Strona 76 z 289 PierwszyPierwszy ... 26 66 74 75 76 77 78 86 126 176 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 751 do 760 z 2886

Wątek: SZKODA ŻYCIA NA NADWAGĘ! W tym roku schudnę ;> ? dieta MŻ

  1. #751
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Nie dostałam tej pracy

    Jestem dziś zbita jak pies, bo za bardzo mi zalezało.. no trudno, muszę to przełknąć.. fajna praca, ale nie dla mnie
    Choć już doszły mnie słuchy ze było to jednak ustawione i dziewczyna która dostała chyba była z czyjegoś ramienia.. a zresztą czy to ma teraz znaczenie.. ?

    Nie zajadam tego - podliczyłam własnie jedzonko i mam na koncie 1090 zdrowych kcal, przed chwilką lekka kolacyjka i juz tylko zostały mi herbatki.. i rower, bo gdzieś te złe emocje muszę wyrzucić.
    Kusi mnie coś czekoladowego.. mieć wszystko gdzies i się porozczulać, ale tym razem nie!! nie zajem tego.

    Gosiu-Forma - dzień niezbyt miły, szczególnie po telefonie w sprawie pracy no ale cóż.. jutro będzie lepiej! buziaczki

    Ziutko - mimo nastawienia wiadomości kiepskie.. ale sie nie daję.. pozdrawiam

    Aniu-Najmaluszku - oj ja to chyba z 40 godzin potrzebuję by odreagować hehe.. Aniu obiecuję ze dziś pojezdze!! buziaczki

    Beatko - to dobrze, ze wracasz do zdrówka!!! trzymam za Ciebie kciuki i tez Cię pozdrawiam
    a pakuneczek spakuję jutro, bo dziś mam kiepski nastrój, ale jutro nowy dzień! buziaczki

    Julcys - masz rację! nie jadłam 48 dni i czas powtórzyć a raczej pobić ten rekord
    Trzymam tez kciuki za Ciebie!!
    a co do tej sąsiadki - nie, ja bym była pod główną księgową, a ona jest na całkiem innym stanowisku, ale dosyć wysoko tam siedzi. Ale to juz nie wazne... pozdrawiam!

    KasiuCz - zaraz biegnę zobaczyć Twojego syna! wow! pozdrawiam

    MIłEGO WIECZORKU SłONKA

  2. #752
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Aniu
    strasznie mi przykro z powodu pracy ale mam nadzieję,że nie ustajesz w poszukiwaniach, podobno trzeba przynajmniej raz w miesiącu odbywac rozmowy kwalifikacyjne,żeby nie wyjść z wprawy ja z siebie też nie jestem do końca zadowolona, ale co ma być to będzie
    Rowerkowego wieczoru Ja mam zamiar dużo pojeździć w długi weekend majowy
    Pozdrawiam
    ***
    Grazyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #753
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    jeździłaś?
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  4. #754
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Anikas, przykro mi, ale nie lam sie. Trudno, przeczuwalas, ze nie bedzie latwo. Tylko sie nie poddawaj i szukaj dalej, a na pewno sie uda.
    Poza tym naleza Ci sie wielkie brawa za nie zajedzenie smuta. To pokazuje, ze mamy do czynienia z dzielna, nowa Anikas9. Odnioslas sukces, kochana, przezwyciezylas sztandarowa reakcje, a jak wiadomo, przyzwyczajenia i odruchy zwalcza sie najtrudniej

  5. #755
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Anusia bardzo mi smutno z powodu pracy ... Wiem rozczarowałaś się ...Napewno liczyłaś na nią ... Ale jak nie ta to inna musisz tak myśleć ...Musisz myśleć pozytywnie ...

    Anusia Dziękuję za słowa u mnie .. Wiem, że mnie rozumiesz ...

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  6. #756
    Forma Guest

    Domyślnie

    Nie martw się pewnie znajdziesz coś jeszcze lepszego :>

    Miłego dnia!

  7. #757
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej

    ja znów tylko szybciorem z rana tutaj zaglądam.
    Wieczorami kompletnie nie mam sił na kompa, o 22 juz grzecznie spię, jakoś taka zmęczona jestem. Wczoraj byłam na 8 km spacerku z kolezanką wieczorem i po nim poszłam od razu spac ale fajnie tak się wyspacerowac.
    We wtorek też jeszcze przed snem z W. sobie pochodzilismy. Dobrze odstresowują spacery! polecam!
    Rowerek trochę się kurzy, bo jedynie we wtorek zrobiłam 12 km na nim (niecałe 19 minut jazdy), a wczoraj w poczet ruchu był ten długi spacer.
    Wczoraj kalorycznie było 1320, ale nie za dobrze, bo w tym 2 duże grahamki i 4 małe kruche ciastka.. poza tym ok.
    Czekam na @ i mam straszny apetyt, ale trzymam się w ryzach na ile mogę.

    Grazynko - nie nie ustaję, oczy mam cały czas otwarte, problem w tym, ze chcę pracować w Choszcznie, a tu pracy jest bardzo mało.. stąd czy ja coś znajdę? no nie poddaję się, ale ogólnie syt. na rynku pracy jestem potwornie wkurzona..
    Pozdrawiam Cię gorąco ja też mam nadzieję w końcu na długomajowe wycieczki zwykłym rowerem buziaczki

    Julcyś - jeździłam, ale krótko. pozdrawiam!!!

    Ziutko - nie poddaję się, a smutasa staram się nie zajadać, bo co mi to da..? nic!!
    Ale zła jestem potwornie..
    Pozdrawiam Cię i zycze miłego dnia
    ps. pływałas w swoim super basenie?

    Aniu-Najmaluszku - no troszkę liczyłam.. niby nie, ale chyba za bardzo.. no nic, w sumie juz wiem, ze była to sprawka mojej sąsiadki i ze sprawa była przesądzona i na to stanowisko weszła jej znajoma wkurza mnie ta małomiasteczkowość
    Aniu pozdrawiam Cię !! mam nadzieję, ze u Ciebie lepiej!! trzymaj się Słonko

    Gosiu-Forma- chciałabym w to wierzyc!
    buziaczki miłego czwartku!

    miłego dnia !! pozdrawiam Was wszystkich

  8. #758
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Takie wpychanie swoich znajomych na rozne stanowiska to nie tylko w malych miasteczkach, ale faktycznie pewniej trudniej o prace w takich miejscowosciach. Glowa do gory.

  9. #759
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Dzis nie za fajnie.. bo:
    zero ruchu
    niby ładnie - ok 1300 kcal ale w tym 2 kawałki imieninowego ciacha w pracy..
    znów rozluźnienie.... i znów mogę się tłumaczyc @, stresem itd.. na szczęście nie poszła juz po ciescie lawina, a było blisko..

    przemęczenie pracą wychodzi ze mnie bardzo, po pracy jestem do niczego, na szczescie zbliza się długi weekend a po dziesiejszej batalii z szefem mam 6 dni wolnego bo mam poniedziałek i srodę wolną w piątek 4 maja muszę być w pracy (i w sobotę potem), ale juz w te niedzielkę jedziemy z W. na 3 dni nad morze najprawdopodobniej do Rewala.. tak po prostu się pobyczyć, pospacerowac wybrzezem... oboje jestesmy ostatnio tak zaganiani, ze są dni, ze rozmawiamy tylko przez telefon bo teraz od razu po pracy W. jeździ do takiego dziadka gdzie kładzie mu podłogi... i widzimy się mało, teraz juz 22, a jego nadal nie ma.. i tak oboje się ciągle rozmijamy. Tak więc czuję, ze te 3 dni laby naprawdę dobrze nam zrobią
    Nie mogę się juz doczekac

    Ziutko - wiem, ze takie załatwianie pracy jest wszędzie.. buntuję się na to, ale tak juz jest i nic nie poradze. Dół mi juz przeszedł i staram się myslec mimo wszystko pozytywnie. Pozdrawiam Cię gorąco!

    DOBREJ NOCY

  10. #760
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Aniu, jesteś bardzo dzielna, bardzo się cieszę, że smutków z powodu nie dostania pracy (bardzo mi przykro), nie zajadałaś słodkościami na przykład! Super!

    Fajnie, że spędzisz z W. te 3 dni nad morzem, odpoczniesz, spojrzysz z dystansem na pewne sprawy, no i nacieszysz się swoim mężczyzną

    Ja z moim mężem też się ciągle rozmijam, bo pracuje na zmiany i czasami widzimy się przez 5 minut albo wcale....

    Spokojnej nocki, ale Ty już pewnie śpisz

Strona 76 z 289 PierwszyPierwszy ... 26 66 74 75 76 77 78 86 126 176 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •