Strona 145 z 170 PierwszyPierwszy ... 45 95 135 143 144 145 146 147 155 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,441 do 1,450 z 1700

Wątek: Bieg Syci przez płotki. Meta daleko,ale dam radę!

  1. #1441
    KobietkaKokietka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zapalenie pęcherza brrr ja mam to często na wakacjach jak się wykąpie w lodowatej wodze z rzeki. A potem męczarnia przez kilka dni. Życzę szybkiego powrotu do zdrówka kochana!

  2. #1442
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Hmm, na szczęście nigdy czegośtakiego nie miałam... cóż, po prostu nosze majtki z golfem :P

  3. #1443
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    awi, no mam, mam. Teraz też sądzę,że super, ale kiedyś...różnie z tym bywało

    Meguś, ja właśnie ubierałam sie ciepło, ani myślę rezygnować z zimowych ubrań a tu nagle takie coś, z kosmosu...

    fatuś, dzis już jest normalnie, tylko antybiotyk będę brała do końca. Skoro nie znasz tego bólu,to z całego serca życzę Ci,abyś nigdy nie musiała mtego doświadczyć!!!

    etnomaniaczku, witam,witam ponownie Ja myślałąm,że w tych bólach przy okazji coś urodzę... Nie sądziłam,że to boli AŻ TAK!!!!!! Ja miałam zapalenie pęcherza pierwszy raz w życiu, skoro Ty przechodziłaś to kilka razy to... chylę czoła...i bardzo współczuję!

    Ninti- to raczej niestety ja mogłabym chodzić za nią:] Na żywieniu jest trochę ekonomii, za to na ekonomii o żywieniu jest tyle,co wzmianka ,ze jest coś takiego jak usługa gastronomiczna;] ps. i też często nosze golfiaste majty

    Kokietko- ja nigdy nie miałam wcześniej zapalenia pęcherza. nawet po wakacjach i kąąpaniu się w morzu.Dlatego byłam w takim szoku,że mi sie to przytrafiło!!!

    Dziś już czuję sie normalnie, nic na szczęscie mnie nie boli i dziękuję Bogu,ze przeszło mi tak szybko.

    Niestety diety w ostatnich dniach nie trzymałam. Tzn nie objadałam się jak dzika świnia, ale był i batonik i smoązony obiad...
    No i nie ćwiczyłam, ale jutro już ma być ćwiczeniowo

    Na moje nieszczęście Szwagier jutro wyprawia urodziny Wiec rano będę cwiczyć,żeby bilans dnia wyszedł chociaż na zero...

    Dzis miałam wolne,ale pojechałam na uczelnie pisać pracę mgr, nawet fajnie mi szło,wiec zostałam dłuzej niż pierwotnie zamierzałam, dlatego dzień wydaje mi się jakiś taki krótki...

    Teraz jestem wykąpana, nawet nogi zgoliłam ,wysmarowałam się [jutro podsumowanie 2tygodniowego smarowania] i maszeruje do kuchni pomóc w urodzinowych przygotowaniach. A potem jeszcze nauka...

    Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego weekendu!!!!!!!!!!!

  4. #1444
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Syciu to dobrze ze już się czujesz dobrze!!
    czekam na relację posmarowankową i zyczę miłych ćwiczeń i umiaru na urodzinach pozdrawiam

  5. #1445
    Ninti Guest

    Domyślnie

    a czym to sie dziecinko tak smarujesz?? ... kurcze, też powinnam bo ostatnio zaczęłam chodzic na solarke :P i troche to jednak skórę wysusza

    ps. i też często nosze golfiaste majty
    moge do tego dodać że nienawidzę stringów :P chociaż czasami jednak zakładam bo lepiej to jednak wygląda jeśli się zakłada materiałowe spodnie i nie widać spod nich gaci...

  6. #1446
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Syciu kochana,
    przykro mi z powodu zapalenia. Sama przez to przechodziłam, wiec wiem o czym mowa
    Ciesze sie że już lepiej sie czujesz i mam nadzieje że tak zostanie.
    Życzę udanego dietetycznie weekendu - momi urodzin
    Pozdrawiam cieplutko :***

  7. #1447
    chcebycchuda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    To super, że magisterka Ci dobrze szła Ja po wtorku czyli po poprawce zabieram się za moją...mam cichy plan...napisać ją do końca maja

    Buziaczki!!

    Ja wracam za kilka dni

  8. #1448
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    Ciesze ze ze juz wszystko ok ))
    ja sie dzisiaj obijalam jesli chodzi o nauke...coprawda do pracy magisteskiej to mi jeszcze zostal ponad rok ...ale mialam sie wziac troche za rachunkowosc i jakos nie wyszlo
    a tak wogule to duzo juz napisalas???
    pozdrawiam i 3mam kciuki zebys jutro na urodzinach trzymala sie w "ryzach"
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  9. #1449
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    nie bylam u ciebie...a tyle sie dzieje!!
    mam nadzieje ze juz choroba mija....
    ja od dzis mam nowy plan dzialania...jak zwykle ciezko sie zmotywowac....
    widze ze duzo dziewczyn powrocilo na wiosne na forum...i dobrze!!

    trzymam za WAS wszystkie kciuki

  10. #1450
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Syciu zostawiam pozdrowienia miłego dietkowego poniedziałku!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •