to normalnie rano mam apetyt niesamowity jak na mnie co tezmnie cieszy. Cwiczenia idaok, juz 6 dzies 6w... ale powiem , ze myslalam ze bedzie coraz latwiej a tu guzik, wczoraj nasapałam sie z kolezanka ( bo robie je z moja wspołlokatorka) ze szkoda gadac ale jakos poszło.. procz tego jeszcze kilka cwiczonek... tak w ogole zbieram sie do biegania.... ale zebrac sie nie moge, ciezko bywa, jeszcze ten wiatr paskudny, no icczas czas czas.. ciagle jakies cholerne zaliczenia , a dzisiaj mam jeszcze jedno ustne... wrrr mam nadzijeze chociaz na 3 odpowiem;/ zalezy wszytko od pytania... jesli chodzi o mnie jak na razie specjalnych efektow nie widze... spodnie nie spadaja ( czego Ci gratuluje) ,ale wole zeby wszytko wolno szło niz szybko a pozniej rownie szybko wracało.. moja motywacja jest moj slub , ktory odbedzie sie za ponad miesiac no wiecie musze wygladac jak krolewna, wiem ze do tego czasu nie schudneniewiadomo ile, ale zawsze cos lepsze niz nic... Ciekawa jestem ile mozna schudnac przez pol roku stosujac sie do dietki (około tysiak) no icodziennie ciwczac choc troszke? moze ktos sie orientuje...??? ja tak bym chiała juz do konca czerwca moc sie ubrac normlanie i czuc normalnie... co do kolczyka w pepku, fajna sprawa, ale prawde mowiac jakos nie widze sie golym brzuchem ,ale moze faktycznie cos sie zmieni jak bede miała Xkg mniej... hmm a tatuaz tak nad pupa fajny jest:P nio nic pozyjemy zobaczymy, na razie mam tylko w nosie dobrze ze na nim sie tluszcz nie zbiera
    a teraz ide znow sie uczyc... blee nio i za godzinke jadena wf troche sie poruszac, chociaz powiem Wam , ze wolalabym wrocic do lozka, tak slodko moje kochanie wyglada jak spi i jeszcze jak sie do niego przytule to wiecznie taki ciwplutki co jest niebywala zaleta jak mam takie koszmarnie zmine rece ale nic bede twarda jade sobie pocwiczyc... w ogole ostatanio mam ostre kryzysy, ale nie z odchudzaniem tylko ze studiami... chetnie bym je rzuciała, albo chociaz zastapiła na zaoczne i znalazła jakas prace... ale co z tego bedzie.. ? zobaczymy, pierw musze zdac sesje, cholerne ambicje...
    Pewnie jak dzisiajobleje to pojde wieczorem biegac, bo to najlepszy sposob na odstresowanie(procz płaczu).. w ogole ostatanio mam strasznaochotezmieic swoje zycie, poczawszy od ubran, fryzury po tryb dnia... ale jakos nie moge niczego zrobic... narazie wszytko odkladam na termin "po sesji"... kurcze dziewczyny bededo Was zagladala mam nadzije czesciej. Ale pamietajcie jak mnie nie ma to nieznaczy ze nie dietkuje, tylko poprostu brak czasu na kompa... ale i tak jestem z Wami a jak juz wroce to wszytkodokladnie nadrobie nio i HER gratuluje tego pół kg kuruj sie kuruj kochana
    ale zem sie rozpisała teraz po glowie chodzi mi ten kolczyk w pepku hmmm ciekawe co mojekochanie by na to powiedzialo, skoro niektorzy faceci sadzaze to najseksowniejsza rzecz :P pomysle o tym pomysle... ale pierw duzo pracy mnie czeka ale nie osiade na laurach sie mocno zaprarłam tylko moglo by sie juz cos ze mna dziac.. jakies namacalene fekty, zebym miała kopa ;/ a tu nic ale czego ja sie spodziewam po ponad tygodniu... to nie dieta kopenchadzka... cudow nie ma tylko ciezka praca. i dlatego sobiemysle ze jakbym pobiegała... to byłoby lepiej...duzo lepiej... tzn szybciej wiecie po bieganiu jestem wykonczona kondychy nie mam. Nioi chetnie bym popływała ale w tym głupim miescie jest tak oblegany basen ( bo jest tylko jeden) ze sie odechciewa...uh musimy walczyc musimy ja wczoraj sie oparłam michaskom.. moje kochanie zajadało takie czekoladowe cuksy i probowało mnie nakarmic ale twarda byłam eh nie dam sie zanim nie zobacze 55kg na wadze ale wtedy tez sie nie dam bo to tez trzeba jakos utrzymac jak na razieczuje sie jak słon.. cholera... jak ktos to wszytkoprzeczytał podziwiam
    kochane kocncze juz ide sie szykowac na wf
    zycze szybkiego powrotu do zdowia i jeszcze tu wpadne :>

  3. #43
    lafcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wystarczyło, że przeczytałam Twojego pierwszego posta i od razu wiedziałam, że podchodzisz z głową do odchudzania. Jesz tyle ile potrzebujesz, a nie katujesz się 1000kcal, który Ci nie pasuje. Cwiczysz, a nie stękasz " nie mam rowerka nie mam tego nie mam tamtego" Poprostu bratnia pełna enegii duszyczka. Trzymam kciuki, a z takim podjeściem może być tylko dobrze. Dzieki Tobie przypomnialam sobie, że mam hula-hop! Dzisiaj sie za nie wezmę

  4. #44
    mamimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    oooo ja. i juz po obiadku... były 2 jajeczka smazone na odrobinie oliwy i roszke jogurciku naturalnego..
    jakos w nie nastroju jestem.. po przyjscu z wf mailam zalamanie, ale nie o dietce mowie tylko o szkole... powoli mam dosc, nie dosc ze taki kierunek do bani to jeszcze tak wymagaja, co z tego ze wykujesz zaliczysz i zapomnisz... bez sens...
    eh ale nie o tym forum... powinnam miec w pokoju ogrone lustro w ktorym widzialabym kazda swoja faldke , wtedy od rana motywacja bylaby niesamowita, chyba trzeba wyjssc na zakupy, przymierzyc kilka par za malych fajnych spodni i nabiore checi wjeszcze wiekszych do ćwiczen a jak juz bede taka tyci tyciunia to kupie sobie biodrowki :P a co
    A mam taka budowe ze mi o nie bardzo ciezko... bo łydki stosunkowo chude do ud... pipa tez jeszcze moze byc...brzuch, oponka, boczki tragedia, pozniej troche talii, piersi sredniej wielkosci, rece bicepski" z tłuszykiem nastepny dramat a od łokcia do dłoni same kosci... moze na twarzy nie jestem pyzowata , ale te boczki... wrrr.. takze o biodrowkach moge pomarzyc, ale trzeba pamietac ze marzenia sie spełniaja

  5. #45
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    Wiecie, obiecałam sobie, że NIE BĘDĘ WIERZYĆ W HOROSKOPY. Ale się nie da jak się czyta coś takiego w odniesieniu do 2007 roku: "Uda ci się zdrowiej żyć! Zaczniesz ćwiczyć i dbać o dietę, a do zmian w trybie życia przekonasz także rodzinę". I jak tu nie uwierzyć??!!

    Mamimi skoro biodrówki są twoim marzeniem, a marzenia trzeba spełniać to samo przez się wychodzi... Że ci się uda! I ja w to wierzę! Co do nauki to dużo osób ma ten problem że się uczy (np. ja, mam świetną pamięć ale króciutką) i po tygodniu nic nie pamięta musieliby zmienić system nauczania a nie wszyscy mają na to ochotę, nauczyciele lubią słyszeć wykute na pamięć regułki ale co tam, nie przejmuj się!

    Lafciu, bardzo mi miło że mnie odwiedziłaś i dzięki za miłe słowa, to bardzo pomaga. Będę Ci dopingować w używaniu hula hop

    PS Skoro często sprawdzają się mi horoskopy widzę tylko jedno wyjście - teraz musi mi się udać!!! Taka głupota a tyle daje motywacji
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  6. #46
    mamimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    taaak najlepiej szukac motywacji we wszytkim np. ja bede mobilizować Cie tym:P
    [/img]http://spatziiverzi.wordpress.com/files/2006/07/belly-piercing.jpg [img][/img]

  7. #47
    mamimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie


  8. #48
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    Piękna mobilizacja jak będę mieć doła to sobie na niego popatrzę
    a oto co na razie dziś jadłam:
    2 parówki drobiowe gotowane
    banan
    10 g kabanosów
    4 małe kromki chleba
    Razem: 950 kcal

    Coś jeszcze trzeba będzie wymyślić

    A mamusia kochana mi dziś w prezencie skakankę przyniosła, he he i już się zabrałam do spożytkowania prezentu ciasteczka siedzą na stole ale coś mnie do nich nie ciągnie. I od dziś mam zamiar zacząć callanetics bo mi płytka od barbami doszła

    Pozdr:-*
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  9. #49
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    A co do tego ile można schudnąć w pół roku na tysiaku i ćwicząc, to przy spadku 1 kg (no, troszkę mniej) można schudnąć aż 20 kg!!! I to jest bezpieczne tempo LadyDevil o ile wiem to schudła właśnie tyle stosując dietkę i ćwicząc w ok 6 mies. a więc: cel do osiągnięcia pół roku to jeszcze nie tak długo...
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  10. #50
    lafcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przecież zawsze można wierzyć tylko w te dobre rzeczy, które piszą w horoskopach

Strona 5 z 119 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 55 105 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •