Strona 266 z 289 PierwszyPierwszy ... 166 216 256 264 265 266 267 268 276 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,651 do 2,660 z 2886

Wątek: SZKODA ŻYCIA NA NADWAGĘ! W tym roku schudnę ;> ? dieta MŻ

  1. #2651
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    UMIAR, to jest potężne narzędzie, jak go ię opnauje to nic nie jest straszne Już Grecy na to wpadli z ich złotym środkiem, choć nasze czasy przesunęły ten środek, wszystko się pomieszało odkąd mamy fast foody, słodycze w nieograniczonych ilościach itp itd

  2. #2652
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ania, fajnie, że się zdecydowałaś. Na pewno to będzie miła odskocznia. A pilnować się z jedzeniem i tak trzeba, więc nad morzem czy w domu to chyba nie taka duża różnica. A może nawet będzie i łatwiej, bo zaopatrzonej kuchni nie będzie pod ręką?
    Miłego tygodnia.

  3. #2653
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Aneczko, ale masz fajnie, weekend nad morzem, zero zmywania, zero sprzątania, same przyjemności i jod super
    nie ma co się dietką martwić, pewnie dużo będziecie spacerować, może jakiś basenik tam będzie, bo zwykle w takich ośrodkach szkoleniowych jest ( więc nie zapomnij stroju kąpielowego ) napewno będzie wspaniale, a Ty korzystaj z czego tylko się da
    wysyłam uściski w pakuneczku uśmiechniętym

    buziaki

  4. #2654
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Aniu pozdrawiam serdecznie i gratuluję bałwanka-trzymam go mocno i nie daj mu uciec

    Fajnie,ze zapisalaś sie na ten weekend-każdej z nas jest czasami potrzebna taka odskocznia od codzienności



  5. #2655
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witajcie.

    Są momenty kiedy sama siebie nie rozumiem..
    Wczoraj i dziś poluzowałam sobie z jedzeniem.. jest mi ciężko i smutno. W takich momentach sama siebie nie poznaję. Siedzę i dumam od dłuższej chwili dlaczego tak się dzieje..
    Ja chyba naprawdę podświadomie zajadam stresy normalnie wszystko mi wisi byle się najeść do megasyta! To się wręcz dzieje jakby poza mną..
    ten wyjazd nad morze z jednej strony cieszy.. ale...
    ...bede tam najgrubsza ale jestem taka nieatrakcyjna, ale w sobotę ma być impreza gdzie się trzeba jakoś wystrzałowo ubrać, a ja nie mam w co, a ja i tak cokolwiek nie ubiorę będe beznadziejnie wyglądać.. wiecie ja się tego wyjazdu trochę wręcz boję..
    Beatka pisze o stroju kąpielowym - akurat tam nie ma basenu, ale nawet jak by był, to ja bym się w życiu przy współpracownikach do stroju nie rozebrała..
    To nie jest normalne.. ale ja się tak strasznie zamykam na ludzi przez tą swoją nadwagę, czuję się taka beznadziejna..
    a z drugiej strony nic z tą nadwagą nie robię.. próbuję niby, ale tak nieudolnie i od 2 lat cały czas ważę w granicach 90 kg z gadką ze się odchudzam, a tu wychodzi wielkie NIC z tego wszystkiego..

    Idę się przejść i trochę przemyśleć pewne sprawy.. bo aż mnie mdli - kanapki, makaron z tuńczykiem i czekolada to nie jest dobre zestawienie do jedzenia Moze się szybciej strawi..

    I ja tu coś o UMIARZE pisałam.. ech..

    Pozdrawiam Was i przepraszam, ale musiałam się wypisać.. buziaczki

  6. #2656
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej

    wpadam z buziaczkami
    wczoraj dopadł mnie dół, wymarudziłam się Wam tutaj.. w sumie niepotrzebnie
    poszłam potem na spacer, pogadałam też z W. bo od razu wyczuł ze coś jest nie tak ze mna no i w sumie dziś dół mam, ale mniejszy
    Uświadomiłam sobie ze jeśli teraz sobie pofolguję z jedzeniem do swiąt, potem w święta to w styczniu mogę ważyć ale z 95 kg.. taki błąd zrobiłam 2 lata temu, gdzie w listopadzie ważyłam ok 80 kg a po nowym roku i wielkim świątecznym obżarstwie z 88 czy nawet wiecej.. nie powtórzę tego błędu nie warto!!
    dziś wiec na sniadanko zjadłam pożywną jajecznicę z wędliną, do pracy mam jogurt, na obiadek planuję bigosik - będzie ok!! nie dam się dziś ponieść.
    na 17 idziemy dziś do Kościoła bo jest msza za Babcię, potem Rodzice zajdą do mnie na kawkę i choć mam ciastka do tej kawki to nie zjem ani jednego bo tak sobie obiecałam!!

    Jolu-Lunko - wiesz ten wyjazd to i radosć i stres.. juz taka jestem.. ale staram sie cieszyć, a jak mi będzie źle po prostu pójdę nad morze
    buziaczki

    Beatko - no widzisz a mnie ten wyjazd tak stresuje.. bo wiele osób to ja znam tylko na dzień dobry czy czesc.. i gdy jestem w takiej sytuacji jestem, to sie zaczyna "wymyślanie" w głowie.. no nic, dziś już staram się myslec pozytywnie buziaczki

    Gosiu-Selva - no odskocznia fajna ale stresująca hehe..
    buziaczki

    ALek - coś mi z tym UMIAREM nie wychodzi, bo wczoraj i przedwczoraj przegięłam i o zadnym umiarze nie było mowy.. no nic, dziś się juz staram od samego rana! pozdrawiam

    miłego dnia i wybaczcie ze tak Wam tu marudzę.. buziaczki

  7. #2657
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Aneczko
    mam nadzieję, że te wszystkie czarne myśli już sobie poszły
    wiesz, takie przemyślenie spraw czasem jest nam potrzebne, bo możemy poukładać sobie coś tam w głowach, coś sobie uświadomić, coś postanowić
    to co się z Tobą dzieje wygląda mi na jedzenie kompulsywne, nie ważne co, byle dużo i aż do przesycenia i na dodatek to co najgorsze - błędne myślenie, że jak się najem to będzie mi lepiej
    Aneczko, w takich momentach tak bardzo mi żal, że mieszkamy tak daleko od siebie...
    miałabym ochotę wyprzytulać Cię ze wszystkich sił kiedy czytam o tych Twoich dołach, o tym jak się szarpiesz, jak upadasz i wstajesz i znów upadasz...
    a tu nie ma takiej możliwości niestety
    jednak pamiętaj, że jestem z Tobą zawsze myślami, wierzę że kiedyś uda Ci się zwalczyć to wszystko, obkurczyć żołądek i już potem normalnie się odżywiać

    całuję Cię bardzo, bardzo mocno moja kochana Aneczko-Pomorzaneczko

  8. #2658
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Anusia wczoraj przeżyłam to samo ...

    I wiesz musimy jednak do świąt troszkę się opanować ...
    Ja stawiam na lekkie kolacje.
    I brak słodkiego

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  9. #2659
    Forma Guest

    Domyślnie

    Aneczka grunt sie nie poddawac, nikt z nas ne jest swiety, ale staraj sie aby takich wpadek było jak naj mnej...
    Bardzo dlugo trwa dojscie do wymarzonej wagi - cierpliwosci, ak bedziesz grzeczna to za rok nie bedziesz miala problemu z ubraniem i strojem kąpielowym.

    Odchudzanie to bieg długodystansowy...
    Buzia :*

  10. #2660
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anikas9
    ...
    Są momenty kiedy sama siebie nie rozumiem..
    Wczoraj i dziś poluzowałam sobie z jedzeniem.. jest mi ciężko i smutno. W takich momentach sama siebie nie poznaję. Siedzę i dumam od dłuższej chwili dlaczego tak się dzieje..
    Ja chyba naprawdę podświadomie zajadam stresy normalnie wszystko mi wisi byle się najeść do megasyta! To się wręcz dzieje jakby poza mną..
    Grunt to zidentyfikować sytuację i świetne, że masz z kim pogadać i podyskutować. Radzę również zrobić obie podsumowanie kilku miesięcy, poszukaj czy masz tendencje związane z wagą, ile kalorii, ruch? Głód, kompulsywne jedzenie to może być po prostu reakcja obronna organizmu jak jesz za mało i organizm swojego się domaga i wyśle Ci do mózgu sygnały którym nie da się oprzeć ... w związku z tym, pamiętam, że rozważałaś pójść kiedyś do dietetyka? Co z tego wyszło? Specjalista, dobry specjalista, może Ci naprawe pomóc tej walce z kilogramami i co równie ważne wykluczy problemy nad którymi możesz nie mieć kontroli i doradzi na czym warto się skoncentrować, etc.

    Cytat Zamieszczone przez Anikas9
    ... I ja tu coś o UMIARZE pisałam.. ech..
    Wiadomo teoria vs. proaktyka? Może przesadziłaś z UMIAREM i był to za duży UMIAR

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •