Wczoraj był wyjątkowo wyczerpujący dzień dla mnie - nie miałam siły napisać całodniowej spowiedzi, ale nadrabiam to szybciutko
Wczorajszego dnia zjadłam:
- śniadanie: płatki Chocapic z mlekiem
- II śniadanie: banan
- obiad: kurczak z rożna (pierś), surówka
- kolacja: 1,5 szklanki mleka
Dzisiaj zobaczymy, zjadłam mniej płatków na śniadanie, ale za to wtranżoliłam 2 bananki i pół soczku marchewkowego Pysio Dam radę^^
Zakładki