Wątek: do Wielkanocy 55kg:)

Anastazja20 - tez bym poszła, ale nauki mam od cholery i nie mam za bardzo jak.. zostaje sama z dzieciakamiw domu, trzeba pilnować Ale zato robie dietke oczyszczajaca w weekendzik Same zupy bede jesc przez dwa dni.

Cześć laski!
No to dzisiaj trzeba spalić te wczorajsze słodkości
Pisces 600 brzuszków super!
Anastazja napewno już w Tobie nie ma ani śladu tego jogurciku
Ja mam zamiar dzisiaj zjeść jedynie obiadek no i ćwiczyć ćwiczyć ćwiczyć
Napisałam to tu aby mieć motywację. Mam nadzieję, że jakoś wytrwam.
Miłego dietkowania życzę

I oczywiście nawzajem! Ehh.. ja śniadanka jeszcze nie zjadłam, bo zupka kapuściana jeszcze się gotuję, ale za to wypiłam już 1,5 litra wody i herbatki czerwonej.. W sumie to ja bardzo lubię raz na jakiś czas zastosować te małe oczyszczanie organizmu I nie sprawia mi to najmniejszego problemu. W każdym razie cały dzień przed nami dziewczynki, więc wstajemy od komputerków i bierzemy się za spalanie tłuszczyku!

uff dzis dzien nawet ok, duzo sie poruszalam bo chyba ze 3 godzinki sprzatamam domek bo taki brudny byl wiec troszke kalori spalilam
a jak wam idzie
Po moim kryzysie juz nie widac ani sladu

Anastazja20 to masz lepszy dzień, widzę?

Po moim w sumie tez nie Ja dzis dopiero 300 brzuszkow zrobilam.. moze nastepne minimum 300 zrobie wieczorkiem.. Pierwszy dzien diety oczyszcajace trwa i nie jest zle Choc marzy mi sie juz poniedzialek by zjesc co innego niz zupa

Pisces Jezu 300? Moim rekordem na raz jest 40

Hihi.. moim prawie 700 Ja jakos juz tak mam... ale np. przy cwiczeniach na uda i posladki to mecze sie i poce jak mysz

Cześć dziewczyny!
Widzę że dzisiaj wszystkie dietkują aż miło.
Na szczęście dzisiaj ja też trzymam dietkę.
Zjadłam dzisiaj na obiadek szklankę zupy pomidorowej bez makaronu No góra 1,5 szklanki hehe i mam nadzieję, że już nic dzisiaj nie zjem Od razu lepiej się czuję...
Ale jutro już wmiarę normalnie będę jadła. Co do ćwiczeń to nie za dobrze...
Zrobiłam 200 brzuszków (nie porównujcie mnie z pisces, bo zrobię minę jak zbity pies), 200 przysiadów, 200 krążeń tułowiem i 200 takich podnoszeń kolan do przeciwnych łokci.
Zamierzałam zrobić po 400 wszystkiego, ale na 200 zaprzestałam i już mi się nie chce.
Poza tym dostałam "o" więc ten kilogram więcej na wadze to może tylko nagromadzona woda? Mam nadzieję!
Pisces jak Ty robisz te 600 brzuszków????!!!!

oooooo jaaaaaaaaaaaaaaaaaa.... 200 przysiadów Kobieto, RESPECT!!! Ja to za żadne skarby swiata nie potrafiłabym tyle ich zrobić łojej! Sama widzisz, jedni brzuszkują inni przysiadkują.. Kolejne 300 za mną. Ehh.. Zaraz musze coś zjeść bo umieram z głodu.

Cóż, powodzenia...