Mam nadzieje, ze zadzwonia i to z dobrymi wiesciami
Aniu trzymam kciuki! Buziaki!
Witam
w sprawie pracy cisza, zaraz wybywam do obecnej z jak zawsze sporym ociąganiem..
wczoraj dieta ok, 1230 kcal, ciut późno jednak mała kolacja była, bo o 20,30 - jogurt za 135 kcal, to chyba jednak nie zbrodnia tym bardziej ze spać poszłam ok 23..
za to ruchu Z.E.R.O.
znów musze się nastroic rowerkowo.. bo znów lenia mam na ćwiczenia...
Zapał dietkowy jednak powraca, lekko nie jest, ale staram się trzymać w ryzach.
Mam nadzieję, ze w pracy nie dam się skusić na żadne żywieniowe śmieci... te pierwsze dni sa zawsze trudne dla mnie, ale jestem pozytywnie nastawiona.. mam nadzieję, ze będzie dobrze
Ziutko - na razie nic nie wiem w sprawie pracy.. pozdrawiam!!
Martusia - dzieki, zobaczymy co będzie.. buziaczki
miłego dnia!!!
NIe daj sie w pracy :]
Miłego dnia!
Pozytywnego nastawienia sie trzymaj i nie daj sie podlym pokusom
Anusia to dzisiaj jeździmy OK???Razem Min. 40 min
Aneczko, pakunek wysyłam jak codzień, pachnący wiosną i optymistycznie radosny
ostatnio nie dość, że mało czasu ogólnie na cokolwiek, to jeszcze choróbsko mnie trzymało, ale powoli wychodzę na prostą...
pozdrawiam cieplutko
Ania, w czasie postu długo nie jadłaś słodyczy. dało się! teraz też się da. więc nie poddawaj się żadnym jedzeniowym pokusom. Ja też się rozpręzyłam w weekend i też mi teraz ciężko. ale będzie coraz łatwiej. byle do przodu.
P.S. powodzenia z pracą. A ta sąsiadka byłaby Twoją szefową?
Otóż przed chwilą syn mi oznajmił, że udzielił dzisiaj wywiadu po egzaminie i ten wywiad jest tu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Trzeba wejść na tej stronie w ZOBACZ WIDEO (po lewej stronie) i w "Egzamin? Był łatwy!" - ten chłopiec w czarnym garniaku, błękitnej koszuli i granatowym krawacie paski to MÓJ SYN!!!
Przyznał się, że był trochę stremowany kamerą
Zakładki