Strona 255 z 313 PierwszyPierwszy ... 155 205 245 253 254 255 256 257 265 305 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,541 do 2,550 z 3129

Wątek: Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

  1. #2541
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Meeg, super
    Przede wszystkim mam nadzieję, że z żołądkiem już lepiej. To pewnie przez te motyle .
    Kocur duży... podobny do Ciebie. W pierwszej chwili, jak spojrzałam na zdjęcie, to myślałam, że to Ty.
    Mój kot - a właściwie kotka - nazywa się Gacek, bo jak była malutka, to też podobna była do nietoperza. Połowę kota stanowiły uszy, połowę reszta. Potem druga połowa urosła i przestało być tak dziwacznie, ale imię Gacek zostało.
    Twój jest śliczny. I za Kasią życzę powodzenia w wychowywaniu obu .
    Świetnie, że dałaś radę zapisać się na fitness. Brawo!
    Pozdrawiam mocno.

  2. #2542
    EnergicGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    witankko Meeg!

    ja tam kotow nie lubie hehe wiec nie bede wnikac ale powiem ze jak spi to slodzio slodzio

    fajnie ze pofitnesujesz! jakis spoosb na spalenie kalorii obiadków tesciowej


  3. #2543
    symploke jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Madziu Marek wygląda jak Twój brat! serio straaasznie podobni.... choć czytałam, że podobno DOBRZE DOBRANI LUDZIE (czyt. Wy) bardzo często są do siebie podobni... To chyba dobrze wróży, co?
    Kotek.. jejku jest taki śliczny, a jak czytam o tym jak sie tuli do Ciebie.. to ojej..... Zawsze chciałam mieć kotka, ale tata sie nie zgadza....


    pozdrawiam cieplutko!

  4. #2544
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    MAdziu super zdjecia..
    Ciesze ze jestes szczesliwa i ja potwierdzam ze widac Wasze podobieństwo..
    A kocurek przesliczny
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  5. #2545
    rolini Guest

    Domyślnie

    Noo sliczne te kotki....
    hahahhaahhaahhahahahahahaha
    ja to mam tygrysa
    a podobienstwo...zniewalające!łał....
    jak urodzisz dzieci nie wiadomo do kogo będą podobne....bo najwazniejsze rysy macie takie podobne!

  6. #2546
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Czesc MEgus.

    Musze przyznac ze oba kocurki sa interesujace. . Wcale Ci sie nie dziwie ze szkoda Ci zrzucac kocurka z kolan. Moja Figa jak byla mala to rociagala sie na calym lozku,(spala w poprzeg). Oczywiscie ja spalam na samym rogu lozka,zeby jej bylo wygodnie. Fajnie bylo.

    Aerobik napewno przyniesie same pozytywy.
    Buzka.

  7. #2547
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    hehe,a mnie Twój Marek przypomina narzeczonego mojej przyjaciółki
    Z podobieństw do Ciebie to macie takie same sympatyczne buźki i na moje "ślepe" oko bardzo do siebie pasujecie.

    Strasznie sie cieszę,ze w sprawach sercowych zac zęło Ci się tak pomyślnie układać
    Mały kocur też cudnyRozśmieszyło mnie to,jak nie chcesz go obudzić i dbasz jak o swoje najsłodsze maleństwo

    Referatów jakoś też mam wybitnie dużo:/ Przyznam,ze wcześniej nie było ich aż tyle, nawet te wyłacznie dla ochotników [zazwyczaj też pisałam] były jakoś rzadziej... a teraz?!!?:/ No ale cóż Będzie dobrze!

  8. #2548
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Kotek wygląda milutko i 3mam kciuki za fitness motywację!

  9. #2549
    etnomaniak Guest

    Domyślnie

    Oj jak słodko.... Piękny kotek i jaki kochany.. Ech zazdroszczę Ci takiego zwierzaka.
    Co do aerobiku, to ja też uwielbiam. Chodziłam kiedyś przez jakiś czas na aerobik i baardzo mi się podobało. A teraz się zastanawiam: aerobik czy kurs tańca (za mało kasy mam na obydwie atrakcje)

  10. #2550
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Czeka mnie hardcorowy weekend jutro - pierwsze zajęcia z logopedii, planowo od 9 do 15, a jak będzie, to wyjdzie w praniu ale to jeszcze nic...niedziela będzie dopiero fajna zajęcia - też od 9 do 15, a potem od 19 idę statystować do Big Brothera trzeba zarobić na kuwetkę i karnet na fitness, nie ma wszytskiego naraz nie wiem więc, jak z moją obecnością na forum, ale trzymajcie kciuki, żebym dała radę

    Nie wygłosiłam dziś referatu pani najpierw spóźniła się pół godziny, a potem puściała nas wcześniej, bo zajmujemy gabinet Miodka, a on sie niespodziewanie poajwił ale za to powiem wam, że baaardzo mi sie to moje seminarium podoba i baaardzo mnie ciekawi, tak więc cieszę się, że na nie trafiłam

    W ogóle wczoraj jak sie myłam, to kotek miałczał za mną przeraźliwie, musiałam się spieszyć. Spał ze mną, choc mu wymościłam legowisko koło łóżka, a w nocy mnie budził, bo chciał sie bawić na dodatek mam taki zwyczaj, że mam koło łóżka szklanke z wodą i leki, które mam wziąć rano na czczo...kotek się począstował moja wodą, a rano zauważyłam go siedzącego na moich tabletkach słoooodki jest dziś przeżył też małą traumę - moja siostra przyjechała z Marysią i Wiktorią, zeby zobaczyły kotka Wikunia wychodząc pytała - "ale kupisz mi kotka mamusiu??????" teraz ma opis ma gg - "Ciocia Madzia ma wspaniałego kotka ". Marysia natomiast....wystaraszyła kotka, bo płakała z niewyspania, a potem cały czas biegała za nim, rzucała mu rożne rzeczy, zeby sie tym bawił (czasem był niezły huk, bo to były trochę za ciężki rzeczy), ogólnie była zachwycona...i podjadła trochę karmy dla kottka i bardzo prostestowała, kiedy jej ją odbierałyśmy

    Ogólnie byłoby super-extra-radośnie, gdyny nie to, ze Marek ma kłopoty na studiach, echhh, jeden babsztyl mu wywinął numer mam nadzieję, ze to da sie odkręcić

    Boli mnie żołądek nadal nie wiem, czy leki jeszcze nie działają, czy TE leki już na mnie nie działają? miałam nawet plan, ze dziś w domu poćwiczę, ale z tym bolącym żołądkiem nie jest to latwe

    AAaa, jeszcze - otóz coś sobie uświadomiłam. Otoż dziś między zajęciami byłam głodna i wpadłam na Halę targową naprzeciwko uczelni. Tam są tanie trufle, jak wiecie - uwielbiam je!! A dziś przeszłam koło nich obojętnie co prawda, kupiłam bułe, ale się spieszyłam, poza tym buła sią najadłam, a trufalmi bym się tylko zamuliła. Ale jestem w szoku, że trufle nie zrobiły na mnie wrażenia, ze nie było tak, że z bólem serca sobie ich odmówiłam...nie!! I w ogóle zjadam ostatnio słodkie, ale...tak normalnie wczoraj np. zjadłam Monte i na tym koniec a kiedyś 5 batoników i 2 czekolady to było mało. Jednak możliwe jest to, żeby jeść normalnie!!


    Kasiu, powiem Ci, że póki co i duży, i mały kocurek są bardzo dobrze wychowane nie mam absolutnie nic do zarzucenia Poza też mi sie podoba, teraz też tak śpi

    selva, na aerobik dopiero sie zapiszę, mam nadzieję, ze lek jednak zacznie działać i będę mogła ćwiczyć

    Malinko, nooo torchę za bardzo się obiadki odłożyły, więc trza je wsykakać

    symploke, mam nadzieję, ze to bardzo dobrze wróży hmmm, ja też od kilku lat chciałam mieć kotka i też mój tata mówił, ze to głupi pomysł, ale w końcu stwierdziłam, że to w końcu będzie mój kot i ja się będę o niego martwić i o wszelakie jego wygody, a nie tata

    Osmiorniczko, dzięki naprawdę czuję się szczęśliwa

    rolini, , o tym jeszcze nie myślałam, ale niezłe spostrzeżenie

    Tusiu, ja sie boję, ze zgniotę kotka, raz sie obudziłam, a on był pod moją szyją ciagle kładzie sie obok mojej głowy, boje się, że będę ja odwracać i napotkam na kotka

    syciu, mam nadzieje, ze Twoje oko nie jest ślepe i że do siebie pasujemy u mnie może referatów nie to, ze jest duzo, ile sa straszne co do nich wtymagania...że mam byc twórczy...ale niby jak? Przecież nie wymyślam nic nowego, tylko referuje czyjeś teksty

    AleXL, najpierw trzymaj kciuki, zeby z żołądkiem sie poprawiło, mam nadzieję, że wtedy fitness będzie czytsą przyjemnością

    etniaczku, a ja wybieram sie i na to, i na to i właśnie sobie zdałam sprawę, ze tak srednio mnie na to stać chyba będę musiała częściej statystować

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •