Strona 3 z 182 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 103 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 1819

Wątek: Zaprogramowana na sukces - NOWA JA

  1. #21
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    hej,
    przyszłam się tylko pochwalić, że dałam radę poćwiczyć. Co prawda tylko 20 min ale w tym 150 brzuszków. I faktycznie czuję się świetnie.
    Dzięki dziewczyny - Wasze wsparcie pomaga...
    do wieczorka
    c.

  2. #22
    Lun
    Lun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej i ja sie dołanczam do wspierania cie w walce z kilogramami i zapraszam rowniez do siebie wsparcie jest jak najbardziej potrzebne nam wszystkim

  3. #23
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    hallo
    jestem po wizycie u teściów (obiadek i deserek). Bilans świetny 950 kcal. Skusiłam się tylko na parę orzeszków (ciasto, lody i ciasteczka zostawiłam ). Jeszcze tylko actimelek i ćwiczenia i dzień zaliczony. Jestem naprawdę z siebie dumna bo weekendy są okropne a dzisiaj mi wyszło jak cholera.
    pozdr.
    c.

  4. #24
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Ja też jestem z Ciebie dumna , idzie Ci świetnie, oby tak dalej , równie udanej niedzieli życzę !


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  5. #25
    mamimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    gratuluje tak udanego weekendu ja staram sie nie rozgraniczac czy to normalny dzien czy weekend tylko poprostu zajmoac sie jak najwieksza liczba rzeczy, zeby nie miec czasu na jedzenie

  6. #26
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie



    ćwiczenia dobra rzecz !!!
    pozdrawiam

  7. #27
    Lun
    Lun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    widzisz nie jest tak źle... hahah takze byle tak dalej 3mam kciuki zebys zaczeła szybko widziec efekty
    Ja jakos swojej wagi nie moge ruszyc z miejsca ale ostatnio tez wiecej jem musze sie troszke zaczac powstrzymywac bo to przesada troche z mojej strony hehehe

  8. #28
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    cześć,
    ja już po wszystkich jedzonkach. Znowu się udało. 1100 kcal w tym mała beczułka czekoladowa z alkoholem Wedla. I to wszystko. Sama się sobie dziwię jak łatwo poszło.
    Może wreszcie do mnie dotarło, że jedzenie to nie wszystko.
    Jeszcze tylko ćwiczenia i gotowe.
    A we wtork sprawdzimy czy waga będzie dla mnie łaskawa.

    Marti dzięki

    Mamimi niby tak ale nie do końca

    Polutko chyba tak ale wszystkie mięśnie aż piszczą z bólu

    Lun dzięki za twoją wiarę

    pozdr.
    c.
    [/b]

  9. #29
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    witam,
    nareszcie weekend za mnš. Pierwszy do jakiegoœ czasu bez łasuchowania i spolegiwania na kanapie. Chcę tak zawsze do końca œwiata i o jeden dzień dłużej.
    pozdrawiam z poniedziałku
    c.

  10. #30
    aimka6w jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    1,274

    Domyślnie

    A co ćwiczycie, dziewczyny? Mi o wiele lepiej zawsze szły ćwiczenia, ktore lubię. Czasami *ambitnie* zabierałam się za jakieś znienawidzone, ale kończyło sie to bardzo szybko i potem już na samą myśl o nich było wielkie OOO NIEEE!!!! i, jak sie domyslacie, kończyło sie to fiaskiem.
    Polubiłam ćwiczenia rozciągające, których kiedyć nie cierpiałam, od kiedy zmieniłam do nich podejście. Kiedyś wykonywałm je do bardzo mocnego bolu i na sama mysl chcialam zdezerterowac. Od kiedy przestalam sie tak katowac i robie je tylko do poczucia moich sciegien - robie je czesciej. Mysle, ze warto znalesc jakas forme ruchu, ktora daje przyjemnosc i jej sie trzymab, wtedy prawdopodobienstwo, ze wytrwamy dluzej wieksze. Zobaczcie, jak Kasia Cz. dlugo jezdzi na rowerze

    Carolll, tu masz link do *aerobicznej szóstki Weidera*, mnie ona mniej nudzi niż setki brzuszkow:

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Pozdrawiam ciepło i życzę miłych wrażeń w nowym tygodniu. Mam nadzieje, ze nie przydlugi ten moj post byl

Strona 3 z 182 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 103 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •