Strona 177 z 289 PierwszyPierwszy ... 77 127 167 175 176 177 178 179 187 227 277 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,761 do 1,770 z 2886

Wątek: SZKODA ŻYCIA NA NADWAGĘ! W tym roku schudnę ;> ? dieta MŻ

  1. #1761
    Anikas9 Guest

    Domyślnie



    który to W? hehe.. jasno niebieska koszulka z ciemnymi rękawkami.

    Witajcie

    ja dzis na mogach od 5,30 W. wstał i mnie obudził.
    Od 7.30 byliśmy już na wyścigu, tam przywitanie itd. Potem co 5 minut startowało 15 zawodników, W. jechał o 8,45. No i pojechał a zaraz idziemy na metę, bo spodziewamy się go ok 13-13,15 (jedzie 152 km).

    A pogoda od rana fajna, ciepło, chmurzyło się jednak i teraz pada.. buu.. no ale zaraz przyjdzie mój Tata i idziemy na metę przywitac kolarza buziaczki

  2. #1762
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Anusia prawdziwy zawodowiec z twojego W.
    Ciekawe który na mecie będzie???

    Aniu dziękuję za rozmowę

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  3. #1763
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Aneczko, ja tam od rana trzymam mocno kciuki za W., nawet pakuneczek wysłałam z samego rana taki pełen pozytywnych myśli

    Twój kolarz wygląda super profesjonalnie i niezależnie od tego które miejsce zajmie, będzie dla mnie Mistrzu

    pozdrawiam i życzę miłego dnia

  4. #1764
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Aniu, czekamy na wyniki :P :P :P :P zresztą który by nie był, to i tak wygra

    Buziaczki

  5. #1765
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Aniu

    Wpadam z szybciutkimi pozdrowieniami.
    Od rana trzymam kciuki za Twojego kolarza ................. A także za Twoją dietkę - a raczej zdrowe odchudzanie............ Jakbyś chciała pogadać, to wiesz gdzie mnie szukać.............

    Życzę miłego weekendu
    Buziaczki :P

  6. #1766
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Aneczko, bo z ciekawości pęknę
    szybko pisz jak poszło W.

  7. #1767
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej
    No więc mój kolarz osiągnął super czas - jechał 152 km w 4 godziny i 15 minut pobił swój rekord i to sporo ale jak sam mówi w grupie jedzie się łatwiej średnia 35,7 km/godz
    Oficjalne wyniki jutro, gdyż te osoby, które jadą 453 km będą zjeżdżały całą noc i zakończenie wyścigu jest dopiero jutro o 10 godz. Tak więc dopiero jutro dowiemy się które miejsce zajął

    A my poszlismy po obiedzie na basen i zabraliśmy W. siostrzenice - mała Zuźka była pierwszy raz, ale się tak wybawiłyśmy że szok tak więc 1,5 godz. prawie chlupania w wodzie za nami co prawda nie pływałam dziś długości basenu, ale takie pilnowanie małej to też niezły wysiłek A na koniec był luksus, bo poszlismy na 20 minut do jacuzzi. Tak więc fajnie, potem spacer, zeby odprowadzić dziewczyny czyli dobre 5 km w nogach w sumie. Ogólnie dzień aktywny dzisiaj miałam
    jedzonko zaś:
    bułka słodka z serem
    bułka sojowa z serkiem almetteatk i papryką
    2 łyżki zapiekanki makaronowej z mięskiem
    jabłko
    baton corny
    banan

    czyli saaaaaame węgle..
    ruch - basen, sporo chodzenia

    Jutro z samego rana jedziemy nad morze (Pobierowo), a we wtorek w nocy jedziemy do Szkarskiej Poręby na 4,5 dnia (do niedzieli) pomysł przeforsowany już prawie strasznie się cieszę choć na te kilka dni urlopu. Mam nadzieję, ze znajdziemy spokojnie nocleg, bo oczywiście jedziemy w ciemno naszym zwyczajem.. w Zakopcu nigdy nie mielismy problemów z tym.. Wyjazd jest tak spontaniczny ze szok, ale zdobędziemy chociaż Śnieżkę mimo, ze marzyły się Rysy, Krywań czy nawet po cichu Gerlach hehe..
    a w poniedziałek 20 sierpnia mam nadzieję, ze zacznę w końcu porzadnie dietkować....... bo aż wstyd ze jestem taaaaaaaaaaaaaka grubaśna.. z wakacji to ja tu żadnych zdjęć ine powklejam bo wstyd

    Beatko - W. poszło super, dojechał o 13 stej, równiutko, bo na kościele biły dzwony, tak wiec bardzo ten wjazd kilku kolarzy był uroczysty fajnie to wyszło wszystko i naprawdę sama jestem w szoku ze mam takiego kolarza za mężą
    teraz własnie pojechał na ognisko które jest zorganizowane dla kolarzy.
    Buziaczki pozdrawiam Cię bardzo gorąco

    Asiu - witaj jak mnie cieszą Twoje wpisy u mnie!
    Asiu kolarz wypadł super tak się rozwinął przez ostatnio rok, ze szok jeździ jak na amatora na naprawdę dobrym poziomie To był jego pierwszy w zyciu wyścig i dlatego tak tu wszyscy przezywamy hehe.. sprawdził się i jest zadowolony a ja dumna
    A co do dietki - na razie SB nie wchodzi w grę, bo udało mi się załatwić wolne 2 dni i we wtorek wieczorem jedziemy w bliższe góry - Sudety, to tylko 9 godzin od nas a nie jak do Zakopca 15 a mamy tylko 5 dni.. ale cieszę się i na to
    ale 20stego może ją zacznę..... no zobacze, przemyślę to wszystko na wolnym a Tobie idzie super bedę trzymała kciuki za Twoje SB cały czas buziaczki

    KasiuCz - wyniki będą jutro ale tak jak powiedziałaś - jego zadowolenie samo mówi za siebie - dla mnie wygrał pokonał siebie i osiągnął bardzo ładny wynik. dzieki za kciuki buziaczki

    Aniu-Najmaluszku - no prawie prawie zawodowiec hehe.. a tak serio to całkowity amator ale fajnie, ze się zdecydował na udział w tym maratonie dyrektor sportowy z którym rozmawialismy juz wieczorem jak wracalismy z basenu powiedział, ze naprawdę swietnie W. wypadł
    Anusia trzymaj się i nie zadręczaj. Myslami jestem z Tobą. buziaczki

    Fruktelko - dzieki za kciuki pogoda była ok, troszkę popadało, ale ogólnie i tak dzieki niebiosom ze nie bylo burz takich jak wczoraj..... bo wczoraj to u nas wieczorem było strasznie burzowo! Pozdrawiam

    Ziutko - pogoda była w miarę - dzieki za kciuki pozdrawiam

    ****************
    I jeszcze zaległe słowa do Fruktelki, Ziutki, Kasi-Katharinki, Gosi-Formy, AleXLa, KasiCz, Beatki, Gosi-Selvy, Kasi-Danik, Martusi, Grażynki, Ani-Najmaluszka, Asi0606 w sprawie diety SB........
    przede wszystkim dziekuję za troskę i to, ze macie na mnie oko (mimo ze taki beznadziejny ze mnie odchudzacz ;wink: ) dziekuję ze jesteście.....
    obiecuję Wam to wszystko dokładnie przemyśleć...
    wiem, ze głupio myślę i chcę szybkich efektów, podczas gdy na obecny stan pracuję juz 2 lata.. w tym czasie przytyłam ok 17-18 kg... troszkę chudłam, troszkę tyłam i bilans jest taki, ze ważę 90 kg dziś.. a tak poza tym to od dziecka byłam większa ,bo coś tam w genach dostałam, a resztę dojadłam głównie słodkim i węglami....
    postaram się głupie myślenie, brak cierpliwości odrzucić...
    przemyślę sprawę i spróbuję po urlopie wziąć się za siebie porządnie.. mam nadzieję ze mi się to uda. Oczywiście na urlopie będę się starała jeść ok, mniej węglowo (z tym mam problem), po prostu jeść z głową i się nie objadać.
    Dziś np. uważam, ze jakościowo nie było dobrze, brakowało warzyw, ale i nie bylo tragicznie.... bo nie jestem przejedzona, do tego dzień był aktywny... ale wiem, ze brakuje warzyw w moim jedzeniu......
    A co do SB.. przemyślę sprawę, bo jednak cały czas kusi, ta dieta siedzi we mnie - tak jak napisała Ziutka - na niej schudłam kiedyś i w podświadomości mam, ze to jedyna dla mnie droga... i moze to jest błędne myslenie.... pewnie tak, bo moim problemem jest brak konsekwencji i wytrwałosci, kilka dni dietkowych a potem jem coraz więcej i nadrabiam..... takie błędne koło.. obiecuję to przemyslec, duzo się ruszac i jeść zdrowo.. obiecuję to sobie, bo mam dosyc tego, co sama sobie funduję - hustawki psychiczne i fizyczne-wagowe......

    O matko, jaki długi post mi znów wyszedł już kończę i więcej Was nie zanudzam. buziaczki miłej niedzielki już Wam życzę

  8. #1768
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Miłego weekendu życzę

    Przez tydzień mam rodzinkę w gościnie,wiec raczej mnie nie bedzie -będe tęsknić



  9. #1769
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oooo, super.
    Pogratuluj mężowi, w końcu jego satysfakcja to najlepszy wynik, mniejsza o miejsce w rankingu.
    I fajnie, że masz wakacje.

  10. #1770
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Aniu, to cudownie, że W. zadowolony i które by to nie było miejsce, to i tak jest zwycięzcą - dla Ciebie, dla siebie :P
    Pokonał na pewno jakieś własne słabości, swój rekord, więc to już jest fantastyczne!!!!

    Pogratuluj Mu bardzo gorąco :P :P :P :P

    Jedź na urlop, wypoczywaj, staraj się nie objadać, a jak wrócisz, to zaczniesz dietkować tak porządnie, tak?

    Buziaczki, śpij dobrze

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •