Ciesze sie, ze juz wracasz do sil, na jutrzejsze imprezki jak znalazl. Baw sie dobrze!
Ciesze sie, ze juz wracasz do sil, na jutrzejsze imprezki jak znalazl. Baw sie dobrze!
Faktycznie dużo planów na weekend. Oby wszystko się udało i baw się dobrze.. korzystaj z nieobecności córeczek
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
Witaj Caroll. Pewnie szykujesz się już do lekarza i mam nadzieję, że pomoże Ci, bo domyślam się, jakie te bóle musza być dokuczliwe i niepokojące. Życzę świetnej zabawy na urodzinach mamusi i kumpla, no i lepszego samopoczucia, żebyś mogła troszkę poszaleć. Buziaki!!!
Daj znać jak minęła wizyta, bo bóle głowy mogą się brać w zasadzie z wszystkiego, a jak boli często i nieprzyjemnie to dobrze by było poznać przyczynę..
Smacznego serniczka
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
cześć laski
wczoraj oczywiście byłam u tej Pani neurolog
dostałam skierowanie na badanie eeg i rezonasu magnetycznego
na razie przez 2 miesiące mam prowadzic kalendarzyk bólów głowy i zrobić te badania i za 2 miesiące się u niej pokazać - więc zobaczymy (dostałam też jakieś lekarstwa, które mam brać codziennie) - się okaże co z tego wyniknie
imprezki wczorajsze bardzo udane ale jedzonko pociągnęłam do dziś (jak zwykle weekend z głowy i ból brzucha gwarantowany obecny) - głupota ludzka nie ma granic
od jutra kontroluję totalnie co jem i ogłaszam do końca października nie tknąć żadnych słodyczy
załatwiłam też na 28 urodziny w silver screenie dla Eluni (niech się dzieciaki ukulturalniają)
na razie kończę
jedzonka nie piszę bo tablice kaloryczne by pękły
orbi nie było ani wczoraj ani dziś (ale od jutra gnam dalej)
buziaki
c.
Udanego startu w nowy tydzień
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
Witaj
Weekendowe szalensto mnie tez dopadlo i dieta z hukiem runela. Oby nam sie udalo dzisiaj skurczyc nasze apetyty
Milego poniedzialku
Witam imienniczko! - jaki pięknie odchudzony trackerek - dużo się zmieniło na forum w czasie mojej nieobecności brawo! Ja niestety niczym szczytnym pochwalić się nie mogę na razie z wyjątkiem tego że nareszcie znalazłam w sobie dość siły by wrócić do dietki! - I już się czuję szczęśliwsza! Mam nadzieję że pomożesz i pozdrawiam wszytkich serdecznie!
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
Witajcie
niestety poniedziałek nie był dla mnie dobry
dlatego, że się objadłam i nie ćwiczyłam
najgorsze jest to, że wszystko stało się po przyjściu do domu czyli po 18
jak odkurzacz zaczęłam wciągać co się natrafiło
a wszystko to przez to, że w pracy znowu nie miałam czasu nawet zerknąć co u Was...
wstyd mi najbardziej przed sobą
jakaś zbyt pewna się poczułam i po co???
jeszcze naprawdę nie jest idealnie
cholera jasna
muszę zacisnąć pasa i przede wszystkim wskoczyć na orbi (bo nie dopuszczę do tego, żeby zaczął się kurzyć)
obiecuję sobie, że od jutra znowu spróbuję
bo chcę i muszę, żeby nie stracić szacunku dla siebie
dziś już wymazuję z pamięci
i do boju
c.
Czyli od jutra zaczynam z Toba
Nie wiem co sie dzieje!
Zapomnijmy o tym dniu jak najszybciej!
Milej nocy....
Zakładki