POZDRAWIAM CZWARTKOWO
POZDRAWIAM CZWARTKOWO
jestem...
cały dzień się zbieram aby do was napisać i nie mogę się zebrać jakoś...najpierw podsumowanie wczoraj
:!: 4 lipca 2007 - środa :!:
:arrow: serek truskawowy plus kromka razowca
:arrow: jabłuszko
:arrow: 2 kromki razowca z plastrami sera delikatnie posmarowane delmą
:arrow: 2 małe ziemniaczki plus 1 wazówka zupy z botwinką
:arrow: serek wiejski 100g z pomidorkiem
:arrow: dużo herbatki ale bez cukru
:arrow: zjadłąm chyba ok 0,5 do 1 kg wiśni ale były pyszne!!!
:arrow: 2 ogórki zielone:)
to by było na tyle.....zaraz policzę ile to kalorycznie mniej więcej wyszło...
kurcze zapomniałam ile co ma kalorii wiecie....ale myślę że tak koło 1000 wyszło na 100%, jak nie więcej, bo jak tą botwinkę policzyć ...
zero ćwiczeń ale za to dużo na świeżym powietrzu....
dziś mam zamiar zjeść na obiadek fasolkę zieloną z odrobiną bułki zeszklonej na oleju!!!!
w ogóle jestem głodna niesamowicie...
ale po prostu muszę coś ze sobą zrobić!!!muszę!!!
no i jakoś zmotywować się do ćwiczeń.....
co n atyłeczek jest najlepsze i na udka??pewnie powiecie że bieganie i rower.....
a czasu mam mało bo za córeczką ganiam:)
pozdrawiam serdecznie!!!pa
HEJCIA,
MILEGO WEEKENDZIKU ZYCZE.
MAM NADZIEJE ZE U CIEBIE POGODA DOPIOSZE I BEDZIESZ MOGLA POSPACEROWAC Z DZIECKIEM I MEZEM
niestety u mnie pogoda znów dałą plamę i cały dzień od rana leje i leje....a ja rowerkirm do pracy jeżdżę:( ach...
co do wczoraj to bylo tak z jedzonkiem:
- sniadanko to parówka na ciepło z kromką chleba razowego
- w pracy: a kromka razowca + serek waniliowy + 2 brzoskwinki + malutka pomarańcza
- potem zjadlam talerz zupy wiśniowej z kluskami ( moja ulubiona zupka) i arbuza
- potem jeszcze paróweczka i 2 ciasteczka owsiane któe upiekłam znowu ( pycha ) + 2 ogórki zielone:)
to tyle...nie chce mi się znów liczyć kaloriiii.....len się zrobiłam....
a dziś 2 jajka smażone na łyżeczce oliwy i kromka razowca, w pracy 2 kromki razowca z wędliną i chyba z 6 zielonych małych ogórków ( uwielbiam ) i jedna brzoskwinka, pewnie jak wróce będzie powtórka z rozrywki z zupą wiśniową/..wiem że zaprawiana i że z cukrem i kluchami ale nie mogę sobie wszystkiego ograniczyc:(...ach.....
a i wkleję wam zaraz foto jak ja wygladam:) bo chyba jeszce nie pokazywałam się publicznie tu na forum:)
wiem że muszę wprowadzić ćwiczonka żeby biodra zgubić!!ach...
zmykam do myszki....
kurcze jak tu się fotki wklejało..już zapomniałąm....przypomnijcie mi proszę:( chyba muszą być na serwerze prawda??
[/img]
to z moją kochaną córeczką:)
to moja kochana córeczka :)
i znowu z Natalką brudaskiem - tak świętowaliśmy mojego magistra:)
chyba jak na razie starczy..jak chcecie jeszcze to może już jak będę laseczka:)
Natalka - brudasek :)
SUPER FOTKI, ALE Z CIEBIE LASKA. JA JAKBYM TAK WYGLADLA TO BYM SIE JUZ NIE ODCHUDZLA, BO WSUMIE NIE MASZ Z CZEGO.
SUPER
Zakładki