-
Hej.
dzisiaj:
w sumie 2 kawy w domu i jedna w pracy [z lyzeczka cukru brazowego]
platki rano
kanapka serowa na ciemnym chlebie z oliwkami i pomidorem. generalnie wiem, ze te sery to tak nie bardzo na diecie, no ale byly.
sok pomidorowy
serek wiejski z warzywami
ciut ciemnego spaghetti z sosem pomidorowym Montignaca
chochelka wody z zupy rybnej, troche salaty zielonej z vinegretem
herbata z cytryna i 2 lyzeczkami miodu
wody mysle ze znowu kolo 1 l, ale nie wiem.
ruch:
okolo 20 minut marszu
wieczorem bedzie 40 polbrzuszkow
chodze po scianach, taka mam ochote na cos dobrego. stad sie wziela ta salata, ta zupa, ta herbata. to bylo juz pozno... bo makaron i serek zjadlam okolo 5.45 przed zajeciami... i to miala byc kolacja. ech zbliza mi sie okres i to chyba z tego powodu tak mi sie czegos chce...
nawet patrzylam na wszystkie slodycze w domu, ale odlozylam...
jestem mega zmeczona!!
ale mam dobra nowine
zdalam probny CAE na 72%. wiec sie chyba ide zapisac na prawdziwy.
i kupilam sobie centrum.
Majussia mam nadzieje, ze za bardzo mnie nie okrzyczysz o to podjadanie wieczorem...
JA
JOJO

waga około 85 kg.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki