-
brawo misiu! gimnastyka to jest to
-
Dzięki za odwiedziny, samotnie się dziś czułam 
Tak - to naprawdę dziwne dla mnie - jak już zacznę ćwiczyć, to sprawia mi to dużą frajdę i poprawia nastrój. A często straszliwie nie chce mi się w ogóle zaczynać... Dlaczego tak jest, ktoś też tak ma?
Powinnam siedzieć nad zaległą pracą zaliczeniową, ale chwilowo mi się nie chce - wiem, że zaraz przyjedzie Mąż i wybierzemy się do większe zakupy, a nie lubię być odrywana od twórczej roboty, więc... pouczę się angola, to mniej zobowiązujące 
Już nie mogę doczekać się obiadu, hihi
-
cala przyjemnosc po mojej stronie 
mi tez sie nie chce. dobrze jest jak juz zaczne. tak juz jest, bo ludzie z natury lubia wygode a cwiczenie wygodne nie jest
i mam jeszcze pytanie. czy wiesz jak wkleic i jak znalezc w ogole link do swojego postu? buzka
-
Tez tak ma z cwiczeniami, ale jak juz sie wkrece, to z przyjemnoscia cwicze
Jumak, najwiecej z nas ma linka wrzuconego do podpisu, czyli wchodzisz w swoj watek, kopiujesz adres z przegladarki i wklejasz go miedzy [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Najgorzej jest chyba sie przełamać i zacząć ćwiczenia.Ja jakoś do tej pory nie mogę.
-
Ziutka, dzięki za zastąpienie mnie 
Renat111 - w ogóle nie ćwiczysz i tak chudniesz?
Właśnie wcięłam pół warzyw na patelnię (tych z cukinią) i mniej więcej z 60 gramów ryżu pełnoziarnistego, oceniam, że to tak ok. 350-400 kcal.
Jakaś taka leniwa dziś jestem, chyba sięgnę po drugą kawkę
A! Wczoraj były tylko 2!
-
Cześć!
Oj z ćwiczeniami to u mnie kiepsko
Jestem straaasznie leniwa.Ale fakt że jak już poćwiczę to odrazu mi się chumorek poprawia
Pozdrawiam!
-
Byliśmy z Mężem na małym spacerku, a teraz wcięłam kilkanaście oliwek (myślę, że to 60 kcal) i średniego czerwonego grejpfruta (ok. 70 kcal)... Nie wiedziałam, że one takie niskokaloryczne!?! 
Koło 18 najpóźniej zjem kolacyjkę, żeby potem nie było mi źle ćwiczyć
-
Anczoks jak mi coś najdzie to jeżdżę na rowerku .Czasami codziennie po godzince a czasami wogóle.Teraz dłuższy czas coś go omijam.Muszę znowu się z nim przeprosic i zacząć jeździć.A miałam na myśli jakieś ćwiczenia na leżąco, skacząco czy inne.
-
Rowerek fajna rzecz - ja niestety nie mam własnego, więc mogę co najwyżej chodzić na siłownię i płacić
Nawet gdybyśmy kupili własny, to niestety nie mamy gdzie go wstawić.
Aj, mam tremę przed wieczornym aerobikiem! Niestety dopiero na 20. Ale chyba dam radę, co? 
Zjadłam przed chwilą kolację - półtora ciemnej bułki z: serem żółtym, szynką i serkiem do smarowania, plus pomidor. Sporo pewnie kalorii, ale chyba potrzebowałam białka 
Dobrego wieczoru wszystkim!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki