Strona 7 z 25 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 248

Wątek: czas się pożegnać z 18 kg nadwagi...!!!

  1. #61
    marisal jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam w ten piękny słoneczny dzień

    Wczoraj wieczorem drugi raz nie pojeździłam na rowerku, ponieważ w tv był jakiś mecz, a ja nie za koniecznie przepadam. M jak miłość obejrzałam na małym ekranie....

    Saro- ten przepis nie jest skomplikowany, tylko tak się wydaje... Ja robię takie wynalazki dość często w piekarniku, więc może kwestia przyzwyczajenia. Dietkę trzymam. Ostatnio jak mam więcej pracy, to nie myślę o jedzeniu
    Buźka

    Pimpuś- -Jeśli chodzi o spalanie kalorii to ganianie za dzieckiem na dworku jest jak najbardziej wskazane , bo przy okazji dotleniamy się
    Ja myślę, ze gdyby nie to forum i Wy, na pewno nie byłoby tak łatwo trzymać jęzor na wodzy Na szczęście mamy siebie na wzajem i możemy się wspierać Nie koniecznie tylko w sprawach diety Zobacz jaka piękna pogoda.... niedługo kupimy sobie jakieś nowe ciuszki, bo stare będą za wielkie
    Ściskam Cię wiosennie!!!

    Cytrynko- Witaj na moim wątku!! Kochana tamten szpinak ze stołówki to był koszmar Ja przyrządzam go na różne sposoby, od gotowanego i duszonego, po surowy w sałatce... Przepisy podam w wolej chwili, bo teraz jestem tu na moment, zeby nadgonić Czy Ty masz założony swój wątek?? Nie mogę zlokalizować
    Pozdrawiam serdecznie

    Pinky- moja droga, gratuluję, że jesteś dzielna. Zobaczysz, jak szybko będziesz szczupła, piękna i powabna Wiosna ma to do siebie, ze odkrywa wszystkie niedoskonałości, bo trzeba zrzucić z siebie te kapoty, którymi przykrywałyśmy co nieco za dużo w zimie. Trzeba się trzymać obranego celu, powtarzać sobie, że damy radę bo przecież damy prawda
    Całuję

    Lecę kochane, bo obiecałam sobie, że wysprzątam wnętrze swojego autka Straszny mam syf po zimie. Trochę ruchu....

    Pozdrawiam serdecznie

  2. #62
    pimpek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam cię słonecznie

    Ja już zaliczyłam jeden spacerek, teraz czekam aż synek sie obudzi i pójdziemy poraz drugi
    Pogoda jest niesamowita, teraz do pokoju tak bardzo mocno wpada mi słońce że aż mnie razi ....ale łapie każde jego promienie, łapczywie....nawet nie zasłaniam rolety

    Widzę że dietkę masz prawidłową....a że raz nie jeżdziłas na rowerze to jeszcze nic takiego
    Co dzisiaj zajadałas na obiadek?
    Ja miałam warzywka chinskie ze schabem + kasza jęczmienna z warzywami...pycha

    Oj przypomniałas mi o samochodzie ...w moim też wypadałoby posprzątać....aż boję sie zajrzeć na dół co tam leży pod nogami

  3. #63
    marisal jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pimpuniu ja wczoraj jeździłam na rowerku rano 20 km, ale wiesz myslałam, ze obejrzę sobie serial na dużym tv na dole, bo tam stoi rower. Niestety, był mecz, a mecz jak każdy wie jest święty! Więc polazłam do sypialni i luknęłam na rodzinę Mostowiaków w małym tv, a tam rowerka nie ma. Leżałam na łóżku jak Krowa
    Chciałam być nadgorliwa i sie nie udało
    A jak wiadomo nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu :P
    Buziaki, lece, bo sprzątanie czeka

  4. #64
    pimpek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    0

    Domyślnie

    Podziwiam cie za chęci jazdy na rowerze....bo ja póki co ...na rowerze pedałuje jedynie na swoim tickerze

  5. #65
    marisal jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem, ale ledwo żywa
    Jutro wszystko napiszę

    Życzę wszystkiego najlepszego KOBIETKI
    Ps nadal nie umiem wklejać zdjęć........

  6. #66
    agunia75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!!

    Ja nie odzywałam się bo remoncik mały (tzn duży ) i tak latam...
    Dietka raczej ok choć mogło być lepiej. Wczoraj np na wieczór zjadłam pół czekolady... jak wy to robicie ze potraficie się przełamać i powiedzieć NIE? Mam czasem taki "napad" chyba spadek cukru bo ręce się trzęsą... i w dodatku jesyem obciążona odzinne możliwością cukrzycy (wszyscy mają -> mama brat siostra ciocia, babcia... oprócz mnie)
    Zaczełam sie "przygotowywać" do 6 wiedera. Z pzyczyn technicznych nie mam gdzie poćwiczyć (wylewki wylewki...) a już tak bym chciała...

  7. #67
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ Z OKAZJI DNIA KOBITEK


  8. #68
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj marisial,
    ja uwielbiam oglądać meczyki Razem z mężem przeżywamy bardzo to co się dzieje na boisku W ten sposób też się gubi kalorie
    Co do seriali to ja żadnych nie odjądam, ale kiedyś też oglądałam m jak miłość i jeździłam na rowerku przy niim Fajnie leciało Może sobie wnieś rowerek na górę

    Czekam na wieści co u Ciebie. Życzę miłego dnia

  9. #69
    marisal jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie Kobietki

    Dziś nasze święto
    Wszystkiego najlepszego :P

    Saro -- nie zaniosę do góry tego rowerku, bo ten mecz to była wyjątkowa sytuacja, poza tym na dole jeździ się fajnie, na górze nabawię się klaustrofobii :P

    Kasiu Cz -- dziękuję za życzenia Nie odwiedzasz mnie za często ostatnio A ja czekam na tego priva...... :P :P

    aguniu 75 -- dobrze, że wróciłaś na forum, zastanawiałam się właśnie co się z Tobą dzieje Witaj Kochana jedzenie słodyczy.... skąd ja to znam Od paru dni łykam takie tabletki o nazwie APLEFIT- w tym preparacie zawarte są: ocet winny jabłkowy, błonnik, jod. Nie odczuwam chęci na jedzenie słodyczy, w ogóle jakoś się uspokoił mój żołądek. Jeśli Ty masz parcie tylko na słodycze to kup sobie chrom organiczny, łykaj co dzień jedną tabletkę i po pary dniach zobaczysz efekty. Natomiast jeśli chodzi o dziedziczenie choroby cukrzycy, to pilnuj się moja droga, bo ta choroba jest paskudna. Mam cukrzyka w domku
    Pozdrawiam serdecznie

  10. #70
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Kocham piłkę nożną, uwielbiam mecze
    Cała moja rodzinka to zagorzali kibice, nawet na mecze chodzę (Legii oczywiście ) razem z nimi
    Oglądam ligę polską, angielską, Mundiale to wręcz obowiązek, nawet w losowaniu biletów na Mundial w Niemczech braliśmy udział, ale nas niestety nie wylosowali .....

    Miłość do futbolu zaszczepił we mnie mój kochany tatuś, sam grał kiedyś amatorsko
    Mój syn też trenował w klubie, ale choroba kręgosłupa zaprzepaściła te treningi

    Priva już wysłałam, przepraszam, że tak późno

Strona 7 z 25 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •