Strona 329 z 451 PierwszyPierwszy ... 229 279 319 327 328 329 330 331 339 379 429 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,281 do 3,290 z 4509

Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

  1. #3281
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Ustawilam suwak na aktualna wage. 1.8 kg w poltorej tygodnia. Dobrze, tyle ze to kg nabyte w trakcie wyjazdu, wiec sukces sredni.

    Pierwsza zupka wypita.

    Selva, rozumiem co do mnie piszesz i bardzo dziekuje. Ze sie troszczysz i chce Ci sie jeszcze ze mna gadac/pisac Rzecz w tym, co sama napisalas:
    Bo tak czy inaczej, jechanie tak długo na tysiaku, jawi mi się również jako gwałt na własnym zdrowiu. I biorąc to pod uwagę, tydzień ścisłej dc bez ćwiczeń dużo większym koszmarem nie będzie.
    i
    Poza tym pilnować się tak jak Ty, i mieć takie rezultaty - szlag by mnie trafił prawdę mówiąc.
    To jest moja desperacja. Trzyletnia z grubsza.

    W 2004 roku schudlam b. ladnie na Dc, przeszlam wtedy caly cykl nigdy nie rozmawiajac z zadna konsultantka, bo tutaj DC da sie z polki w sklepie kupic bez ceregieli (kolejny absurd tego kraju). Po przejsciu cyklu pojechalam na BN do Polski i jadlam najzupelniej normalnie. Przyjechalam ledwie o 2kg ciezsza (po katorzniczej diecie i kompletnym nie pilnowaniu sie! A teraz pojechalam na krocej, pilnowalam sie ponad polowe wyjazdu i 4 kg wiecej). Wage utrzymalam prawie pol roku, az do momentu, gdzy mielismy maraton odwiedzin. Najpierw pojawili sie na 2+ tygodnie nasi tatuskowie, no wiec bylo probowanie lokalnych potraw, owockow, pysznosci, zaraz po nich (doslonie oni wylatywali, nowi wjezdzali) przybyli znajomi z Polski, z ktorymi uprawialismy to samo testowanie i pokazywanie wszystkiego, a na sam koniec juz zupelnie nie spodziewanie pojawili sie znajomi mieszkajacy w Azji, ktorzy z kolei uwielbiaja przyjezdzac i chodzic z nami na brunche. Potem byl z miesiac przerwy i lecielismy do Polski - skutek = waga wrocila do poprzedniego stanu. Ale ja bym tego efektem jojo nie nazwala, bo ja jadlam zupelnie ponad przecietnie (i prawde mowiac nie moge sobie tego ywbaczyc).
    Od tego czasu mialam moze ze dwa nieudane podejscia do Dc, a usilowalam sie odchudzac na roznych dietach rozsadnych, liczeniu kcal, cwiczeniach itd. Efekty mozna czesciowo poznac w tym pamietniku.
    Rok, dokladnie rok minie 29 stycznia jak zabralam sie za siebie od nowa i w ten rok przy jakby nie bylo racjonalnym odzywianiu sie, regularnych cwiczeniach (ja cwiczylam niemal codziennie, mialam owszem przerwy, ale jak juz cwiczylam to rzetelnie) i efekt 5-6 kg to jest przeciez jakis zart. Ludzie tyle w miesiac, poltorej zrzucaja...
    Byc moze po trzech latach ciagle place kare za tamta DC, ale skoro place ja po tak dlugim czasie i nic sie nie unormowalo, to ja szczerze watpliw, zeby czwarty czy piaty rok po mial przyniesc jakies polepszenie...

    Despera. Wiem.

    Z pojsciem do lekarza to Ci selva nie obiecam, ze wzgledu na czas. Jade tylko na osiem dni, z czego 4 mam juz wypelnione po brzegi. A plany na pozostale tez juz sie krystalizuja. Jesli jednak znasz kogos godnego polecenia w Gda, to ja chetnie bym sie przeszla. Pewnie zajmie to z 2-3 godziny taka konsultacja z badaniami. Moze by mi sie udalo toto wcisnac.

    Wcale nie jestem jakos super zadowolona ze swojej decyzji. Wolalbym chudnac cwiczac i jedzac normalne posilki. Od zupek mnie fizycznie odrzuca. Niemniej nie widze dla siebie wyjscia.

  2. #3282
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Ja tylko dopisze, jako doswiadczona odchudzaczka (czyt. raczej ta co to wyprobowala mnostwo sposobow na schodniecie pomijajac kopenhacka i Dc i inne pieprzone cuda), stawiam na zdrowe odzywianie i... ruch. Mysle ze liczenie kalorii na dluzsza mete nie jest dobre... Ziutka, wybacz mi, ale nie moge pojac jak tak zapracowana osoba jak Ty nie moze schudnac. Jesz tak malo... same ryby... teraz sie bierzesz za Dc. Ja po prostu bede tutaj u Ciebie bardzo blisko obserwowac co sie bedzie dalej dzialo. Nie chce nic przwidywac, ale to mi sie slabo widzi .

  3. #3283
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Anise, ale ja cwiczylam. A pracuje duzo, ale to glownie siedzenie z dzieciakami przy stoliku, na podlodze i tyle.
    Mimo wszystko zobacz, ile czasu sie bujam z MM i tysiakem, plus cwiczenia. I nawet jesli mialam 1-2 dni w tygodniu, w czasie ktorych nie cwiczylam, to na litosc Boska pozostale zasuwalam.
    Ech.
    Nic to, zobaczymy. Ja dla siebie chwilowo innego wyjscia nie widze, jak cos drastycznego, co wreszcie wywali mi pare kilogramow w kosmos.

    Dzisiaj w ogole nie czuje glodu. Mysle, ze kryzys bedzie jutro wieczorem

  4. #3284
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ziuteczko, bardzo mocno trzymam kciuki, pamiętaj!

    ... doskonale rozumiem Twoją desperację!

    Wiesz, to będzie też dobre dla Twojej psychiki ... na dC zrzucisz parę kilosków, to Cię na pewno podbuduje psychicznie :P

    Jesteś w trudnej sytuacji, nie ma co owijać w bawełnę, ale nie ma sytuacji bez wyjścia, mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie OK i pójdzie w dobrą stronę

  5. #3285
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    ziutkaa trzymam mocno kciuki wiem co czujesz ... ale damy radę ważne by wierzyć w to do czego dążymy pamietaj o piciu wody

  6. #3286
    tagotta Guest

    Domyślnie

    no dobra Ziuta!

    Uwazam ze to bardzo wazny krok! Wiadomo - jak nic nie wychodzi, czlowiek lapie sie wszystkiego. Dla psychiki - jak napisala Kasia - napewno kazdy gram bedzie budujacy. O metabolizm sie obawiam, ale wtracac sie nie bede. Zawsze mi sie wydawalo ze mam zrypana przemiane materii.....dopiero na tym forum doswiadczylam jak jest naprawde...
    Dlatego NIE MOGE POWIEDZIEC NIC - i przyznaje sie oficjalnie. Wszystkie diety sa mi obce. Chcialam schudnac, przestalam sie obzerac, pobiegalam, pocwiczylam i za chwile kilosy lecialy. Zero doswiadczenia w innych sposobach

    Tym bardziej za Ciebie trzymam kciuki, ze jeszcze tu jestes, walczysz i chcesz cos zmienic. Ja jestem twardziel, ale nie widze siebie przy takich staraniach jak Twoje.....

    Trzymaj sie Ziuta! TRZYMAJ!!!

  7. #3287
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    No to teraz Wam cos powiem (napisze). Jaki jest efekt po pierwszym dniu DC? Jest mnie wiecej. Ja wiem, ze jeden dzien, ze to i tamto, ale na litosc boska - utyc po pierwszym dniu poteznego obciecia kalorii?

    Skad ja tu jakiegos rozsadnego dietetyka czy lekarza wytrzasne? Przeciez jak ja na DC nie bede chudnac, to juz serio znaczy,z e cos jest mocno nie tak. Siedzi we mnie obcy albo co.

    Na razie nie panikuje, poczekam pare dni, ale przyznam, ze moja cierpliwosc jest wystawiona na ciezka probe.

  8. #3288
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Ja ,na zadnej z tych diet nie bylam ,wiec sie nie moge wypowiadac, co o nich mysle.
    Kiedys tylko bylam ,na silnych tabletkach,zeby nie czuc glodu,co spowodowalo 6 i pol kg w pierwszym tygodniu schudniecia ,a pozniej 12 przytylam i dorobilam sie depresij,spac nie moglam a w pracy mialam tyle energii,ze zaczelam glupoty wygadywac ,ze chcialbym sie z kims pobic
    .Mialam wtedy 18 lat i dopiero przyjechalam do Australii.Mama byla zadowolona,ze corcia jest ,na lekach (kolezanka mnie do lekarza zaprowadzila) a ja tracilam umysl po tych lekach i nabawilam sie rozstepow po szybkiej dietce
    Wiem jedno nie ruszac takich tabletek i nikomu ich nie polecac



  9. #3289
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    U MNIE JEST Z JEDZENIEM WARZYW WIELKI PROBLEM NIE LUBIE ICH MUSZE WROCIC DO SCISLEJ DIETY JAK COS CHCE ZRZUCIC
    POZDRAWIAM PONIEDZIALKOWO


  10. #3290
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ziutka, w Gdansku nie mogę Ci nic polecić, ale mam nadzieję, że rozpoczniesz netowe poszukiwania i coś Ci się uda sensownego umówić, bo sama widzisz, że żartów to już nie ma. Na pewno cośtam schudniesz na dc, ale tez na pewno mniej niz poprzednio, i bedziesz musiala uprawiac jazdę po bandzie, żeby to utrzymać. Wróci tez na pewno łatwiej.
    Ziutka, szukaj doktora w Pl, bo inaczej trudno mi bedzie wierzyc, że Ty chcesz naprawdę cos rozsądnego ze sobą zrobić i że Ci na tym bardzo zależy.
    Ale przede wszystkim powodzenia w boju.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •