-
zajefajna- ja jestem
Kurcze jak patrze co ty jesz to az sie zaczynam dolowac Kurcze tak malo jesz i jeszcze nie schdlas tego kg troche to dziwne
Ale i tak wazysz mniej niz ja i za to sie naleza gratulacje Buzka
-
No tak jem dopiero od 5 dni... Możę jutro się zważę
I nie dołuj sie, bo to tylko tak ten tydzień jadę, założę się iż później poczytasz sobie o moich porażkach Chyba, że jakoś się postaram...
Jak Ci minął dzionek?
-
zajefajna- dzionek?? a tak sobie, bylam w szkole a potem komputer i telewizor hehe. Jakos niechcialo mi sie ruszac z domku. Jutro chyba poszaleje na dyskotece
A jak tobie minal dzien
-
hehe tak jak Tobie
eee ja nie ćwiczę w ogóle w domku... no jedynie w soboty czasami
Jedynie w szkółce troche na wf pobiegam hehe Taki leniuszek ze mnie
-
Hej
Trzymaj sie! Jest super!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-------------------------
Zajrzyj:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69090
-
Dzięki Paulik14 I nawzajem!
Powodzenia
-
Witam!
Weszłam dzisiaj na wagę i wskazała 59kg Ale się cieszę! Tak długo nie mogłam schudnąć tego kilograma! Właściewie wiem dlaczego - bo dostawałam napadów na słodyczę Nie zmieniam jeszcze tickeru, bo teraz dwa najtrudniejsze dla mojej diety dni.
Weekend - zazwyczaj cały dzień w domu i wszędzie tyle pokus... W tygodniu jest łatwiej, bo wracam ze szkoły, potem trzeba odrobić zadania i jeszcze to zrobić i tamto, także nie myślę tyle o jedzeniu...
Dzisiaj już prawie bym zjadła taki deser czekoladowy z bitą śmietaną z lodówki (no takie coś troche podobne do budyniu). A taki kubeczek ma 180g, ile kcal to nawet nie wiem, bo nie napisali... Ale na szczęście nie zjadłam tego. hmmm na obiad będzie zupa a na deser naleśniki. Ja uwielbiam naleśniki z łyrzeczką cukru!!! Ale zamierzam zjeść tylko zupę Na szcęście mam kupiła dzisiaj mandarynki - moje ulubione owoce. A więc jak zgłodnieję to sobie zjem hehe
Zakończyłam picie slim figury - każdą fazę piłam 2 tygodnie
A co tam u Was dziewczyny??? Jak mija sobotnie przedpołudnie?
Pozdrawiam
-
gratuluje tego kilograma
mi pewnie wróci ten który schudłam bo mnie jakiś kryzys dopadł
-
JESTEM BEZNADZIEJNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PRZEZ 5 DNI NIE JADŁAM SŁODYCZY, A DZISIAJ RZUCIŁAM SIĘ NA NIE!!!!!!
ZJADŁAM 2 CZEKOLADY, WAFELKA ESTELLĘ I 2 TE DESERY CZEKOLADOWE Z BITĄ ŚMIETANĄ, O KTÓRYCH WSPOMINAŁAM WCZENIEJ
Już było tak dobrze a ja musiałam jak zwykle wszystko spieprzyć!!!
Aż płakać mi się chce....... Jak ja mogłam tyle zjeść??? Nawet jak nie byłam na diecie to nie jadłam TYLE!!! Beznadzieja, ta dieta juz nie ma sensu...
-
Zajefajna, tylko spokojnie. Zadnego płakania! Zrozumiano?!
Przegiełaś trochę z tymi słodyczami - muszę przyznać... Ale to wcale nie znaczy, że dalsze odchudzanie nie ma sensu. Dzisiaj już moźesz nic nie jeść, albo jakieś warzywko a od jutra dietka
Napady na słodycze zdarzają się na diecie, no niestety tak już jest, po prostu ograniczałaś sobie to co lubisz i nie wytrzymałaś - chyba każda z nas to przechodziła. Ja też i to wiele razy - a popatrz jak schudłam Więc dalsza dieta MA SENS!
Proszę mi się teraz ładnie uśmiechnąć i zapomnieć o tym co zrobiłaś Dalej dietkujemy. Raz, raz! Już mi się przestać załamywać!
Głowa do góry!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki