Dzinsy 26-dla mnie marzenie,zeby w ogole sie w nie wbic
Milego dnia!
Dzinsy 26-dla mnie marzenie,zeby w ogole sie w nie wbic
Milego dnia!
Zamieszczone przez kajmanek
Tak patrze na przestrzeni ostatnich 2 lat to u mnie odrosty nie byly az tak widoczne. Pamietam ze pierwszy "odrost" byl tylko widoczny, mial okolo 3cm. Wiadomo jasny blond a moj naturalny braz byla roznica, wiec zafarbowalam wlosy na ciemny blond. I wyszly dosyc brazowe. Pozniej ostawilam je juz w spokoju. I tak sobie chodze do dzis z trzema kolorami na glowie: swoje naturalne, te takie brazowawe po farbie i niektore koncowki blond.
Mi sie nadal podoba blond, ale nie chce sobie wlosow niszczyc. Wogole nie chce ich teraz farbowac. Mysle sobie ze farbowac bede jak bede siwa (a w rodzinie od strony ojca szybko sie siwieje).
Mowisz i masz. Poprosze jutro M (oczywiscie jak bedzie mial dobry humor) o zrobienie mi zdjeciaZamieszczone przez mustikka
Zamieszczone przez kafig
Wiesz przeciez, ze rozmiar rozmiarowi nie rowny. Jedne 26 beda szersze inne węższe. Powiem Ci, ze w te 26 sie mieszcze i sobie chodze swobodnie, a w moich starych jeansach rozmiar 27 nie moge chodzic bo mi sie rozporek rozpina (taka to moja d**a gruba). Ale mnie naiwna sam napis "26" cieszy
Jestem b. zmeczona.
Bylam dzis na zakupach spozywczych, pozniej sprzatalam, pozniej pojechalismy z M do meblowego i zamowilismy ladna rogowke do naszego duzego pokoju. W samym meblowym spedzilismy 2 godziny.. No i zrobilismy jeden blad przy tym zamawianiu (za dluga rogowka z jednej strony) i chcemy jutro jechac i zmienic zamowienie. Miejmy nadzieje, ze uda sie to zalatwic.
Dzisiejsze jedzenie:
-tost (250)
-kanapka (120)
-jablko (70)
-bulka (200)
-salata (50)
-wafelki (300) (?)
Razem: 990kcal
ja też mam jedne jeansy 26 i dość tak fajnie mi się w nich chodzi ale co ciekawe do innej 26 się nie zmieszcze
więc nosze 27
a z rogówką na pewno się uda, jeśli nie będą chcieli stracic klienta to pewnie się zgodzą na zmianę zamówienia
witam serdecznie
pomimo iz mało czasu spędzam na "diecie" (o tym napisałam u mnie), to w dalszym ciągu czekam na zdjęcie
a z meblami-powinno się udać, w końcu :nasz klient nasz pan" daj znać, jak poszło odkręcanie zamówienia w sklepie
pozdrawiam gorąco
M
PS. i jeszcze jedno... CO TO ZA JEDZENIE WAFELKÓW, he?
wszystko dobrze u Ciebie?
Ostatnio troche bardziej skoncentrowalam sie na porzadkach domowych po to aby cos sensownego robic a nie tylko siedziec i gapic sie w ten monitor.. Zauwazam, ze zaczynam do porzadkow przywiazywac coraz wieksza wage.
Dzis przygotowywalam nasz stary komplet wypoczynkowy do sprzedazy. Poza tym sprzatalam.. przynajmniej troche ruchu.. Oczywiscie zamiana zamowienia w meblowym nie stanowila wiekszego klopotu. Termin dostawy: 23 tydzien kalendarzowy.
Samopoczucie psychiczne ponizej przecietnej.
W weekend dzwonila moja mama. Zaprosila nas na poczatek maja do siebie. Nie wiem czy sie wybierzemy, jakos nie chce mi sie robic 800km samochodem... Wiem, wstretna corka jestem. Ale tak jak juz kiedys pisalam wole tresciwie pogadac przez telefon a jezeli gapic sie na siebie bez sensu przez pare godzin.
Zdjecie siebie w spodniach oczywiscie wkleje. Postaram sie je wreszcie zrobic..hm.. moze jutro. Jutro mam pewne wyjscie wiec moze i ochota na zdjecie przyjdzie..
No..hm.. ostatnio zdarzaja mi sie pewne grzeszki... Tez nie jestem z tego powodu z siebie zadowolona..Zamieszczone przez mustikka
Zakładki