Strona 284 z 451 PierwszyPierwszy ... 184 234 274 282 283 284 285 286 294 334 384 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,831 do 2,840 z 4509

Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

  1. #2831
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Ziutko
    wpadam z pozdrowieniami, czytam o pizzy i szybko stąd zmykam
    bo właśnie mnie tak ciągnie do pizzy ze szok.. juz nawet mówię dziś do W. - zamawiamy pizzę? on na to ze jest chętny ale zebym potem nie marudziła... no i tym mnie ostudził.. no ale dalej mi sie CHCE wchodzę do Ciebie i czytam o pizzy.. ja chyba dziś muszę szybko iść spać! bo zwariuje!!! no to zmykam.....

  2. #2832
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ja wam dam pizzę !!!

    Buziaczki od Waszki na walizkach, ale już w domu
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #2833
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Anikas, zjedz pizze, wlicz w limit kalorii. Na MZ to proste A chetka po prostu czasami jest silniejsza od nas.

    Ja od dzisiaj wracam na grzeczna droge i powiem Wam, ze mam cos juz z mozgiem - niby fajnie bylo tak jesc co popadnie, kiedy popadnie i jak popadnie, ale w glowie caly czas palila sie zaroweczka i ja tesknilam za dieta
    Stan objedzenia wcale, ale to wcale nie jest przyjemny.

    Tak wiec wracam, bez wielkich planow, ot:
    - MM 1000kcal
    - cwiczenia regularnie, na ile mi mozliwosci pozowla (listopad w pracy zapowiada mi sie taki, ze juz sie boje)
    - wazenie i mierzenie w niedziele
    - nie unikanie imprez, ale tez pilnowanie, co do paszczy idzie
    - luuuz wagowy, nie mam cisnienia, ze musze wazyc tyle a tyle wtedy a wtedy
    - smarowac sie regularnie, ostatnio silnie sie w tym zaniedbalam

    Sie da!

  4. #2834
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ziuteńko, trzymam kciuki za powodzenie
    masz bardzo podobne założenia do mnie, tylko ja 1000 - 1200 kcal zamierzam jeść no i jem więcej węgli niż ty.
    No i szczególnie popieram smarowidełka - też jakoś sobie popuściłam, ale nic, dziś biorę się za kawowy peeling
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #2835
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ha! Mnie też było niezbyt dobrze, znaczy się mdliło mnie, po dużej ilości czekoladek, jaką wtrząchnęłam przez weekend

    I powiem Ci Ziuteczko, że też zatęskniłam za dietą i od dzisiaj zero czekoladek

    Miłego poniedziałku i POWODZENIA :P :P :P

  6. #2836
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Czesc Ziutka
    Jadlas co popadnie i kiedy popadnie? Moze kiedys sprobujesz jesc co zechcesz tylko o normalnych porach?
    Po przyjezdzie jeszcze nie zrobilam zakupow. Na dzisiejsze sniadanie to mi pozostala wasa z dzemem, albo ciasto od tesciowej. Wybieram bez zastanowienia to pierwsze. Jakos od slodkiego to ja sie zupelnie odzwyczailam i tego po prostu nie lubie.
    Zycze Ci produktywnego tygodnia.

  7. #2837
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Poczatek diety calkiem OK
    sniadanie: mestemacher, wiejski, pomidor
    lunch: sushi
    kolacja: kurczak curry z warzywami

    cwiczenia: orbitrek

    Smarowanie bylo

    Kupilam dzis sobie:

    Na pewno caly cellulit zniknie

    A poza tym wsmarowalam serum w biust, krem w stopy. W planach jest maseczka
    Dodatkowo sprawilam sobie dzisiaj prezent, jako ze wczoraj utopilam poprzednika:

    Tyle, ze moj jest titanium.

  8. #2838
    flex007 Guest

    Domyślnie



    BRAWO WYGRAŁAS DZISIEJSZA BITWĘ O SZCZUPLEJSZA SYLWETKĘ I PONNTNE CIAŁKO

    CIO TO ZA ZIELONY WYNALAZEK??? NIE ZNAM FIRMY
    OPISZ WIECEJ

    A TELEFON.....BOSKI
    MEGA ELEGANDZKI

    BARDZO PODOBA MI SIE ZŁOŻENIE DOTYCZACE ŚCIEŻKI FIT
    PODOBNE DO MOJEGO ALE JA NIE JEM MM I 1000 TYLKO TO CO CHE ALE ROZSĄDNIE
    MUSZE SIE JAKOS ZMUSIC DO BRZUSZKÓW ALE NIE MAM JESZCZE SPOSOBU
    ALE SPOKO WYMYSLĘ )

  9. #2839
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Mam, z wyglądu bardzo podobny telefonik, w pierwszej chwili myślałam, że to Motorolka, ale widzę już, że LG :P :P :P :P :P :P

    Bardzo udane zakupy :P

  10. #2840
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Misiek, specjalnie dla Ciebie lepsza fotka, znasz te firme, znasz


    Z telefonem to ja po prostu musialam cos kupic, bo wczoraj zostawilam swoja stara komorke na stoliku, postawilam obok niej szklanke z woda prosto z lodowki. Szklanka sie zrosila, jak to zawsze tutaj bywa i stala w kaluzy wody. Coz, siegnelo tez i telefonu, a ze mialam taki z klapka, to mi wyswietlacz padl, bo cos zamoklo. No i sie zdecydowalam na LG, mimo ze firma jakas watpliwa mi sie wydaje, ale tel. mi sie spodobal

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •