Wątek: do Wielkanocy 55kg:)

A ja dziś pobiegałam sobie ;-P Taki jogging na mrozie przez 20 minutek Ale fajnie! Przypomniałam sobie do czego nogi służą I odechciuało mi się diety rzucać, bo już zwątpiłam dziś i byłam baaardzo bliska końcowi
A jak u was? Radzicie sobie?

Cześć dziewczyny
Kompletna beznadzieja... jem, jem, jem i jem....
Nie wiem czy warto się jeszcze odchudzać...
Niby chcę schudnąć do tych 55kg, ale nie mogę się zmotywować, aby nie jeść
czekolady
Jestem na siebie wściekła wrrrrrrrrrrrrrr
Co robić?????????????????

a moze spróbuj diety SB ?
ja normalnie podczas zwyklej diety to nie potrafuie sie powstrzymac i po kilku dnich siegam po slodycze, ale teraz jak jestem na SB to wiem ze szkoda marnowac te kilka dni wyrzeczen ( bez owocow itd) i sie pohamowywuje i nie jem slodyczy, a dzisiaj np moja mama u[iekla placek drozdzowy i on super pachnie i w ogole a ja go nie tknelam i nie tkne, bo po co? zostalo mi jescze 9 dni I fazy diety i chce schudnac

Spokojnie uda Ci sie do 55 dojsc ja tez chce juz wazyc 60 i spokojnie dazyc do 55 ehhh ale przedemna jeszcze dluga droga

Nie wiem co Ci powiedzieć.. Sama nawet nie wiem ile już ważę.. raz 56 raz 59 i tak każdego dnia inaczej Czuję się potwornie gruba, jak nigdy wczesniej.. choć były momenty kiedy więęęcej ważyłam.. Do jasnej cholery!
Zajefajna .. nie mam pojęcia co Ci powiedzieć.. może jedz gorzką czekolade najpierw i stopniowo coraz mniej, najpierw jakimś bananem, zastąp, potem jabłkiem.. Kucze mało kto mnie tak mobilizuje do działania jak Ty! Więc proszę jeśli nie dla siebie to zrób to dla mnie i weź sie. w garsć dziewczyno!

Cześć! Może jakoś się wezmę za siebie...
Pisces ja nawet nie lubie gorzkiej czekolady właściwie... ale tak łatwo się nie poddam
a przynajmniej postaram sie nie poddać
MarieAntonine zastanawiam się nad tądietą SB... hmmm szkoda, że trzeba tylu produktów unikać... Poza tym w szkółce zawsze jem kawałek zwykłego chleba z czymśtam, no do szkoły nie będę jakiś jogurtów lub ugotowanych jajek zabierać...
A tak w ogóle to jak Ci się udaje jeść zgodnie z tą dietą? Łatwo czy trudno na niej wytrwać?

Jutro zrobię chyba sobie takie oczyszczenie jak w zeszłym tygodniu - tylko obiadek.
Mam nadzieję, że to mnie zmotywuje do dalszej walki o zgrabną sylwetkę

Spróbować tej SB????????????!!!!!!!!!!
A Ty Pisces co o tym myślisz?

Noo wreszcie jesteś Zejafajna
Tez nie lubie gorzkiej czekoladki.. fuuj! SB to chyba całkiem fajna dietka i na pewno niezbyt skzodliwa dla zdrowia - przeciwnie. Ja jestem już pod zisiejszym aerobiku i starałąm sie kolacyjkę zjeść w miarę jak najbardziej białkową

zajefajna spróbuj SB jest fajna
ja nie mam problemu ze szkola bo u mnie to normalne ze ktos je na przerwie jogurt czy serek wiejski, czy np kisiel, czy zupke z knorra ( mamy czajnik w klasie)
Wiec ok jest....
troche mnie wkurza to ze owocow w 1 fazie nie wolno ale jakos wytrzymuje

hmmm no a u mnie w szkole niema takich zwyczajów
Nie no chyba nie dałabym rady zrezygnować z tylu produktów...
Ale muszę mniej jeść
hmmm miałam ćwiczyć, a ja ciąglę się lenię...

No to dostajesz kopa na zachetę! Sio od komputera cwiczyć! Chociaz pare brzuszków czy przysiadow Jak nie masz ochoty czy sily na forsowne cwiczonka to sie nie zmsuzaj ale kilka wymachow zrob

Hej dziewczyny!
Dzisiaj waga znowu pokazała 61kg
No to dzisiaj oczyszczanko, może troszke ćwiczonek, spacerek z pieskiem...
Pisces dzięki za tego kopa hehe, może się uda

Miłego dzionka życzę! Powodzenia