-
MMAC teraz - to dopiero 6 dni. Zresztą, co ja Cię będę przekonywać - sama zobaczysz :P a jak chcesz wizji literackiej - Gretkowska opisuje bardzo ładnie, odrobinę metafizycznie anoreksję w "Namiętniku" bodajże.
Trzymaj się.
-
Baszek litosci, jaka anoreksje To nie ze mna - kocham jedzenie i nie jest mi obojetne co jem Predzej zlamie diete i rzuce sie na slodycze :P :P
-
MMAC troszke malutko jesz... ja na Twoim miejscu jadlabym najmniej tysiaczka...nie wiem czy to prawda ale jedzac mniej zwalnia sie metabolizm.. pozdrawiam
-
chce schudnac
Od 1marca zaczłem sie odchudzać.Jestem nowa.przyłączę się do was będzie mi łatwiej pokonać to co zaczełam.
-
Promyczku90 wiem, wiem wiem... Problem w tym, ze ja naprawde jestem syta przy tej ilosci pokarmu. Moze mam chwilowo mniejsze zapotrzebowanie. W kazdym razie badz spokojna, nie glodze sie Pozdrowienia i dzieki za Wasze komentarze Buzki :* :*
-
MMAC nie mow ze jestes syta bo tak byc nie moze. Wczesniej napewno jadlas duuuzo wiecej...dlatego jestes na diecie. Nie wierze ze organizm sie przestawil w tak krotkim czasie
Musisz jesc wiecej...jak bedziesz jadla za malo to jojo murowane i poprzestawiasz sobie wszystko w brzuszku a zoladek bedzie wariowal. Jedz tysiac a bedziesz chudla ladnie i w calkiem przyjemnym tempie. Teraz szybko schudniesz ale pozniej beda problemy. Posluchaj mnie, wiem co mowie
Buziaczki :*
-
Nicoletia, tak jest naprawde. Dzisiaj pierwszy raz bylam glodna po obiedzie, ale tylko przez jakis czas, w tej chwili pije herbatke i juz nie jestem.
Przez jakis czas bralam "blonnik z ananasem" na wypelnienie zoladka i od tego czasu nie jestem glodna.
Tak, przedtem jadlam duuuuzo duuuuzo duuuuuuuzo wiecej
-
skoro my Cię nie mozemy przekonać ze zjedzenie mniej jest na niekorzyśc to juz niedlugo sama się o tym przekonasz i zrozumiesz
-
Czekooladko Ja to doskonale rozumiem, dlatego pierwsza stwierdzilam, ze jem za malo i wcale sie z tego nie ciesze. Tylko ze moj organizm najwidoczniej szybko sie przestawil na mniejsza ilosc jedzenia i nie domaga sie wiecej. Nie chce sobie wpychac jedzenia na sile, bo skoro organizm sie go nie domaga, to znaczy, ze go nie potrzebuje --> waga bedzie szla w gore. Staram sie po troszku zwiekszac ilosc kcal, wczoraj zjadlam zwykly serek wiejski 200g, zamiast 150g serka light, dzisiaj oprocz musli zjem tez na sniadanko jogurt. Teraz jest pytanie: Jak dwukrotnie zwiekszyc ilosc kalorii, zeby nie przytyc?
-
Na razie przestaw sie na tysiaczek. Na pewno nie przytyjesz ale bedziesz chudla wolniej a nie w takim ekspresowym tempie, jak dotychczas. Korzystajac z okazji zapraszam do mnie. Wczoraj dodalam nowe fotki :* . Odchudzam sie na tysiaczku i rzadko kiedy jadlam mniej, bo od razu dostawalam kopa od dziewczyn
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki