Strona 37 z 123 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 87 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 1223

Wątek: ... I ZACZYNAMY OD NOWA...OD LIPCA .... OD STR 121 ... :)

  1. #361
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Za te chipsy to zaraz dam Ci po lapkach. .

    Z pewnoscia nie sa wskazane w diecie.

    Zjedz cos zdrowego,pelnego witamin a nie chipsy....
    Buzka!!!!.

  2. #362
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Finesko kochana, a po co te chipsy wcinasz?

    Tusssia ma rację, lepiej zjedz jakieś owocki lub warzywka, żeby osłabionemu chorobą organizmowi dostarczyć witaminek :P

    A chipsy to sam tłuszcz i sól, fuj!

  3. #363
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    wiem ze chipsy to paskudztwo ale czasem.... przepraszam

    a dzisiaj zjadłam tort śmietankowy przyrządzony przez moja mamę specjalnie na moje wczorajsze urodzinki!! nie mogłam odmówić..pycfhotka..już go prawie nie ma...ale mój żołądek odmówił sam za mnie....

    idę kompu i musze odespać dzisiejszą nockę bo brzusio nie dał mi sie wyspac!!!

    buziaczki
    od jutra mam nadzieję zacznę normalne zycie z rowerkiem w tle

  4. #364
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Finesko, miałaś wczoraj urodzinki?

    Ojej, przegapiłam, nie wiem, czy pisałaś o tym wcześniej, jeśli tak, to gapa ze mnie


    WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, DUŻO ZDRÓWKA, UŚMIECHU, JAK NAJMNIEJ TROSK I OSIĄGNIĘCIA WYMARZONEJ WAGI Z CAŁEGO SERCA ŻYCZĘ JA, KASIA CZ.



  5. #365
    Guest

    Domyślnie

    Ja tez przegapilam. Ale dzis juz nadrabiam.

    STO LAT STO LAT NIECH ZYJE FINESKA NAM

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #366
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    dziękuję Wam słoneczka za piękne życzonka..nie pisałam wcześniej nic o urodzinkach. Napisałam dopiero przy okazji wczorajszego tortu.ach...moja kochana mama zawsze coś pysznego wymyśli zrobiła biszkopt oczywiście nasączyła i przełożyła ubitą śmietaną kremówką pyszności...wiem ile to kalorii ale mój żołądek nawet mi jednego kawałeczka całego nie dał zjeść...dziś mi powiedzieli że mam pić coca-colę..bo przeczyszcza bardzo dobrze żołądek..nawet dzieciom się ją zaleca przez lekarzy!!!!dziwne ale spróbuję..tylko zwykła colę a nie light mam bo w sklepie nie było niestety!!!!

    wczorajsze menu wyglądało tak:
    2 chlebki ryżowe z dżemem truskawowym
    kawałek urodzinowego torcika
    krupniczek
    banan, dużo słonecznika z mojego ogródka
    3 pomidorki z cebulką i odrobiną jogurtu naturalnego z połową bułki z masłem

    nic nie ćwiczyłam bo brzuszek nie dawał mi ani spokoju ani sił...troszkę pospacerowałam, przejechałam się na rowerku i tyle...pisałam już chyba że dookoła mam piękne lasy, łaki, rzeczkę, jakiś rezerwat dla ptaszków potem ruiny zamku...i są koniki i krówki się pasą, bociany mają swoje gniazdka pięknie jest latemmusze kilka fotek wkleic i wam pokazać może ktoś mnie kiedyś odwiedzi w moim nowym domku jak już wybuduję

    hehe...

    zaczynam już żyć wyjazdem..wyjeżdzamy w niedzielę ok 22 z łowicza pośpiechem i w Słupsku będziemy ok 6 rano...wybraliśmy pociąg zamiast autka przede wszystkim ze względu na Natalkę ( rok i 8 miesięcy ), ale też ze względu na to iż w naszym autku trzebaby coś tam powymieniać a jak zacznę wydawać nagle kasę na wszystko to wakacje pójdą w odstawkę ..wieć powoli a wszystko się zrobi...w ogóle zbieramy już na drugi samochodzik bo dziś auta tak idą w dół że nie warto trzymać je wiecznie
    w niedzielę od 14 w Łowiczu jest pierwszy Festiwal jadła łowickiego, będą gotować żur, pierożki, knedelki ciacha...tyle znajomych mamy wśród kucharem że będę podjadać..po kawałeczku spróbuję a potem szybko na pociąg....ach ciekawe jak Natalka sobie poradzi w spaniu bez łóżeczka..obawiam się potem powrotu do domu żeby wróciła do łóżeczka a nie żeby jej się przestawiło na spanie z nami bo do tego nie chcę dopuścić...

    w Łowiczu piękna pogoda dzisiaj...gorąco..jestem cała spocona ale to wynik wychodzenia jeszcze z choroby..zawsze tak mam że wszystko przez skórę mi wychodzi i skóra się poci..no cóż... mam nadzieję że wyzdowrieję do niedzieli!!! jest gorąco a ja siedzę w 4 ścianach sama bo szefowie wyjechali jako piloci do Bułgarii...ten zawód jest z jednej str super ale z drugiej strony tyle tu poświęceń..widzę że ich mały Kubuś (roczek) nie umie się z nimi ani oni z nim bawić ..ach..coś za coś..taka ich praca...zresztą sami się zdecydowali...ale dobrze jest..z jednej str podziwiam

    pozdrawiam serdecznie...a..i czuję się dzisiaj jak w poniedziałek

  7. #367
    Guest

    Domyślnie

    Sama bym sie przeszla na taki festiwal jadla. Mniam juz mi slinka leci, bo sniadanka nie jadlam i juz mi w brzuszku burczy.

    Juz nieduzo zsotalo do Waszego wypadu nad morze. Na pewno wszystko bedzie ok, wiec sie nie stresuj niepotrzebnie kochana.

    Buziaki.

    P.S. Ja sie tez czuje jak w poniedzialek hihihihi

  8. #368
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Finesko, mam nadzieję, że już będziesz całkiem zdrowa na niedzielny wyjazd :P :P :P :P :P
    Mieszkasz w pięknym miejscu, tylko pozazdrościć
    ... ja wprawdzie mieszkam w Warszawie, ale też nie narzekam, bo mieszkam w pięknej, starej dzielnicy i mam park Łazienki Królewskie pod nosem i jeszcze dwa inne cudne parki, więc i do centrum mam blisko i do zieleni też

    Pytałaś u mnie o dietkę 1000 kcal, ona nie była specjalnie dla mnie, to ramowe założenia i jadłospisy do wyboru, można samemu dobierać a pracuję w firmie holenderskiej (branża chemiczna), której właścicielem jest Holender z Holandii i tam jest nasza firma-matka a my jesteśmy firmą-córką
    Nie narzekam

  9. #369
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    Kasiu taka jest prawda że najlepiej jak człowiek pracuję i robi to co sobie ceni i co lubi i jeszcze jak dookoła życzliwi ludzie to już jest poezja....

    Myszko to może co podrzucę jakiegoś pierożka pocztą tylko nie wiem jak z terminem ważności

  10. #370
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Finesko, jeśli chcesz pooglądać moje fotki z Holandii, to bardzo proszę :P

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Dwie czy trzy fotki zrobione są przez okno z mojego pokoju w hotelu, taki miałam cudny widok :P

Strona 37 z 123 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 87 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •