Ja tylko powiem ze dzis obzarlam sie okropnie chlebem i wafelkami. Pewno jakies 1500 kcal na koncie, jak nie wiecej Nawet nie potrafie wymienic ile dzis zjadlam; byla tez czekolada. Napadlo mnie
Ja tylko powiem ze dzis obzarlam sie okropnie chlebem i wafelkami. Pewno jakies 1500 kcal na koncie, jak nie wiecej Nawet nie potrafie wymienic ile dzis zjadlam; byla tez czekolada. Napadlo mnie
Juli, kolezanko.
Pamietaj o swojej diecie bezslodyczowej...
Wydaje mi sie ze kalorycznosc papki na placki podana byla bez smazenia.KAzdy dodaje inna ilsoc tluszczu.
Wielki buziak i zycze slodkich ...
Tusiaczek.
Obżerałam się i 1500 kcal
ja dopiero używam tego wyrazu jak zjem ponad 2500 kcal
Napady się zdarzają, a co na to Twój chłopak? A dziś już grzecznie?
Pozdrawiam
Tusia, moze na opakowaniu papki byla mowa o potrawie jeszcze nie usmazonej, natomiast to co sie tyczy danych z ksiazki z kaloriami - trudno mi cokolwiek gdybac.. Ale przerazajace jest to ile samo smazenie dodaje kalorii. Ale trudno stalo sie.. Dzis zamierzam troche ruchu wprowadzic. Wczoraj niestety tylko udalo mi sie pocwiczyc z ciezarami na rece - dzis mam lekkie zakwasy
Augus, ja nie wiem ile zjadlam wczoraj dokladnie.. wiem ze byly napewno 4 kromki chleba (wiec juz 320kcal)+serek(ok 70)+czekolada (chyba 6 kostek)+wafelki (ilosc nieznana, ale okolo + fasolka naturalna + troche pieczarek z patelni.. To bylo moje wczorajsze jedzenie, ale pewno o czyms jeszcze zapomnialam Takze same te wafelki mialy jakies 500kcal jak nie wiecej.
Augus, moj M wczoraj mial problemy zoladkowe, lezal praktycznie caly dzien, wiec zabardzo nawet nie dostrzegl moich podbojow ciasteczkowych
Dzis dzien sie dopiero zaczal, ale musi byc lepiej!!!!!!
Pokaze wam w koncu to moje ukochane zdjecie, jak wazylam prawie 63 kg i jeszcze wcinalam loda Do tego rozowy sweterek i tlenione blond wlosy, ktore jeszcze dodawaly kilogramow
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jak to mój brat mówi, że niektórzy (w tym mam na myśli Ciebie)
i tak są ładni nawet jak mają parę kg więcej.
U mnie to się robi drugi podbródek i w ogóle okropnie wyglądam na twarzy jak więcej ważę.
A jak mniej ważę, to jakoś młodziej wyglądam.
Czekam na kolejne zdjęcia do porównania i do zachwycania się nimi.
Augus, kazdy jak mniej wazy to lepiej wyglada. Oczywiscie pomijajac wzgledne wychudzenie
Wczorajsze jedzenie:
- kromka chleba z szynka
- 3 plastry ananasa z puszki
- lasagne - porcja calkiem spora
hehe
dziś mam podobne menu
też ananas z puszki
i coś megakalorycznego u mnie zapiekanka z rabarbarem mmmm
Dzisiejsze jedzenie:
- tosty z serem zoltym (350kcal)
- jogurt o smaku "rabarbar"(160kcal)
- golabek (ok. 150 kcal)
- bulka (160 kcal)
Razem: 820 kcal
I moze jeszcze cos dzis bedzie..
Waga pokazala 54,5 kg...
Moja radosc jest pohamowana faktem iz nie wiem jak wyjsc z diety.. Tzn teoretycznie wiem, ale sie boje
Zakładki