Wątek: SB 0d 1-go lutego:)

Nooo.... napewno są lepsze od trzeszczących z zasiedzenia kości

Od dziś... Albo nie, od jutra ćwicże

joannnnn

nie wiem czy schudne 5 kg w pierwszej fazie bo ja ogolnie bardzo wolno chudne no i nie mam w tygodniu czasu na cwiczenia tylko brzuszki... jedynie w weekend troche cwicze.... Pomimo moich ograniczen pewnie schudne gora 2 kg jesli dobrze pojdzie... Kiedys na kopenhaskiej kolezanka schudla prawie 7kg a ja tylko 3 ehhh

A co do basenu TRZYMAM ZA SLOWO jak tylko 5kg spadnie masz mnie dopilnowac

Z dietka u mnie ok tylko ze dzis PRZESADZIALaM z orzeszkami ziemnymi Ale ogolnie ok.... troche mnie do jablek kusi ale nie dam sie im

A jak u ciebie? jutro 10 dzien- super masz

Marysia - ja wierze, że na SB schudniesz przynajmniej ze 3 kg....ale poźniej będziesz stosować drugą faze i ani się spotrzeżeż jak już bedzie 5 kg mniej, zobaczysz Słuchaj mnie, bo w końcu starsza jestem
Ja bardzo łatwo zrzucam pierwszych 4-5 kg a poźniej to idzie jak krew z nosa...dlatego wiem, że musze być baaardzo cierpliwa, żeby osiągnąć moją wymarzoną wagę...no a potem, by ją utrzymać.
ALe w końcu doświadczenie czyni mistrzem i wiem...co robić i jak się zachowywać, by osiągnąć sukces.....jak zwalcze swoje psychiczne problemy objawiające się napdami jedzenia...to będzie duży krok do przodu i duża szansa na to, że będe cieszyć się odpowiednią wagą dłuższy czas.Jak to zrobić dokładnie jeszcze nie wiem. CZasem myśle o wizycie u psychologa.....ale nie wiem...może jak się wezme w garść to sama jakoś sobie poradze. W końcu mam WAS - WSPANIAŁYCH LUDZI Z FORUM
Ehhh....dość marudzenia DAm rade i już!!!!!

Kinius jednka zmieniasz diete??? Nie ladnie: Juz CI dziewczyny mowily ze nie powinnas tamtej stosowac bo mozna omdlec a pozatym powinnas byc wytrwala i konsekwentna Jak zaczelas SB to skoncz !

joannnn... mam nadzieje ze juz w poniedzialek waga pokarze troche mniej... szkoda ze moja wyjsciowa to 66,6 kurcze gdybym zaczela SB z toba wtedy wazylam 55,5, ale w pare dni potrafie przytyc kg niestety i teraz mam dalsza droge nie 10 a 11 kg do zgubienia

Oczywiscie bede posłuszna Skoro starsza jestes to nbardziej doswiadczona i w ogole wiesz co robisz, prawda Wiem ze moja przyszla niska waga bedzie w polowie twoja zasługa, bo mnie tak wspiuerasz i mobilizujesz kochana

joannn
mam pytanie co do mojego dzisiejszego obiadu hehe.....

Bo ja chcialam sobie taka niby fasolke po bretonsku zrobic, mam i pieczarki i cebule i fasole i chuda szynke, tylko nie wiem czy moge kechup jesc no bo bez kechupu to bedzie taklie dziwne .....hmmm

ketchupu sie jeśc nie powinno z tego co wiem

dlatego ja nie stosuję żadnych konkretnych diet, bo nie lubuę ograniczeń ale za was trzymam kciuki, i prosze bez grzeszków orzeszki się nie licza, bo są dozwolone,a przeciez nie musicie liczyc kalorii

Xixa Jak Tobie się udało schudnąć 10 kilo?