Strona 80 z 98 PierwszyPierwszy ... 30 70 78 79 80 81 82 90 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 791 do 800 z 974

Wątek: Dziennik diety finałowej - REAKTYWACJA :D

  1. #791
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agatuś, nio widzę, że rodzinka z prezentami się popisała Ja dostałam w tym roku masę rzeczy, często mnie to krępuje. Jestem jedynaczką, Paweł jest jedynakiem i jego rodzice obdarowują mnie jak własną córeczkę. Poza tym mój tata siedzi w Niemczech, przyjeżdża do Polski tuż przed świętami i dostaję od rodziców niezależne prezenty. Pawełek za to lubi obdarowywać mnie dodatkowo jakimiś słodkimi pierdółkami i zawsze się tego uzbiera Więc w tym roku dostałam od Toffania - piękny komplet bizuterii, słodkościową figurkę aniołka, skarpetki z paluszkami (3 pary - boskie!), świeczkę kawową i maskotkę zakochanego Garfielda, od Mamuni - skórzany portfel, perfumy Hugo Boss i sweterek, od Tatunia - dwie wagi i odtwarzacz MP3 (te prezenty dostaliśmy jako wspólne), a jeszcze na dodatek od rodziców Pawełka - perfumy, piękny golfik i rodzinne kolczyki z prawdziwymi szmaragdami Więc czuję się zasypana prezentami i cały czas się zastanawiam, jak się za to wszystko odwdzięczyć

    U mnie dietkowo wszystko zgodnie z planem, na razie zjadłam 500kcal, zaraz będę jadła pieczone udeczko kurfafka z pomidorkiem. Niesmowicie Agatko mnie zmotywowałaś i teraz nie przestanę walczyć póki nie dojdę do 50 kg. A potem bedziemy wspólnie dbały o utrzymanie wagi, w końcu wszystko robimy razem!

    A dzisiaj siedzę w domku przy biureczku, trochę czytam, ale na razie nie mogę się za bardzo skupić, bo u mnie najlepszą porą na czytanie i przyswajanie wiedzy jest wieczór i noc Nie wiem, może jutro lub pojutrze pojadę na cały dzień do Biblioteki Uniwersyteckiej, tam się naprawdę mogę skupić. Ale za to ciężko z zabraniem ze sobą dietkowego jedzenia. Nio ale nic, zobaczę, jak mi dzisiaj pójdzie w domku. Na spacerek wybierzemy się na pewno, ale nie dzisiaj - dzisiaj pogoda w Wawie jest paskudna, nawet się ruszyć nie chce. Szkoda, że Święta nie były białe, puchate i skrzypiące od śniegu.

    A co do siedzenia na forum - może to i nałóg, ale za to jaki zdrowy! Przecież bez niego nie wzięłybyśmy się porządnie za odchudzanie, nio i - najwazniejsze - nie poznałybyśmy się!

  2. #792
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    To jest największy plus tego forum!!! Ludzie!!!
    Też dostałąś świetne prezenty!!! Taki odtwarzacz MP3 na przykład. Bosko. A skarpety z palcami - miodzio. Chciałam takie kupić Rafałkowi- chłopak siostry, ale skończyło się na płycie U2. My też dostaliśmy dużo więcej prezentów, niż sami zrobiliśmy, jest to krępujące, fakt. Ale obiecałam, ze za rok my też się postaramy.
    Z tych rodowych kolczyków musiałaś się ucieszyć - to bardzo przyjemne, gdy w rodzinie Toffania tak cię doceniają.
    Z kaloriami idziesz ładnie!! Ja czuję, że mleczarz działa. Brzunio wraca do obwodu sprzed świąt. Dobry znak, znaczy, że nie zmagazynował sobie tłuszczyku, tylko się rozepchał jedzonkiem.
    W Bibliotece o tyle jest dobrze, że nie można jeść . Też musisz się "wylogowywać" gdy chcesz zrobić przerwę. Jeśli tak to masz wiekszą motywację , zęby zrobić sobie tylko jedną przerwę. Weź ze sobą kanapkę z chleba razowego z chudą wędliną, żółtym serkiem light i do tego np: kefir duży. Zobaczysz, że się najesz!
    Ja powinnam już o 14 wtrząchnąć kefir, ale nie chce mi się (hurra! Cappucino działa) a poza tym szefowie siedzą właśnie w kuchni, więc się nie będę tam pchała...zjem za jakiś czas
    Dziś po pracy będę troche rysować, ale tylko trochę a poza tym mam dużo czasu... po tych przygotowaniach świątecznych nie bardzxo wiem co robić Na pewno o 20 wskakuję na rowerek...
    całusiaki!

  3. #793
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agatuś, jednak ta waga kuchenna to jest faktycznie świetna sprawa! Wcześniej, kiedy jadłam obiadek, zakładałam tak "na oko", że udko kurczaka ma 200g. Tymczasem dzisiaj zważyłam samo mięsko z jednego udka i okazało się, że to tylko 100g! Więc dzięki ważeniu produktów tak naprawdę mogę zjeść więcej, a nie mniej - jak się obawiałam. Tak samo było dzisiaj rano z ważeniem ryżu - okazało się, że gotowałam go nawet trochę za mało!

    U mnie też jakoś fajnie dzisiaj idzie - w ogóle nie chce mi się jeść. Prawie namówiłaś mnie z tym wyjściem do biblioteki jutro - przynajmniej dobrze wykorzystam te wolne dni i porządnie popracuję nad magisterką. Tym bardziej, że taka okazja nie powtórzy się jeszcze długo dłuuuuugo!

    Ja Agatko dzisiaj też o 20.00 wskakuję na godzinkę na Orbiego Buziaczki cieplusie i do jutra kochana!

  4. #794
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    hihi, to będziemy razem wyciskać siódme poty!!!
    Zaraz zmykam. pa !!!

  5. #795
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Pozdrawiam poświątecznie

  6. #796
    ChudneSkutecznie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bike
    Pozdrawiam poświątecznie
    i ja też

  7. #797
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    kochane Aniffko i Agatko!
    czy mogłabym się przyłączyć do was?
    bardzo prosze zgódźcie się...

    bede sie stosowała do waszych zasad, tylko, ze ja sama sobie nie gotuje obiadów wiec nie wiem czy bede sie miescic w 1200 kcal ale postaram sie jesc jak najmniej.
    no i nie mam rowerka stacjonarnego a na normalny to troche niebardzo.
    natomiast mam skakanke i bede sie starała jakoś wyrobić tą 1h dziennie cwiczen. moze biegajac moze tanczac...

    jutro mam zamiar zrobić sobie jakiś lzejszy dzien mleczarzo-wodnika...
    i od środy do was dąłącze.

    mam nadzieje, ze mnie zmotywujecie do odchudzania bo jakos zgubiłam zapał i nie moge sie pozbierac po swietach.
    na szczescie i wczoraj i dzisiaj byli u nas goście więc nie ma juz tortu, który mnie najbardziej kusił i powoli wszystko wraca do równowagi...

    trzymajcie za mnie kciuki!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  8. #798
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Julcyś, no pewnie, że możesz do nas dołączyć! Co to za pytanie! Wpadaj tutaj jak najczęściej, razem zdziałamy cuda!

    Ja jestem właśnie po godzinnym biegu na Orbitreku, 200 brzuszkach i serii z hantelkami. Nawet nie mam siły zdać raportu za dzisiejszy dzień, zrobię to jutro

    Buziaki gorące!

  9. #799
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej kochane moje zawodniczki!!!
    Julcysiu - cieszę się bardzo, że do nas dołączysz!! Postaraj sie stosować do naszych wskazówek, możesz je zmodyfikować nieco, dostosowując do Twojego trybu. Jeżeli nie gotujesz obiadów to potrawy cięższe jedz w małych ilościach, natomiast jedz więcej surówek. Zupy też nie są tak bardzo tuczące. Możesz podpowiedziec mamaie, zeby np: nie dodawała tłuszczu do ziemniaków, żeby więcej robiła kaszy, ryżu, żeby zupy zabielała kefirem lub wcale (też są dobre) i nie na kościach , tylko na kostkach rosołowych, możesz zjeść kilka kawałków mięsa, ale bez sosu, do sałatek dodawać jogurty, oliwę lub majonez light... to tak na marginesie mi się przypomniało. Witaj w klubie!!
    Aniffko! Ale miałaś zapał! Te brzuszki i hantelki na dodatek. (oglądałaś może "Między słowami"? Gdy pomyslę o Orbitreku, to przypominam sobie scenę, gdy główny bohater jeździł na nim z zawrotną prędkością. Od razu humor mi się poprawia. Czy ty tez nastawiasz sobie na taką prędkość? )
    Dziś dla odmiany poćwicz jakieś modelowanie ciałka. Ja o 20 zaczynam callanetics. Najlepiej włączyć sobie jakąś muzyczkę i niech to będzie bardziej relaksacja niż wysiłek.
    Wczoraj wykonałam cały plan jedzeniowy i ruchowy. Pojeździłam godzinę na rowerku, tylko brakowało mi jakiejś książki, bo Grocholę skończyłam przed świętami. Muszę się wybrać do biblioteki, ale tej zwykłej - osiedlowej. Aniffko - znasz może jakąś ciekawą lekturę
    Niestety w dalszym ciągu nie mogę zainstalować GG. Na szczęście zdążyłam sobie pozapisywać numery, bo byłoby ciężko. Dziś mam dużo do zrobienia. Chcę się wyrobić do piątku, żeby nie mieć zaległości na nowy rok.
    A oto mój plan dzisiejszy:
    - woda po przebudzeniu
    - śniadanie - 2 kromki chleba schulstadt fitnes+ 75 g serka wiejskiego light+ szkalnka mleka 0%
    - kawa bez cukru
    - herbata czerwona
    - II śniadanie - jogobella light + 2 łyżki otrębów żytnich, 2 tekturki z serkiem tosca, cappucino vitale
    - herbatka grapefruitowa
    - lunch - 2 kromki chleba schulstadt+ plasterek chudej szynki + plasterek sera żółtego light + barszcz z proszku
    - obiad - kapuśniak+ sałatka z sera białego chudego z jabłkiem, jogurtem naturalnym, cynamonem i słodzikiem
    - przegryzki - jabłko, mandarynka
    - na dobranoc - herbatka regulavit 2

    Sporcik -
    0 20.00 godzina callaneticsu przy ulubionej muzyczce
    spacer z psem


    Aha! W moim jadłospisie ostatnio mało jest warzyw, ale nie lubię tych zimowych pomidorów i ogórków. Dlatego łykam codziennie witaminki. Z żeń-szeniem, żeby mieć wieczorem energię na ćwiczenia.Polecam, można kupić całkiem niedrogie.

    O rany, zaraz przyjdzie szefowa. Uciekam!!!Jeszcze zerknę na inne wątki (nałóg)
    Ale jeszcze tu wrócę
    Aniffko, o której idziesz do Biblioteki?? Zjedz przedtem coś serowego. NIe będziesz głodna! Będziesz mogła skupić się na ksiażkach, a nie jedzeniu!
    Całuski kochaniutkie!!!

  10. #800
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cmok dziewczątka! Wczoraj wszystko poszło u mnie zgodnie z planem. Juuuuupi

    Zjadłam:
    X Ryz brazowy na mleku srednia porcja 300g 1 302,20
    X Jabłko średnio 100g 2,2 110,00
    X NY Coffee 3w1 szklanka 200ml 1 83,20
    X Kluska na parze sztuka 38g 1 85,00
    X Udka pieczone średnio 100g 1,6 248,00
    X Pomidory surowe średnio 100g 2,1 35,70
    X Bakoma Polskie Zboza truskawkowy srednio 100g 1,5 142,50
    X Wafle ryżowe opakowanie 100g 0,2 74,00
    X NY Coffee 3w1 szklanka 200ml 1 83,20

    Czyli w sumie zjadłam 1 163,80 kcal.

    Biegałam przez godzinkę na Orbitreku, zrobiłam 200 brzuszków i ćwiczyłam z hantelkami.
    W sumie spaliłam 1873 kcal - w dużym zaokrągleniu na moją niekorzyść, bo liczę tylko podstawowe czynności.

    Czyli bilans wczorajszego dnia wyniósł -709,2 kcal.

    Jestem bardzo szczęśliwa, że wszystko poszło zgodnie z planem! Mam dzięki temu jeszcze więcej zapału! Dziękuję Celebrianko za wsparcie!

    Acha, dzisiaj rano weszłam na wagę i okazało sie, że ważę 56,7 kg. Uffff, miałam nadzieje, że to nie jest aż 58kg, tak jak wyszło wczoraj. Nio ale wczoraj mój brzuszek pozbył się na szczęście wszystkich jedzeniowych zaległości i czuję się o wiele lżej.

    Dzisiaj mam w planach godzinkę aerobiku wieczorem - mam taką fajną płytkę, którą kiedyś kupiłam razem z Vitą. Jest naprawdę świetna, ma ćwiczenia na różne partie mięśni i rozgrzewkę. Więc Agatko, dzisiaj o 20.00 bierzemy się do roboty!

    Do biblioteki dzisiaj jeszcze nie jadę, stwierdziłam, że muszę najpierw posiedzieć w domu i przyjrzeć się temu, co już przeczytałam i co już mam co tej pracy. Jeśli będzie taka potrzeba, pojadę jutro lub pojutrze.

    Agatko, nio, oglądałam "Między słowami" Ale bez przesady, nie szalałam tak na swoim Orbim Ćwiczę w takim samym rytmie przez cała godzinę, nie za szybko, ale na tyle intensywnie, że czuję potem mieśniaczki i jestem cała spocona. To mi wystarczy

    Julcyś, jakie masz plany na dzisiaj? Przygotowujesz się do dietkowania z nami? Najlepiej rozpisz sobie plan jedzeniowy na cały dzień i trzymaj się go! Czekamy na wieści od Ciebie!

    Buziaki dziewczątka kochane, siadam do magisterki. Wpadnę za kilka godzinek

Strona 80 z 98 PierwszyPierwszy ... 30 70 78 79 80 81 82 90 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •