Strona 347 z 451 PierwszyPierwszy ... 247 297 337 345 346 347 348 349 357 397 447 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,461 do 3,470 z 4509

Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

  1. #3461
    bedemotylkiem jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2007
    Mieszka w
    Stalowa Wola
    Posty
    5

    Domyślnie

    Ziutka, nie daj się, wszyscy trzymamy kciuki, jak widzisz!!!
    Powodzenia!
    motyl

  2. #3462
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    To ze z Toba cos jest nie tak, to my juz wiemy. Porobisz badania, spotkasz lekarzy, napewno Ci cos doradza. Mam nadzieje, ze to nie bedzie mialo nic wsplnego z DC. Nie wpadaj tylko w panike, rob swoje. Wiem ze wyjazd do Polski sie szykuje, a my nadal nie szescdziesieciokilogramowe laski. Jednak mimo wszystko laski i tej wersji nalezy sie trzymac. Moj wylot znowu sie przesuwa z pewnych przyczyn. Moze w koncu ktos zateskni za mna i mnie odwiedzi dla odmiany.

  3. #3463
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Nie poddam sie. Co prawda mnie osobiscie wyczerpaly sie juz pomysly i mam wrazenie, ze tylko liposukcja ruszy to swinstwo z mojego tylka, ale teraz to ja juz odkreslam dni na scianie do momentu az znajde sie u lekarza.

    Tymczasem chcialabym choc troche z tego swinstwa zrzucic...

  4. #3464
    flex007 Guest

    Domyślnie




    ZIUTEK MASZ RACJĘ. ZÓŁNIEZ NIE PODDAJE SIĘ W BOJU TYLKO WALCZY DALEJ

  5. #3465
    Awatar saskia
    saskia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2007
    Posty
    126

    Domyślnie

    Ziutka, nikt cie nie zrozumie tak jak ja. Nawet jak byłam drzewiej u dietetyczki to usłyszałam: z pani metabolizmem to na mniej niż siedemdziesiąt kilo nie ma co liczyć. Czasem myślę, że miała rację i szkoda mojego wysiłku, ale ta durna nadzieja gdzieś wciąż kołacze.

  6. #3466
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Saskia, matko, jakbym uslyszala cos takiego od specjalisty, to chyba bym udusila. Ja sie prawde mowiac silnie boje tego spotkania z lekarzem. Z jednej strony to normalne, ze nie chce, zeby mi COS (co?) wykryto, bo nikt nie lubi miec problemow. Z drugiej strony boje sie, ze nic nie wykryja i wyjdzie, ze ja po prostu nie umiem sie konsekwentie zabrac za sprawe.
    Ogolnie musze przyznac, ze zapal do odchudzania zjechal mi w ciagu ostatnich trzech miesiecy o jakies 90%. No, po prostu mam dosc, mam wielka ochote to olac i zrec i pic az po kokarde. No, bo czemu sie meczyc, skoro efekty sa zadne? Tyle, ze jak sobie popuszcze to znowu zobacze osiemdziesiat albo i wiecej, a wtedy to juz deprecha murowana.

    Przepraszam, ze tak marudnie.

  7. #3467
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Ziutka nie dziwię się ze zapał do odchudzania Ci siadł.. ale nie mozesz się poddać, bo wtedy znów dobijesz do wagi wyjściowej..
    trzymam kciuki by nadwyżka pourlopowa szybko wyparowała!! pozdrawiam!!

  8. #3468
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ziutko, i ja się nie dziwię, że oklapłaś w tym swoim odchudzaniu .... przecież starasz się i nic ...
    To normalne uczucia, że masz dość, że zastanawiasz się, po co się męczyć, skoro i tak nie widać efektów ...

    Ale ja mam nadzieję, że jednak lekarz Ci pomoże!!!!

    Bardzo Ci tego życzę

  9. #3469
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    To tylko napisze, ze wizyta zamowiona. Widze sie z endokrynologiem na poczatek. Potem zobaczymy. Na program walki z nadwaga sie nie zalapalam, bo to trwa miesiacami.

  10. #3470
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Oby ta wizyta była udana i satysfakcjonująca dla Ciebie!! bardzo CI tego życzę..
    bo rzeczywiście dziwny ten Twoj organizm strasznie...

    Ziutka ale nie poddajesz się to najważniejsze! pozdrawiam Cię goraco

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •