-
Wiesz Ziutka, ja to juz bede przeszczesliwa jak bede wazyc 65 kg. Po tej liczbie napewno nie wracam do poprzednich nawykow zywieniowych, nie dam sie.
Ty zaczynasz wtorek, ja spadam wczesniej niz zwykle do wyrka. Robie nam jeszcze herbate i poogladamy jakies wiadomosci, rozlozymy 'gniazdo' co by bylo przyjemnie. Teraz to juz tylko moj dzisiejszy jadlospis i zeby nie bylo ze malo jadlam...
10:00 - Chleb + pomidor, mleko
12:00 - Jablko
12:30 - Krewetki z warzywami z woka (pozostalosci z przedwczoraj), piers kurczaka z zoltym serem, pieczarkami, cebula i papryka (pozostalosci z wczoraj)
16:00 - Gruszka + czeresnie
19:00 - Udko kurczaka pieczone z baklazanem, papryka, pieczarkami, cebula i parmezanem, koktajl na kefirze i mleku z mango i fruktoza
Dobranoc ide na herbate, bede ogladac co w telewizorze i do tego lezac w lozku.
-
Wow Anise, nie wiem jak to robisz, ale te kilogramy naprawe uciekaja od ciebie
Super, w takim tepie to niedlugo bedziesz super laska
Ja si tez bede starac, ale nie wiem czy uda mi sie osiagnac to co ty
Gratuluje i do zwazenia w nastepny poniedzialek
-
Odpukac, ale ja sama nie wiem jak to sie dzieje, oby tak dalej, prawda?
Moja obecna ekipa to chyba jedni z tych, co wolno pracuja (a moze prace skomplikowane?). Dowiedzialam sie, ze sunroom bedzie gotowy do poniedzialku... Moje koty to mnie chyba znielubia dokladnie za brak dostepu do ich ulubionego miejsca.
-
Dokladnie, nie analizuj, dlaczego, ale sie ciesz, ze leca
A kotom sie odmieni, jak dostana nowy, piekny sunroom
-
Jestem zwolenniczka kuchni wloskiej,greckiej. Malo kiedy jesm chinskie czy cos podobnego.
Widze ze zaczynaja sie schodki.Mam nadzieje ze sie uporacie i prace pojda gladko.
Milego dnia Anise.
-
hej!!!!!!1
ja z kolei nie cierpie anyzu . bleee . a tutaj jak sie idzie do greckiej restaracji to polewaja ciagle pastis, to jest wlasnie taka wodka o smaku anyzu. a moj ciagle kupuje takie cukierki orzezwiajace odech os maku anyzu.. bleeee nie podchodzi mi wclae ten smak.
Gratuluje spadku wagi !!!!!!!!!!
jestes wysmienitym przykladem tego, ze wystarczy sie rozsadnie odzywiac, i mozna chudnac
a z tym jedzeniem bialka na kolacje, to jest naprawde dobry patenet. I skuteczny.
jak bylam teraz w domu to czesto jadlam mieso na wieczor albo grillowana kielbase , ale bez chleba ani zadnych tam dodatkow, i nie przytylam
juz nigdy chleba na kolacje jesc nie bede. Weglowodany precz po poludniu
-
Czesc Dziewczyny! Ja jestem przelotem tutaj, co by wpisac dzisiejszy jadlospis. Mam ochote jeszcze pojechac gdzies na rowerze... tak ze zmykam.
8:30 - Chleb + margaryna bez tluszczu + mleko
12:00 - Pomarancza
12:30 - Kasza gryczana + kefir
14:00 - Ogorek konserwowy
14:30 - Sliwki suszone
16:00 - Gruszka
17:30 - Koktajl na kefirze i mleku z mango i z fruktoza
18:00 - Mieso mielone z indyka pieczone z cukinia, pieczarkami, cebula i pomidorami
-
Usciski, ruchu u Ciebie coraz wiecej, mimo ze nie callanetics, ale widac, ze skuteczny
-
Witam!
Jutro swieto narodowe; Dzien Niepodleglosci. Nic nie planowalismy na ten dzien. Tesciowa wyjechala, generalnie rodzina zajeta i my rowniez. Grilowac u nas sie nie da, bo wszystko rozkopane (jejku, ja juz chce porzadek i zielen). Pewno pojedziemy kupic nowe lampy do sunroom i bedziemy spac dluzej niz zwykle... w ogole nie wiem... Oczywiscie dietkowo u mnie bedzie jak trzeba. Dzisiaj zjadlam dosyc duzo, czuje to... nie jestem glodna nawet o tak poznej porze. Na rowerze pojezdzilam, ale dla relaksu tylko i wylacznie, zadnych wyczynow i potu nie bylo.
Pozdrawiam Was mocno i jak mnie od rana nie bedzie to napewno powinnam pojawic sie wiczorem.
-
Cześć Anise,
mam nadzieję, ze mnie jeszcze pamiętasz?
Zweryfikowałąm całę swoje podejście do diety: 1000kal niewiele mi dało, bo nie byłam w stanie ani liczyć, ani wytrzymać, SB nawet dawało efekty dopóki trzymałąm się I fazy.
Ostatnio przeczytałam bardzo madry i naukowy artykuł o jedynej i najwłaściwszej diecie i wychodzi że to jednam MM. Odszukałam więc na półce książkę i czytam.
I po cichu się pochwalę, że czytani ewpływa n amnie o tyle pozytywnie, że udaje mi sie w miarę rozsądnie jeść już od poniedziłąku. Na razie nie wiem na ile jest to zg z MM, bo ni eopanowałąm jeszzce posiłków węglowych i tłuszczowych. Ale opanuję w najbliższym czasie.
Więc o ile pozwolisz, to przyłączę sie do Ciebie. I będę pytać i pytać.
Miłego dnia.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki