Wątek: Motylem nigdy nie byłam... ale na wiosnę będę :))))

ja mam pokrzywę vitaxa, kupiłam w zwykłym markecie... smakuje tak samo niedobrze

Różne firmy robią, ja kupuję taką, jaka akurat jest

Jeszcze dobry jest skrzyp, też świetnie działa na włosy i paznokcie (dużo krzemu) i jest tak samo niedobry

Wychodzi na to, że sparwdza sie stare powiedzenie, chcesz byc piekna, to cierp

O, moja szczęśliwa "13" na stronce

Matko kochana, 12 w południe, a ja dopiero po prysznicu i sniadanku... jak tak dalej pójdzie, to będzie dzień light jeśli chodzi o czynności wykonane

śniadanko: jogurt naturalny DANONA bez cukru i 2 łyżeczki dżemu niskosłodzonego. Licze jakieś 250 kcal.

Pozostało zatem 750 hmmmm zawsze rano wydaje mi się, że to dużo. Wieczorem zmieniam zdanie

Dorisku, a ile zjadłaś tego jogurtu? nie wydaje mi się, żeby ten zestaw miał aż 250 kcal

Małe to Twoje śniadanko, ja bym po takim wytrzymała może godzinę

Kasiu, na jogurcie pisze, że ma 69 kcal, w opakowaniu jest 195 gr, to mi wyszło 134 kcal z hakiem, resztę dodałam z okładem na dżem, bo to były "kopiate" łyżeczki, a nie wiem, ile kcal na jedna liczyć

Poza tym, ja mało "objetościowo" jem. Ale jakoś to sie nie przekłada ostatnio na wagę

No i wyszłam z założenia, ze skoro tak jest już późno, to lepiej cos malutkiego zjeść... a poza tym przeraża mnie ta moja waga rosnąca :/

... ale wiesz, że jak będziesz bardzo malutko jeść, to paradoksalnie możesz utyć?

Organizm poczuje, że być może chcesz go wprowadzić w tryb głodowy i zacznie magazynować to się niestety może zdarzyć...

Nie radzę więc jeść bardzo mało, bo to nie zawsze jest droga do szczupłej sylwetki

Rozleniwisz metabolizm i będziesz tyć nawet od jabłka (to oczywiście najczarniejszy scenariusz )

moze jestes przed miesiączką? wtedy waga troch może podejść do góry ponieważ zbiera sie woda w organizmie

ja wstałam o 12 więc się nie przejmuj

a na dobry początek dnia...