Strona 25 z 62 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 615

Wątek: "Kobiety są cudowne - złe charaktery..." :)

  1. #241
    aimka6w jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    1,274

    Domyślnie

    No właśnie pilnuję sie bardzo i nie pozwalam im na wychodzenie. Robie te malutkie rzeczy, które dla innych są oczywiste: kupiłam nowe buty, bo stare juz w strzępach. Zajęło mi to ze 2 miesiące jak i nie więcej. Parę nowych ciuchów itp. Czasami myślę o tym: jestem żałosna. Boję się wyrzucić jakąś stara podkoszulkę Ale pomału wszystko się prostuje.

    Ale ja mam w głowie narypane...

    Nie pojechałam do Polski na Święta, nawet o tym nie myślałam. Nawet nie myślę o wyjeździe do Polski jako o "wracaniu". Wiem, że na pewno pojadę w czerwcu w góry, prawdopodobnie w Bieszczady. Jest ciągle jeden smok do zabicia, czytaj: trzeba uderzyć w drogę, pobyć samej, pomyśleć, popłakać, poczekać aż decyzja się wyklaruje. chyba że nie wytrzymam do czerwca... zobaczymy.

    A jeśli chodzi o moją szkołę, to jest to tylko wieczorowy kurs angielskiego. W styczniu zaczynam jeszcze trzymiesięczny kurs counsellingu (pomocy psychologicznej). Studia... skończyłam je rok temu, w Polsce. Filozofię.

    No i Święta były po drodze. Bardzo fajne w tym roku, nawet się nie spodziewałam. Ulepiłam pierogi. Byłam u znajomej. Jeździłam na rowerze. Więcej piłam niż jadłam
    Chłopcy nic prawie nie pamiętają (może to i dobrze), ja wszystko.

    Dzięki, Corsi, że mnie odwiedzasz :*

  2. #242
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Też się poświątecznie przyturlałam... do czerwca daleko, kto wie co będzie.. ale jeśli tylko będziesz kierowała się na Berlin, to mój nr telefonu gdzieś tam może jeszcze masz

    Cieszę się, że znowu tutaj zaglądasz i piszesz i w ogóle. Dziękuję

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  3. #243
    aimka6w jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    1,274

    Domyślnie

    No pewnie, że mam Twój numer, jakżeby nie

    Myślę o tym, że to bycie na forum może działac w dwie strony: może nas motywować i wtedy ćwiczymy/dietujemy/ dbamy o siebie BO jesteśmy na forum. A u mnie jest odwrotnie: ja jestem na forum BO dbam o siebie. Czytaj: jak mam zwyżkę formy, to się tu pojawiam. A jak u mnie kiepsko w tym temacie, to siedzę cicho. Ale i oczywiście jest też tak, że czytanie innych postów mnie mobilizuje. Najbardziej lubię czytać całkiem nowe wątki, takie pełne zapału i o tym, jak się to wszystko zmieni. Bo jak tu kiedyś napisałam, ja uwielbiam zaczynać nowe życie

    Byłam dziś na zakupach. Miałam kupić słuchawki do komputera, ale skończyło sie na ciuchach. Pierwszy raz w życiu kupiłam sobie mini. Sprawdzę ją jutro

  4. #244
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Trochę jakby podejrzewam, że będziesz w niej bardzo ładnie wyglądać, inaczej byś się przecież nie zdecydowała na mini :]

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  5. #245
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    dzięki, że do mnie zajrzałaś - to daje naprawdę bardzo dużo
    a z tym bywaniem na forum ja mam tak samo
    jak wszystko ze mną w porządku to do każdego chce sie skrobnąc zdanie
    jak sie człowiek zaniedba to wcale nie chce się tym chwalic
    pozdrawiam
    c.

  6. #246
    aimka6w jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    1,274

    Domyślnie

    Hm, zobaczymy z tym mini. Czasem to tak dziwnie jest, mi sie wydaje, że znów nie wyglądam jakoś super, a słyszę cos zupełnie przeciwnego.

    A mini kupiłam, bo mam zarąbiste rajstopy. Są białe z wzorami w twarze kobiet w kolorze więziennych tatuaży (blady granat). Uwielbiam je


    caroll -> ale z drugiej strony, nie ma co tkwić w tym zaniedbywaniu i trawić zycia na marzenia: a jak już będę w końcu szczupła i piękna, to...

    a z trzeciej strony, to czasem tak bezpiecznie: siedzieć i marzyć tylko: nie trzeba podejmować żadnych decyzji, można wszystko odkładać na potem, na ten lepszy czas... Ja przyznaje się, że tak robię czasami.

  7. #247
    aimka6w jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    1,274

    Domyślnie

    Fajne to mini Daje rade

  8. #248
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    No to super, mam nadzieję, że w nim dzisiaj nie zmarzłaś na jakiejś sylwestrowej imprezie
    Szczęśliwego Nowego Roku!

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  9. #249
    aimka6w jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    1,274

    Domyślnie

    Dzięki, Rejazzku!

    To co? W nowym roku? Wracamy na dobra drogę? Ja ciągle czekam, aż ogłosisz te swoje postanowienia Ja postanowiłam sobie, że bedę szczęśliwa i bedę odważna. Nie będe sie bała nowych jeansów kupić

    Mierzyłam sie dzisiaj:

    biust: 81
    pod biustem: 71,5
    talia: 65
    brzuch: 77
    biodra: 83
    udo: 54
    łydka: 33,5

    Nie jest źle, ale z moich postanowień wymiarowych i wagowych nici. Trudno. Za to jestem bardziej zadbana i wypoczęta. I chyba nawet bardziej mnie to cieszy.

    Jak tak myślę o tym, że już z rok jestem na tym forum i czy coś sie zmieniło... to chyba największa różnica w moich priorytetach. Nie ma juz potrzeby zaharowywania się, ciągłego robienia czegoś, odkładania odpoczynku na potem... Teraz jest czas dla mnie. Owszem, jest mi ciężko teraz, bo mój chłopak wciąż ma nogę złamaną i pracuję za dwoje, ale jestem spokojna. Czuję że mimo wszystko dbam o siebie.

    No i dobrze czuję się ze sobą. Pokochałam moje ciało

  10. #250
    aimka6w jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    1,274

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rejazz
    No to super, mam nadzieję, że w nim dzisiaj nie zmarzłaś na jakiejś sylwestrowej imprezie
    Szczęśliwego Nowego Roku!
    ps. A w mini to ja do pracy chodzę

Strona 25 z 62 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •