ok, wpadam tylko powiedzieć, ze ćwiczenia odbębnione. Zrobiłam 3 filmy 8 minut (mam z nimi problem, bo się zacinają, ale nic to) i 10 dzień Weidera. Trochę go sobie utrudniam no i łatwo nie jest Ale tak ma być właśnie.
Plany na jutro to:
siłownia
nabycie tarki do piętek
balsamowanie (zaraz też się balsamem posmaruję a jak będę kupować następny to pomyślę nad ujędrniającym, bo od kiedy pije dużo wody, nawilżający przestał być potrzebny
Dobrej nocy i miłego dnia jutro. Samych sukcesów!
Zakładki